„Gość nie świnia, swoje prawa ma”

Obrazek użytkownika Harcerz
Blog

W związku z wczorajszym "nieporozumieniem", chcę się ustosunkować do wypowiedzi :Danz i innych.

Z góry przepraszam Pana Seawolfa - mimochodem stał się bohaterem .

Forma odpowiedzi jest adekwatna do sposobu komunikacji Pana Danza.

Liczę na zrozumienie i równoprawność w traktowaniu .

Osoby nie będące „bohaterami” poniżej przedstawianych zdarzeń proszę o zachowanie umiaru i dystansu. Mile widziane merytoryczne wypowiedzi .

Panie Danz.
Jeśli się kogoś zaprasza to: należy o gościa dbać i szanować jego osobe.

Polska to tradycja.

Na gospodarzu spoczywa obowiązek zapewnienia gościowi wygód i dbanie o to aby nie znalazł się w niekomfortowej sytuacji.

Wielkim jest uchybieniem –krzyczeć na domowników lub innych w obecności ważnego i oczekiwanego gościa.

Wszczynanie swarów i kłótni żle świadczy o gospodarzu(do wglądu http://niepoprawni.pl/blog/1489/pan-marszalek-sie-po-prostu-wyszumia#comment-72400).

Inna sprawa jak gość przychodzi w kalesonach ,czy ma rozpięty rozporek.

Roztropny gospodarz- zwraca delikatnie uwagę.
To jest jego obowiązkiem !

Pisze tu o normalnych relacjach w jakich zostałem wychowany i jakie mnie otaczają w rzeczywistości domowej.

Teraz najtrudniejsze ….
Pan seawolf opublikował poniższy tekst w dwóch portalach .

Pozwalam sobie umieścić oba , dla porównania „staranności”.

Nie będę odnosił się do treści tekstu. Mam nadzieje, to Panu Panie Danz wystarczy.

Niech „rzut okiem” na te „dwa teksty” będą ostatecznym wytłumaczeniem mojej oceny.

1. http://niepoprawni.pl/blog/1489/pan-marszalek-sie-po-prostu-wyszumia

2. http://seawolf.salon24.pl/

W „konwersacji" prosiłem Pana Panie Danz – o wytłumienie emocji.
Nie rozumie pobudek jakie Panem kierowały.
W tym samym czasie (równolegle) http://niepoprawni.pl/blog/394/listy-od-czytelnikow-niepoprawnych-2#comment-72412

Pan nadal eskalował konflikt.

„dużo pisać o innych” (choć zabezpieczyłem Wasze” słowa ptakiem wylatujące….”)– nie jest to jednak cel spotkań TU.

Mam nadzieje .
1.Zrozumiał Pan moją motywacje .
2.Zrozumiał Pan swoją „niezręczność „
Harcerz

Brak głosów

Komentarze

Niech pan lepiej przeprosi seawolfa i innych użytkowników za dawanie im jedynek. Swoją drogą to dalej pan jątrzysz i to przed wyborami. Zastanawiające są pańskie motywy "eskalacji konfliktu". Czytelnicy przychodzą tutaj nie po to aby zajmować się danzem i Harcerzem, ale żeby przeczytać coś ciekawego.
Zamknijmy więc ten temat, bo niczego nie wnosi.
Dawanie jedynek wpisom to moim zdaniem sabotaż, a pańskie jątrzenie sprawy to świadoma dywersja.
Takie jest moje zdanie i coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że pańskie intencje są nieszczere.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#64476

Przeprosić za dawanie jedynek? Ojej, ja też dałam ze dwie albo trzy (słowo daję, nie więcej!). Kurczę, kto to był, kogo teraz mam przeprosić? ;-)

Nie gniewaj się Danz, ale to zabrzmiało zabawnie. Jakby z innej bajki...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#64502

1. Nie zrozumiałem Pana motywacji!

2. Nie zrozumiałem też niezręczności Danza! Z cudzysłowem lub bez...

Jak się daje pały, to się pisze dlaczego a nie zadaje się nic nie kumającym Czytelnikom rebusy! Wali się prosto w oczy, prosto z mostu. Tak więc może Harcerzu wyjaśnisz zgromadzonym, normalnie po polsku a nie swoimi monosylabami o co Ci chodzi i dlaczego dałeś tę nieszczęsną jedynkę? Bo widzisz ja jestem na tyle tępy (daje Ci tym stwierdzeniem amunicję, możesz mnie rozstrzelać!) i za cholerę nie pojmuję!  

A gospodarz dba o dobre samopoczucie wszystkich gości! Bez wyjątku, bez przywilejów, bez wyróżniania! Tak więc możesz sobie tę swoją szlachetną kindersztubę wsadzić w zad, bo nie masz patentu na dobre maniery i wyłączności na powoływanie się na polską tradycję!

I jeszcze jedno: to nie gospodarz wszczął awanturę! Gospodarz, jak na niego przystało, zapytał dlaczego jeden z gości pluje drugiemu do zupy!

A teraz pozwól, że wrócę do rzeczy naprawdę ważnych, bo właśnie zmarnowalem kilkadziesiąt sekund życia!

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#64529

1. Co do jedynek. Znając portal, społeczność, bardzo łatwo stwierdzić jaką, kto daje ocenę. Oceny są anonimowe, jednak nikomu nie zabraniamy wnioskować kto jaką ocenę daje. Uważam, że dawanie jedynek tekstom które na jedynkę nie zasługują jest niesprawiedliwe i tyle. Administracja udostępniając taką funkcjonalność zakłada, że użytkownicy będą z niej korzystać zgodnie z jej przeznaczeniem. A contrario - nie jest przeznaczeniem systemu ocen fałszowanie statystyki zebranej na podstawie rzetelnej oceny dokonanej przez innych i w konsekwencji może być traktowane jako działanie na szkodę serwisu i użytkowników.

2. Harcerzu - wybacz, ale ja rzadko kiedy Rozumiem Twoje komentarze. Wydaje mi się, że język polski jest na tyle bogaty aby pisać zrozumiale. Twoje teksty, komentarze to rebusy.. Myślisz, że czytelnikowi chce się je odszyfrowywać?

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#64547

A ja od początku mialam wrazenie, ze zarowno jedynki, jak i dziesiatki daje sie wg wlasnego uznania.

Po raz kolejny narazam sie Administratorom, zreszta bardzo niechetnie, bo odwalacie tu kawal swietnej roboty, ale albo jest wolnosc, albo jest cenzura - trzeciej opcji nie ma.

Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#64608

"A ja od początku mialam wrazenie, ze zarowno jedynki, jak i dziesiatki daje sie wg wlasnego uznania" - i tak jest!

A pytanie o motywy oceniania to nie cenzura!

Pozdrawiam serdecznie

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#64619

chodzi nie tylko o motywowanie swoich ocen. Nie chcę cytować zdań powyżej, bo przecież nie o to chodzi, by kogokolwiek łapać za słówka. Ale tak, również w tej kwestii jestem przeciwna wytycznym.

Z tego co pamiętam, dałam "1" dwa razy i oba wypadki doskonale pamiętam (mógł być trzeci raz, ale nie jestem pewna, czy dałam czy tylko się wahałam ;)- raz napisałam, dlaczego, raz nie. W tym drugim wypadku uznałam, że jakakolwiek dyskusja z autorem nie ma sensu, bo mamy kompletnie inne spojrzenie na kwestię, nazwijmy to ogólnie (i nie do końca trafnie), dobrego smaku. Jak to uzasadnić? I po co?

Autor po ocenach widzi, że coś się komuś nie spodobało. I w tym sęk - każdemu ma prawo coś się nie spodobać - i każdy może to uzasadnić lub nie, przynajmniej w mojej opinii.

Rozumiem, że admini mogą czasem wietrzyć coś niepokojącego, i nie chcą, żeby strona im się rozlazła w szwach - co jest Ich ogromnym plusem, ale... czy dobre wpisy nie bronią się same?

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0
#64667

Nie rozumiemy się: nie chodzi o żadne wytyczne! Nikt nie ma żadnego obowiązku motywowania swoich ocen i nikt nie ma zamiaru czegoś podobnego narzucać!!! Natomiast zwyczajnie wypada odpowiedzieć na pytanie, o ile ktoś w ogóle zapyta, dlaczego dało się tak a nie inną ocenę. Takie jest moje osobiste zdanie...

I jeszcze jedno: nikomu się narażasz. Wydaje mi się, że rozmawiamy kulturalnie i merytorycznie. Tak trzymać!

Pozdrawiam serdecznie 

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#64682

trzeba by co najmniej 2 beczki soli zjeść...

czy Danz jest na to gotów ?

to daje sporo do myślenia...

Vote up!
0
Vote down!
0

... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

#64532