Test

Obrazek użytkownika hobo
Świat

Niedawno w mediach pojawiła się, jak to się brzydko mówi "zajawka" o tym żeby wykluczyć Francję z przetargów na uzbrojenie naszej armii. Miało być to spowodowane stanowiskiem Francji wobec Rosji i kontynuowaniem kontraktu na okręty uderzeniowo-desantowe typu Mistral.

Jeszcze w marcu tego roku minister spraw zagranicznych Francji zapowiadał że kontrakt na Mistrale może być anulowany w wypadku eskalacji wojny na Ukrainie. Kontrakt wart 1,2 mld euro okazał się jednak zbyt łakomym kąskiem i jego strata w dodatku spotęgowana dotkliwymi karami umownymi mogłaby zachwiać gospodarką Francji.

To co ewentualnie moglibyśmy kupić we Francji przekracza wartość Mistrali; a są to helikoptery, system obrony p/lot i być może okręty podwodne. Podobno w polityce i ekonomii nie ma miejsca na sentymenty więc jakby nie patrzeć jest to rodzaj testu dla naszych polityków.

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.8 (8 głosów)

Komentarze

Od "bibrusa".

Pozdr.

Vote up!
2
Vote down!
-1

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#1437012

robiona u siebie - niezalezna od widzimisie innych czy jakichs dokerow w portach.

To praca dla ludzi w kraju, wiecej doswiadczenia, mniej bezrobocia, wiecej dobrobytu i wplywow na swiecie.

PS. Jak ktos nie wie, to informuje, ze Baltyk to morze plytkie i juz w czasie II WS byly problemy z operowaniem okretow podwodnych na Baltyku.  A dzisiaj srodki do wykrywania takich tam sa znacznie doskonalsze, a i bron do zwalczania tez duzo lepsza. 

Dla przykladu - flota US swoich okretow podwodnych na Baltyk nie wprowadzila i jutro tez nie wprowadzi.  Mozna sprawdzic.

No chyba ze ktos kupuje te okrety za Polska kase, aby w wypadku wojny wspomoc innych - ksiazeczke do historii II WS polecalbym poczytac tym tam od zakupow.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Bogdan

#1437028