Anglicy i nie tylko oni, hodują sobie  muzułmańskich Brutusów.

Obrazek użytkownika Andy51
Świat

Ostatni zamach w Londynie pokazuje, że muzułmanie są niereformowalni i żadna pomoc żadne dobre serce nie zmieni ich rasistowskiego nastawienia do cywilizacji zachodu.

Ci tzw. kilkunastoletni „ uchodźcy”, drogą przez Calais trafili do Wielkiej Brytanii. Ponieważ byli nieletni trafili do rodziny zastępczej. Za dobre serce i pomoc   dobrych ludzi , młodszy z nich postanowił się odwdzięczyć  zamachem w londyńskim metro.  Całe szczęście nikt nie zginął, ale rannych zostało około 30 osób.

Przykład ten pokazuje, że muzułmanie młodzi czy starzy mają jeden cel, mordować niewiernych.  Muzułmanie rozumieją jeden argument, argument siły. Muzułmanin czy to w drugim czy trzecim pokoleniu zawsze będzie muzułmaninem i nigdy nie wiadomo kiedy odpali mu w głowie Allach Akbar  i wówczas  już tylko krok od tragedii.

Miliony muzułmańskich Brutusów żyje w Europie Zachodniej i tylko czekać kiedy swoim dobrodziejom wbiją nóż w plecy, zaczną gwałcić kobiety i dzieci a zaślepiona lewica będzie biła im brawo w imię poprawności politycznej.

]]>https://wpolityce.pl/swiat/358272-londynscy-zamachowcy-byli-uchodzcami-z-iraku-i-syrii-poznali-sie-w-brytyjskiej-rodzinie-zastepczej]]>

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)