Tabor cygański opuścił obozowisko w Sejmie.
Całe szczęście, że rząd nie ustąpił w sprawie żywej gotówki, a Zgromadzenie Plenarne NATO nawet nie zainteresowało się protestem , mówiąc słowami przewodniczącego , że to jest wewnętrzna sprawa Polski, a sprawę wewnątrz Polską próbowała wyciągnąć na wierzch i zrobić sprawę międzynarodową reporterka TVN zwaną „żabie oczko”.
Protest kilku osób opiekunów osób niepełnosprawnych wraz ze swoimi dziećmi, w chwili jego zapoczątkowania , miał duże poparcie społeczne i od chwili jego zapoczątkowania miał całkiem inne postulaty. Jednak po wizycie PMM i zapowiedzi , że postulat dotyczący sprzętu medycznego i rehabilitacji zostanie spełnione, osoby protestujące zrobiły salto mortale i powiedziały , że pomoc rzeczowa ich nie interesuje, one chcą żywej gotówki.
Ponieważ czas leciał i Plenarne Zgromadzenie NATO zbliżało się, dużymi krokami, ten kto „ stał” za tym protestem wykoncypował sobie, że rząd „pęknie” przed żądaniami finansowymi, żeby zakończyć protest przed Zgromadzeniem.
Całe szczęście, że rząd nie ustąpił i wprowadzając kilka ograniczeń, które moim zdaniem powinny być zastosowane od początku, doprowadził do zakończenia protestu.
Ostatnie dni protestu ukazały obraz na sejmowym korytarzu okupowanym przez protestujących , niczym obozowisko cygańskie albo obóz emigrantów na ulicach Paryża.
Nieformalna przywódczyni protestu mówiła o swoich 68 m2 i o swojej kuchni, traktując korytarz sejmowy jak swoja własność.
W końcu panie i ich dzieci za podszeptem doradców zobaczyły, że nic więcej nie zwojują i zwinęły swój tabor.
Ciekawe jest kto ich witał niczym zwycięzców spod Troi, te same twarze ci sami rozmówcy, którzy byli na „Czarnym Proteście” kobiet, te same, które były na tzw. Marszu Wolności, nie chce ich wymieniać bo po co.
Jedyną pozytywną stroną tego protestu było to, że zaczęto mówić o problemach osób niepełnosprawnych i ich opiekunów a rząd uchwalił dwie ustawy pomagające niepełnosprawnym i ich rodzinom.
Ostatnia sprawa, rodzi się pytanie kogo reprezentowały te panie? oprócz siebie, ponieważ szereg organizacji reprezentujące osoby niepełnosprawne rozmawiały z rządem w Centrum Dialogu i pozytywnie zaopiniowały ustawy, które na rzecz niepełnosprawnych uchwalił i przegłosował sejm.
I wreszcie ostatnia sprawa, co robiła Straż Marszałkowska, gdzie była, jak wnoszono materace i dlaczego do tego dopuściła?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1072 odsłony