Jak Kanadyjczyk POP poucza Polaków!

W artykule Contessy pt.”Niech wrak wróci sam!” swój komentarz dodał Kanadyjczyk POP. Zaznaczając, że nie pisze dobrze po polsku zaczął ów Kanadyjczyk najnormalniej  w świecie obrażać Polaków.  Chciałem napisać polemikę pod jego komentarzem, pozostała by jednak niezauważona. Dlatego postanowiłem napisać co o tym myślę w swoim blogu.

Wypowiedzi Kanadyjczyka POP w całości znajdziecie : http://niepoprawni.pl/blog/1792/niech-wrak-wroci-sam

Już w pierwszym zdaniu Pan POP zaczął od obrażania pisząc :

Mam wiec pytanie do wszystkich gawędziarzy którzy siedzą na wygodnych kanapach rozprawiając “co by.., gdyby…, jakby…, oby…, to by ..etc. Stara Polska próżność…

Tuż po tej mądrości skupia się POP nad zbrodnią smoleńską pisząc :

Gdyby nawet zostały odkryte i udowodnione fakty zamachu, to co kraj tak UPADŁY jak POLSKA w obecny stanie mógłby zrobić żeby żądać sprawiedliwości czy tez śledztwa? Moja odpowiedz jest: !! * N I C * !!! To byłaby tylko dodatkowa klęska niemocy narodu i pogrążenia.

Udziela jednocześnie Polakom wyjaśnienia pisząc :

Zamach stanu był na rękę zachodnioeuropejskiej Elicie jak również Wschodnim Bandytom. Obie grupy maiły z tego korzyść o czym wszyscy wiedza co się tym interesują oprócz polaków (patrzą ale nie chcą widzieć).

Po czym przechodzi do opisywania kim jesteśmy jako Polacy :

Polacy są rozbitym narodem bez szacunku, braterstwa, więzi narodowych które grały role wiele lat temu. Nie znam bardziej rozwydrzonego, rozbitego, podzielonego, skorumpowanego narodu niż jest Polska. Na koniec dodając: – pijaństwo, wulgaryzm, sprzedajność, zakłamanie, oszustwo …etc..

Dodaje do tego :

Wyszydzacie modrych polaków, z nienawiścią niszczycie dobrych i oddanych liderów, dzielicie się na wiele odłamów jak gęsi i chcecie znaleźć w tym sile narodu i państwa.

 I jak sam pisze, wysuwa konkluzję :

Musicie stworzyć jedna grupę w której możecie dyskutować różnice ale dzilac wspólnie i na poziomie obecnej wysoko wyrafinowanej polityki jak również utajonych polskich interesów nordowych które so tylko wam bliskie i znane. Nigdy się na te wyżyny nie wzniesiecie bo to nie są cnoty walory polaków. Szlachetni Polacy rozpierzchli się po świecie niepozostawiając śladu za sobą.

I przechodzi do sedna sprawy :

Polska miała żydów przez prawie 600 lat którym udzieliła schronienia i przygarnęła ale zamiast nauczyć się mądrości, partnerstwa od nich to wyhodował nienawiść i antysemityzm.
Jedno buduje a drugie rujnuje. Po co chcecie dochodzić prawdy jak nie chcecie znać prawdy o sobie.

Stara polska próżność . Byłem w Kanadzie, mam bliską rodzinę w Toronto, poznałem Kanadyjczyków , poznałem Pana kraj . Nie odważyłbym się jednak nigdy napisać do nich w sposób jakim Pan odnosi się do Polaków. Co wg Pana jest polską próżnością? Oprócz mało mówiących „co by”, „gdyby” itd. Mógłby Pan to sprecyzować.

Smoleńsk , to co Pan napisał świadczy bardzo źle o Panu. Co Polakom da ujawnienie prawdy? Pan twierdzisz, że nic. Klęska niemocy narodu.  Jest Pan w wielkim błędzie. Dajesz Polakom do zrozumienia nie dociekajcie prawdy, bo jak ją poznacie okażecie swoją niemoc. Ciekawa sugestia .

Mamy się zebrać w jedną grupę i uprawiać wysoko wyrafinowaną politykę. To wskazanie takiej drogi dla nas. Proszę uprzejmie o rozszerzenie tego, jaka to miałaby być grupa wg Pana, kto miałby ją stworzyć, jakiś przykład proszę podać z tych 28 krajów jakie Pan zna, że takowa jedna grupa rządzi krajem uprawiając wysoko wyrafinowaną politykę.

Nigdy się na takie wyżyny nie wzniesiemy bo szlachetni Polacy są poza Polską – czyli rozumiem, że w Polsce zostali tylko nie szlachetni Polacy .

No i dochodzimy do sedna Pana wywodów. Polacy zamiast się uczyć mądrości i partnerstwa od żydów to wyhodowali antysemityzm i  nienawiść. No i  nie chcemy znać prawdy o sobie .  

Tutaj to już Pan przeszedł samego siebie.

Polacy nigdy nie byli, nie są, nie będą antysemitami. Nigdy nie było w Polakach nienawiści do tej nacji, jak i do innych. Ta cecha jest nam wmawiana szczególnie intensywnie od czasów powstania nazizmu i komunizmu. Nazizm był ideologią zbrodniczą dążącą do wyniszczenia wszystkich obywateli narodowości żydowskiej. Komunizm natomiast wśród swoich przywódców miał wielu, wręcz bardzo wielu, obywateli pochodzenia żydowskiego. Jeden i drugi system, jak Pan wie jest systemem uznanym w świecie za zbrodniczy.

Niech się Pan więc tak nie dziwi, że nie żydzi, ale żydo-komuna jest przez Polaków znienawidzona. Po okresie okupacji hitlerowskiej naród polski został zniewolony przez komunistów. Jeśli Pan nie wie, to uświadomię Pana , że UB ( urząd bezpieczeństwa) , takie długie ramię NKWD w Polsce powojennej, był w większości w rękach komunistów pochodzenia żydowskiego.

Tylko i wyłącznie w stosunku do takich obywateli Polacy mają w sercach nienawiść.

  Proszę zauważyć,  naród mający w sercu tylko nienawiść do żydów, antysemityzm  ma kolejno Prezydenta, Premiera, Ministra Spraw Zagranicznych pochodzenia żydowskiego. Wiedział Pan o tym? Zna Pan drugi taki kraj?

Polacy nie chcą znać prawdy. Jest Pan w błędzie. Racją stanu Polski jest znajomość historii swojego kraju,  tej najnowszej historii także, czego Pan jak widzę nam nie poleca. Prawdy smoleńskiej mamy wszak nie wyjaśniać, prawda ?

 To odnośnie pierwszej części Pana wpisów. Dalsze Pana wpisy to już bezpośrednie obrażanie „polskiej Contessy” i jej armii „odrętwiałych umysłowo pielgrzymów”.

Skąd taki język nienawiści u Kanadyjczyka? „Używaj mózgu a nie jadu” poucza Pan Contessę . Wydaje mi się, że więcej jadu a mniej używania  mózgu widzę w Pana wypowiedzi.

Sypie Pan jak z rękawa chińskimi powiedzeniami. A zna Pan takie, także chińskie powiedzonko :

Bądźcie surowi dla siebie samych, pobłażliwi dla innych, a nie będziecie mieli wrogów.

Pan jest bardzo surowy w stosunku do Polaków, pobłażliwy dla siebie, czyżby Pan szukał wroga?

Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać TEMU, który TO robi.

Proszę więc uprzejmie, niech Pan nam nie przeszkadza robić swoje.

 Nauczył się Pan języka polskiego, szacunek za to, to trudny język, łatwo o błędy w posługiwaniu się nim. Ale nie nauczy się Pan nigdy duszy polskiej, pełnej ran.

Nie zrozumie Pan Polaka, bo to najtrudniejsze z wszystkich możliwych rzeczy jakie mógłby Pan zrozumieć.  Pisze Pan, że Pan nikogo nie obraża. Otóż obraził Pan nie jedną, dwie osoby, Pana wpis obraża każdego Polaka. Tak jak niedawno zachowanie kibiców izraelskich obraziło nie tylko siostry Radwańskie ale wszystkie Polki. Pana żonę i teściową także. Bo to Polki. 

Ma Pan rację, blog to jest forum dyskusyjne. Często zdarza się na tym portalu czytać bardzo „mocne” polemiki, niekiedy mocno odbiegające od tematu zasadniczego, ale pierwszy raz ktoś nie polemizuje tylko poucza i wyśmiewa Polaków tak dosadnie jak Pan to był łaskaw uczynić.

Chciałem „odrobić lekcje”, sprawdzić o czym Pan pisze, jest Pan ponad 2 lata na tym portalu, nic Pan jednak od siebie nie wniósł, trudno jest więc mi Pana poglądy jakoś ocenić.

Jest takie polskie nie chińskie powiedzonko: lepiej z mądrym stracić niż z głupim zyskać.

Proszę więc Pana, niech Pan wskaże Polakom drogę, wszak napisał Pan że trzeba umieć dodawać mnożyć, kończyć szkoły, odwiedzić co najmniej  28 krajów bu cokolwiek zrozumieć.

Może warto będzie z Panem stracić i nie żałować tego. 

Obawiam się jednak, że nie ma Pan nic konkretnego do powiedzenia, ot trochę Pan sobie po Polakach pojechał, może dzięki temu tam w Kanadzie Pan urósł w swoich oczach .

Nie będę Pana oskarżał o agenturę, o cokolwiek co kojarzy mi się z działaniem na rzecz dyskryminacji Polski.

Proszę jednak Pana w jakiejkolwiek następnej wypowiedzi w formie komentarza, bo domyślam, że jako człowiek wykształcony nie ma Pan czasu na pisanie na własne konto, bez wycieczek osobistych pod adresem blogerów. Niech się Pan odnosi do artykułów, do treści, pisanie nie na temat jest wykorzystywaniem tego co daje NP ten portal. Pana wycieczki personalne są, mówiąc delikatnie chamskie.

I coś co Pan jako Kanadyjczyk na pewno zrozumie: THE POT CALLING THE KETTLE BLACK.

Dla moich rodaków kochanych tłumaczenie: PRZYGANIAŁ KOCIOŁ GARNKOWI ( a sam smoli).

 Niedaleko Pana stron w 1777 roku wsławił się Polak Tadeusz Kościuszko, rozgłos dały mu jego inżynierskie zdolności fortyfikowania obozów wojskowych, Fort Ticonderoga, Saratoga).

Został awansowany do stopnia generała brygady. Także nie miał fobii antynarodościowych.

W Filadelfii spotkał się w wodzem indiańskim Little Turtle. Podarował mu parę pistoletów wraz z instrukcją użycia ich przeciw „każdemu, kto będzie chciał Ciebie (twój lud) podbić”.

 I na koniec już, gdyby w Kanadzie szalał faszyzm, zaraz po nim nastał komunizm i trwał dziesięciolecia, jakim krajem byłaby dzisiaj Kanada?

 Życzę Panu, Panie POP dużo zdrowia bo o .... już za późno na życzenia. A nie będę dzisiaj złośliwy.