Kłamstwo ma ... krzywe nogi premier(y!). 622 upadki Bunga! A które to już kłamstwo Ewy Kopacz!

Szczerze rzecz ujmując nie obchodzą mnie nogi pani Kopacz.
Proste, krzywe, grube, zgrabne, ładne, brzydkie?
Niechaj ją noszą, niechaj jej służą!

Ale niech już więcej nie kłamie!

Znowu wychodzi kolejne jej kłamstwo!
A które to już!?
A kto to zliczy!?

Tym razem rzecz dość świeża, gdyż dotyczy jej odtrąbionego juz kilka miesięcy temu "sukcesu" z Brukseli!
To ich PO/PSL, to jej premier Kopacz kolejne wiekoPOmne osiągnięcie.

Właśnie wcześniej niz planowano ( PiS przestrzegał przed tym!) wchodzi w życie tzw rezerwa stabilizacyjna na unijnym rynku pozwoleń na emisję CO2, gdyż wczoraj pod prezydencją łotewską negocjatorzy państw członkowskich domówili się z PE ws. utworzenia tzw rezerwy stabilizacyjnej (Market Stability Reserve) mającego uregulować unijny rynku pozwoleń na emisję CO2 z dniem od 1 stycznia 2019 r.

Pierwotnie na wniosek Polski państwa UE w tzw mandacie negocjacyjnym do rozmów z PE zapisały uzgodniły, że będzie to od 2021r., a tu niesPOdziewajka o dwa lata szybciej wejda nowe, drastyczne rygory.
Opozycja rekomendowała wtedy premier Kopacz zablokować ten pakiet, ale sPOlegliwa ekipa POtuskowa widocznie miała ...zobowiązania!? i to nie byle jakie!
Może to, ta cześć spłaty długo za Tuska?
A ile jeszcze tych transz, rat będzie? ( U-Boty z demobilu, Caracal, Muzeum Wypędzonych, wolny obrót ziemią, lasy, poczta polska, pkp ?!).
Aż ciarki przechodząw po plecach!

W każdym razie sprawdził się ten najczarniejszy scenariusz dla Polski, karaju, który naprawdę zainwestował juz olbrzymie środki w branzy gorniczej, hutniczej w ograniczenie emisji gazów.
A był on naprawdę łatwy do przewidzenia.
To bardzo kosztowna dla naszej gospodarki polityka klimatyczna.
Co prawda to wczorajsze uzgodnienie musi być jeszcze zatwierdzone przez państwa UE do połowy maja, przegłosowany przez komisję PE ds. środowiska do konca tego miesiąca i przyjete w lipcu przez PE.
Ale znając tę POtuskową menażerię zgodzą się na wszystko.
Wszak za awans Tuska i Bieńkowskiej trzeba zapłacić!

A co na to kłamcy z tworu Bucolandia & Bęcwalia!?
"...jesteśmy rozczarowani..."
Niesamowite! są rozczarowani!
Dobre sobie!
Oni są rozczarowani!

Znów nas ograli przy pełnej bierności geniuszy!
Znów Polska zapłaci!

I "rozczarowani" jednak się POcieszają! już sobie znalezli usprawiedliwienie- przytulisko w postaci rzekomo darmowych uprawnień na podstawie z dyrektywy EU ETS czyli „niewykorzystanych uprawnień”!
Dylu dylu!
Srali muchy!

A kto je zobaczy? kto je widział!? te darmowe uprawnienia!

I z życia wzięte, czyli ze starego polskiego kalendarza rolniczego.
" A napoił ty konie?
A poił tatko, poił!
A ja zapytuje, czy ty napoił konie?
Oj poił, poił tatko!
A kto to widział?
No jak!?
Drugi kon!"

Pamiętam, że pisałem krytycznie onegdaj na okoliczność tych rozmów, gdy premier Kopacz butnie ogłosiła, odtrąbila kolejny sukces dla polskiej gospodarki! po szczycie w Brukseli.

Dziś już po tamtym sukcesie jest tylko cieniutkie "...jesteśmy rozczarowani.."!
Dobre sobie!
...rozczarowani!

I tak okazuje się, że kolejne już kłamstwo tej ekipy ma ... krzywe nogi Kopacz!
Które to już jej i ich kłamstwo?

pzdr