Aleksander Ścios
Wyjątkowo zamieszczam tym razem krótki urywek z komentarza pana Ściosa, uważam że to są bardzo ważne słowa. Niektórzy z Niepoprawnych powinni pomyśleć o tym.
"Gdy w latach rządów PO-PSL pisałem setki tekstów na temat afer i draństw tego reżimu, najbardziej dokuczliwe nie było przedzieranie się przez zasoby sieci internetowej ani ustalanie faktów. Doświadczeniem najgorszym, była konieczność obcowania z językiem Obcych, z ich wypowiedziami, ich myślą. Po przeczytaniu wywodów Komorowskiego czy Tuska, po wizytach na stronach esbeckich czy obejrzeniu jakiegoś wytworu TVN-u, miałem ochotę przemyć oczy i zdezynfekować umysł brzmieniem polskiej mowy.
Dlatego nie pogodzę się z tym, że ludzie, którzy przyznają sobie miano „patriotów”, „antykomunistów” itp., ludzie przecież wolni w swoich indywidualnych wyborach, decydują się na dobrowolne obcowanie z wyziewami Obcych, z ich bełkotem, a nawet fizjonomią.
Jakie trzeba mieć rozumienie wolności, jaką godność, by po ośmiu latach „przymusowego” oglądania tych postaci w różnych telewizjach i na różnych portalach, wyrażać zgodę na dalsze uczestnictwo w tak upokarzającym procederze?
To jedna z wielkich zagadek zniewolenia naszych rodaków
https://bezdekretu.blogspot.com/2019/04/po-co-demokracja-2-demokracja.ht...
Pozdrawiam
Jerzy
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1390 odsłon
Komentarze
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Verita nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Amero, nie daj się nabrać !7 Maja, 2019 - 16:44
Przecież partia pseudokatolicka i pseudonarodowa jaką jest PiS niczym nie różni się od PO.
Wspomnę tylko ostatnie "podobieństwa"..:.zbrodnie na kapłanach, J.Popiełuszce ,seryjnych samobójców...nie wyjaśnione.
Mataczenie w inscenizacji smoleńskiej podobne obu partii. Dalej, A. Duda-członek UW, Morawiecki - doradca D. Tuska, Gowin - poseł PO i minister w poprzednim rządzie, Gliński - UW. Spory między PO i PiS są tylko pozorne...a autora, którego cytujesz należałoby raczej unikać.
Dużo, baaaardzo różnych informacji na jego temat krąży w internecie.
To on w imieniu Antoniego Macierewicza broni Bartłomieja Misiewicza.
https://wiadomosci.wp.pl/to-on-w-imieniu-antoniego-macierewicza-broni-bartlomieja-misiewicza-aleksander-scios-to-prawdziwy-rzecznik-szefa-mon-6111574417234049a
Verita
Verita
7 Maja, 2019 - 18:16
Ja tutaj nie uznaję tym wpisem "dobrej zmiany" za nasze dobrodziejstwo. Chcę pokazać, że nigdy nie wyjdziemy z zaklętego kręgu niemożności jeśli będziemy choćby dyskutowąć, a może nie dyskutowac, ale uznawać obecną klasę polityczną za kogoś, kto jest godny naszej uwagi naszej dyskusji z nimi. Zobacz ile tutaj na Niepoprawnych jest wpisów dotyczących polityków , którzy nie powinni być w kręgu osób naszego zainteresowania. Powinniśmy pomijać ich milczeniem.
W dodatku wpisy te sa z reguły opatrzone zdjęciem delikwenta, na którego widok można dostać dreszczy lub odruchu wymiotnego.
Tutaj też za pokazanie prawdy o Ich idolach można dostać po głowie. Nie rokuje to dobrze.
Co do Ściosa, to czytam go od początku, to jest około 8 lat i nie widzę , aby ten świetny analityk swoimi przemyśleniami dzieląc się z nami miał jakiś ukryty cel szkodzący naszej ojczyznie. Nie interesują mnie opinie o nim takich tuzów publicystyki jak Urban, Gazeta Wyborcza, czy im podobni. Już wielu się przyznawało do odkrycia kim jest Ścios i do tej pory jakoś udaje mu się pisać w ukryciu. Oczywiście teraz kiedy rządzi tzw dobra zmiana, poszukiwania prawdziwego Ściosa się bardzo nasilily.
Oby go nigdy nie znależli.
Pozdrawiam
Jerzy
Jerzy
Dziennikarze upierają się, że...
7 Maja, 2019 - 18:31
... „Aleksander Ścios" to Mariusz Marasek, szef Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. Marasek zaprzecza. Kto mówi prawdę?
Proces likwidacji WSI nie został zakończony
W książce „Afera marszałkowa” Aleksander Ścios dowodzi, że związki Komorowskiego z Aneksem do raportu o WSI są kluczem do zrozumienia wydarzeń, jakie miały miejsce 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem (fot. capitalbook.com.pl)
Zbyt dużo znaków zapytania. Moim zdaniem zarówno Sumliński jak i Gadowski są niezbyt groźni a tym samym mało wiarygodni...bo jeszcze żyją. Co innego Lepper.
Już mec.Modzelewska wspominała o różnych aferach typu, korek ,worek i rozporek.
Taka to dobra zmiana.
https://www.youtube.com/watch?v=q9YrVlGM9TU
https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/tag/aleksander-scios/
https://pl.sputniknews.com/opinie/201704205287022-sputnik-polska-pis/
Verita
Verita
7 Maja, 2019 - 21:34
Witaj ponownie,
Linki, którymi wsparłaś swój komentarz są moim zdaniem niewiarygodne. Przyznaj, że sama nazwa "SputnikNews" kojarzy się nienajlepiej. Tajne Archiwum Watykańskie również. Tytuły te są stworzone dla takich, co szukają sensacji.
Sumliński i Gadowski są grożni, bo często ujawniają fakty o których inaczej byśmy się nie dowiedzieli. Fakty w większości poparte dowodami. To, że "jeszcze żyją" nie świadczy o tym, że są niewiarygodni. Jednak trzeba przyznać, że za tzw. dobrej zmiany nie słychać o jawnych morderstwach tak jak za poprzedniej ekipy.
Sprawę ś.p.Andrzeja Leppera nie można porównywać do czasów obecnych. Lepper był patriotą, chciał dobrze dla Polski, dla nas, ale był zbyt nieostrożny, zabrakło mu sprytu i wiedzy o przeciwnikach, a trzeba przyznać, że miał ich wielu i to "fachowców" w swojej branży. Tak po ludzku bardzo mi go szkoda, był dobrym człowiekiem.
Pozdrawiam
Jerzy
Jerzy