Śmierć czeskiego pilota. :-(

Właśnie przeczytałem w Niezależnej, że na pokładzie samolotu lecącego z Warszawy do Pragi, lot OK-777, zmarł czeski pilot.

Pomimo dramatycznej sytuacji na pokładzie samolotu, bo nie wątpię że zarówno dla załogi jak i dla pasażerów musiała to być sytuacja niewyobrażalnie traumatyczna, załoga zdołała bezpiecznie wylądować w Czechach.

Szkoda człowieka, naszego brata Słowianina. Szkoda, że nie dało się go uratować.

Myślę, że powinniśmy połączyć się w bólu z naszymi południowymi sąsiadami. Ja wysłałem już kondolencje do Ambasadora Republiki Czeskiej w Polsce Pana Jana Sechtera.

Jeśli ktoś z Niepoprawnej Braci chciałby się przyłączyć do akcji, można pisać na adres Ambasady Republiki Czech w Warszawie: warsaw@embassy.mzv.cz

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp