Po wiecu 9 maja pod pomnikiem NKWD w Katowicach

Mariusz Cysewski - 9 Maja, 2014 - 22:50

solidarność z Ukrainą

powstanie ukraińskie

Milicja moskiewska w Katowicach używa taktyki reżimu Janukowycza - do walki z polskimi patriotami kierując "tituszki", kryminalistów i bojówkarzy dyrygowanych przez mundurowych

Dziś 9 maja, w dniu który ludobójcze państwo sowieckie obchodzi jako rocznicę podboju Europy Wschodniej, o 16-tej odbył się wiec środowisk patriotycznych pod pomnikiem NKWD w Katowicach na pl. Wolności (sic!) Mówcy mówili o podboju Polski w 1939 i 1944 r. oraz innych państw przez Sowiety, w tym obecnej agresji na Ukrainę i wojnie o jej niepodległość; potępili też podległość rządowi sowieckiemu obecnych władz w Warszawie. Pomnik NKWD obrzucono czerwoną farbą symbolizującą krew ofiar reżimu sowieckiego. Na zebranych napadła milicja okupanta. Na uwagę zasługuje najnowsza taktyka Moskwy, znana z czasu powstania w Kijowie, a mianowicie skierowanie do ataku na demonstrantów „tituszek” – łysych i wytatuowanych lub w dresach osób jakby w tym celu dopiero co wypuszczonych z więzienia. Polacy stawili opór Moskalom. Zatrzymano Zygmunta Miernika (w czasie pisania tych słów, jego los jest nieznany). Pełna relacja filmowa będzie opublikowana jutro.

Mariusz Cysewski