Czarni mogą więcej...(wymagać)

Obrazek użytkownika Jochen_Peiper
Świat

Morgan Tsvangirai, przywódca zimbabweńskiej opozycji i jednocześnie premier, żebrze na Zachodzie o pieniądze na ratowanie zbankrutowanego kraju. Ale Zachód boi się, że pomoc i tak zagarnie prezydent Robert Mugabe
- Nie zamierzam bronić Mugabego, ale nawet z nim jako prezydentem nasz kraj się zmienia, a jak bardzo się zmieni, zależy w ogromnej mierze od tego, jak bardzo nam pomożecie - powtarza w zachodnich stolicach Tsvangirai, którego Mugabe próbował zabić, uwięzić, a w zeszłym roku, fałszując wyniki wyborów prezydenckich, odebrał mu wygraną i władzę. - Jesteśmy w trudnej sytuacji. Jak polska "Solidarność" i Lech Wałęsa, którym na początku przyszło rządzić z komunistami. Albo jak Nelson Mandela, który po wygranych wyborach rządził razem z przywódcami ustroju apartheidu. Żeby i nam się powiodło, potrzebujemy waszej pomocy. I potrzebujemy jej teraz - mówi premier.
źródło: http://afryka.org/index.php?showNewsPlus=4211
zastanawia mnie czy można wyobrazić sobie podobną sytuację:
W Polsce zdobywa władzę dajmy na to; Robert Zagrabski, socjalny wojownik o poglądach Ikonowicza i metodach Hitlera.
Z armią swoich 18-24 letnich zwolenników zrzeszoną dajmy na to we Froncie Kombatanckim im Porozumień Sierpniowych, przeprowadza nacjonalizację mienia firm z kapitałem zagranicznym w Polsce, zwłaszcza dużych koncernów...opornych dyrektorów cudzoziemców zmiękcza się kosami osadzonymi na sztorc i styliskami od kilofów. Po 3 latach rządów Zagrabskiego Polska jest ruiną pod każdym względem, za 20 trylionów złotych można kupić pół paczki zapałek jeżeli akurat są, na mapie satelitarnej jesteśmy oświetleni jak Korea Płn. ogólnie wszystko leży, wtedy powstaje Rząd Zgody Narodowej do którego włączona zostaje jakaś tam opozycja pod wodzą dajmy na to; Mateusza Zgazowieckiego...I tenże pan Mateusz jeździ, lata, pływa, biega po Świecie, jak nie przymierzając w piosence z Pana Kleksa, i gdzie się nie pojawi proooosi, by dać, by pomóc, że my już więcej nie będziemy, że dzieci głodne, dajcie dajcie dajcie...że możecie znowu swoje fabryki otworzyć, że trzeba inwestować i już będzie cacy...Czy ktokolwiek jest w stanie sobie wyobrazić taką sytuację i chociaż cień cienia szansy na złamanego centa pomocy od KOGOKOLWIEK???

Brak głosów