"Charyzmatyczny" Grześ i totalna schizofrenia. Pardon - opozycja!

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Że co, że Schetyna nie jest charyzmatyczny? Bzdury! On jest super charyzmatyczny - do PiS-u i J.Kaczyńskiego  to ma taką charyzmę, że pozazdrościć. A jak świetnie wychwytuje kto przeciw komu właśnie ostrzy noże albo inszą siekierę wojenną wykopuje! I  zaraz oczywiście leci by  charyzmatycznie poprezesić inicjatywie, a  jak się da to zapisać na konto totalnej opozycji pod własnym przewodem (tego bez charyzmy nie da się).  Tak było z KOD-em, z Nowoczesną ale cuś mu entuzjazm  do nich ostatnio oklapł. Chyba dlatego, że Pierdu z papaKODem postanowili, że żaden pętak nie będzie sobie przypisywał  ich „sukcesów”...
Dobrze, że Trzaskowski wyjechał z protestem przeciw min.Macierewiczowi, że jakoby ma konszachty z TW ksywa „Nonparei”  i powinien zostać zdymisjonowany. Schetyna momentalnie wkroczył do akcji, przejął pałeczkę i już jest w mediach numer 1. Ale... Pajacem nr 1. Razem z Siemoniakiem i tym ich durnowatym wotum nieufności. Gdy np. Siemoniak i reszta tuskowych ministrów konszachtowała się na szczeblu rządowym z TW Bonim M. ministrem, hehehe, to było wszystko cacy, nikt nawet nie występował o ich dymisje...
 
PO - totalna opozycja? Nie! PO - totalna schizofrenia? TAK!!!
Kogo ona już nie dymisjonowała –  ministrów Kamińskiego, Błaszczaka, Szałamachę, Jakiego, Raczkowskiego, marszałka Kuchcińskiego, a ministra Macierewicza to chyba co miesiąc, hehehe. Prezydenta Dudę i premier Szydło kilka razy straszyła  trybunałem stanu.  
Ale wracając do Schetyny Grzegorza... Chyba to odebranie pałeczki Trzaskowskiemu (albo A.Macierewicz jest dla niego viagrą) dało panu Grześkowi kopa do własnej inicjatywy, bo z równoczesnym zmielaniem min.A.Macierewicza rymsnął na próg urzędów marszałkowskich jak Rejtan i drąc koszulę zagrzmiał  - samorządowcy, nie dajcie się zastraszyć, nie pozwólcie by PiS niszczył wasze małe ojczyzny!...
...Swego czasu Elka Bieńkowska wygadała się Wojtunikowi -  „Ja wiem, jak jest, kontrole robiliśmy po to, żeby wyszło, że jest dobrze. A jest źle, ale to są setki milionów złotych” – mówiła, a świadkiem tej rozmowy był podobno tylko  halibut... Po doświadczeniach  ośmiu wspaniałych lat wspaniałych rządów wspaniałej POlatformy O. i po poznaniu wyników audytów, przeprowadzanych przez nareszcie nowe władze RP można śmiało twierdzić, że to co o resorcie Arłukowicza mówiła Wojtunikowi Bieńkowska gdy jeszcze ministrą i wicepremierą była, dotyczy wszystkich miejsc, w których zarządzała i zarządza Platforma. Nie jest przecież żadną tajemnicą „mała ojczyzna” barona Budynia I Gdańskiego, ojczyzna wyjątkowo dojna. A reszty baronów platfonsiery? Kopalnie króla Salomona to pikuś Pikusia przy urzędach marszałkowskich, cielętach co dwie matki ssą ciągnąc szmal i z kasy państwowej, i z UE....
O ile ten unijny, wpływający do samorządów za czasów PO można jakoś   „π x drzwi” oszacować bo chwalilo  się  nim wielu - ileż to oni wyszarpali od tej sknery Unii  „dla Polski”, to była extra klasa kiełbasa nie tylko wyborcza i eliksir Donalda i Kopacz dla lemingów, to była ta „ciepła woda w kranie” i „sukcesy Polski w świecie dzięki PO” - o tyle rozmiar krajowych środków przez 8 lat spowijała  mgła  gęstsza od tej smoleńskiej. Kasą sypał swój swojemu i kontrolował ją też swój swego. W świętym oburzeniu na wyniki audytów rządu premier B.Szydło ex premiera Kopacz w przekaziorach pitoliła w stylu „ myśmy kontrole oczywiście robili”. Ale co z tego - Bieńkowska swoim „kontrole były ale po to, żeby wyszło, że jest dobrze” dużo wcześniej zaorała na 100 m wgłąb i Tuska, i Kopacz i całą Platformę, a poza tym jaka to  „kontrola” jeśli czuwała jedynie nad tym tylko by lwia część dostawała się kolesiom i nikt tego nie kontrolował.
 
...Charyzma Grzegorza S.....   Dobrze jest tryskać własną inicjatywą ale nie wystarczy ją mieć. Trzeba ją również racjonalnie, oooo – totalnie, to jest dobre określenie – że tak powiem „skonsumować”.  A on co?   Chciał  być ciężkim walcem drogowym na Macierewicza to mu wyszedł walczyk z Siemoniakiem. Chciał być taranem „totalnej opozycji” zmiatającym wszystko w drodze powrotnej  PO do koryta. Chciał być Reytanem baronów to  ich zwalcował i staranował swym listem. A przecież jako baron – tym bardziej  powinien siedzieć cicho w tej materii bo nie tylko wie co piszczy w samorządach, a i ma pietra...
I tak – zamiast walca, tarana i Reytana jest dzielnicowa maglara.  PiS, Kaczyński, Duda, Szydło, Macierewicz! I na odwyrtkę w dowolnej kolejności będzie maglował,maglował, maglował. Do szczytu NATO i do...
 

 
A nawet jeden dzień dłużej, hehehe!... 

 
 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

Witaj

Ale jakież to było widowiskowe samobójstwo Szechtera!

Tym artykułem to komunista z komunistów, przyjaciel putina i członek rady rozwoju rosji, przyjaciel maleszków, PRZEBIŁ nawet pijaną zakonnicę w ciąży na pasach. Bo co zrobił? Strzelił sobie w łeb z całego magazynka i na koniec rzucił się na lekkie brony. ON - przyjaciel ślepowrona i kiszczaka,dzielny wspieracz boniego-kapusty i cerber główny archiwów ubeckich, stwierdza szkodliwość agentów! Bo jeśli jakiś TW jest szkodnikiem, to KIM jest cała trzoda w GazWybie?

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1515286