Kolejne brudy z PZPN.

Obrazek użytkownika FootballFanatic
Sport

Kolejny mój wpis dotyczący Polskiego Związku Piłki Nożnej. Kolejne brudy wychodzą na wierzch... Ale tego można było się spodziewać, że jak do władzy dopchają się ludzie odpowiedni to parę trupów z szafy wyskoczy.
Pierwszym trupem jest sprawa umowy z panem Kulikowskim. Otóż pan ten sfinansował kampanię Laty (zwycięską kampanię) kwotą ok. 300 tyś zł. Sam Kulikowski mówi o kwocie 200 tyś zł, lecz po ostatniej aferze taśmowej będzie chciał swoje "zasługi" dla tego człowieka jak najbardziej pomniejszyć. Chodzi tym razem o zerwaną umowę o usługi transportowe dla PZPN. Fundacja Akademia Piłkarska była firmą, która świadczyła usługi transportowe dla PZPN, co już jest dla mnie absurdalne. Jednak pan Kulikowski postanowił nagrać Zdzisia i Grzesia jak to umawiają się ile "procentów" kto dostanie. Zaraz po tej aferze umowa została zerwana. Jak się teraz okazuje niezgodnie z jej zapisem. Otóż aneks odnośnie zerwania brzmi tak : "umowa zawarta na czas nieokreślony z prawem wypowiedzenia
na koniec każdego roku kalendarzowego z terminem wypowiedzenia 36 miesięcy od końca roku, w którym została wypowiedziana". Ciężko się połapać. Można się śmiać, lecz w związku z tą sprawą PZPN może stracić ok. 6 mln zł !!! Kulikowski wyliczył, że koszty wynajmu autokarów u innych przewoźników do końca okresu wypowiedzenia umowy ( 2015 rok ) wynosić będą ok. 3 mln. A przegrana sprawa ( bardzo prawdopodobne ) obciąży kolejnymi kosztami PZPN. Koszty sądownicze, opłacenie adwokatów, odsetki mogą wynieść również ok. 3 mln zł. Jedyne co pozostaje Bońkowi ( zanosi się, że tak zrobi ) to zgłoszenie tych umów do prokuratury. Na dodatek powiem, że wiele nowych umów zostało podpisane przez Zdzisia i Grzesia pod koniec ich "świetnej kadencji". Czy to jest normalne ?!

Ciekawym faktem jest to, że za niedługo będziemy zmuszeni mówić na niedawnego kandydata na prezesa PZPN Zdzisław K. Otóż wobec Zdzisia prokuratura planuję wysunąć zarzuty o niegospodarność na wysokim stanowisku w Polskim Związku Piłki Nożnej. Dotyczy to ukrywania pieniędzy przed klubami Ekstraklasy. Mówi się nawet o kwocie 15 mln zł. Kolejny trup...

Kolejnym trupem jest umowa o klubie kibica oraz sprawa "orzełka". Umowa o klubie kibica musi zostać zerwana ! Jest ona tak beznadziejnie sformułowana, że gdy zobaczył ją Boniek złapał się za głowę. Kolejne koszty... Sprawa "orzełka" dopiero teraz odbije się czkawką nie tym co trzeba. Bo za błędy tych szubrawców ( Laty i Kręciny ) zapłacą Boniek, Koźmiński i Sawicki. Nike wielokrotnie informowała PZPN, że usunięcie orzełka z koszulki będzie bardzo złym ruchem. Jednak Lato i Gołos byli nieugięci i chcieli być postępowi. Wyszło tak, że teraz ktoś musi zapłacić Nike odszkodowanie. Koszulki same się przecież nie spłacą, mówiąc językiem potocznym.

Ciekawa jest informacja o dyscyplinarnym zwolnieniu dwóch pracownic PZPNu przez nowego sekretarza Macieja Sawickiego. Zostały zwolnione za fałszerstwo faktur za delegacje. Otóż ok. 5 tyś zostały wykorzystane na wizyty w SPA. 5 tyś z budżetu PZPN. Ile takich wizyt było ... Ile białej zostało zakupionej z pieniędzy PZPNu...

Śmieszne jest to także jacy ludzie dostawali premię w PZPN. Pan Potok ( tak Edward ), przepraszam gen. Potok, dostał premie za stworzenie beznadziejnego systemu Extranet. Jest to system rejestracji zawodników. Jednak kompletnie się nie sprawdził, lecz ku ogólnemu zaskoczeniu nie został on wprowadzony w okręgu łódzkim gdzie rządzi właśnie pan gen. Potok.

Także widmo prokuratury pojawia się nad PZPNem. Otóż panowie z prokuratury zainteresowali się umową o nową siedzibę Polskiego Związku Piłki Nożnej. Chodzi o możliwość przyjęcia korzyści majątkowej w związku z budową tejże siedziby.

Na koniec coś śmiesznego. PZPN dostał "prestiżową" nagrodę UEFA KISS Marketing Awards w kategorii Best Digital Marketing Campagin. Chodzi o kontakt z kibicami przez takie platformy jak strona związku czy Facebook lub Google+. Jest to coś śmiesznego, bo jak można się nie śmiać, że nagrodę dostaje związek, który na stronie związku obok nazwiska powołanego gracza do reprezentacji narodowej pisze klub w którym on nie gra ! Coś śmiesznego... Przypomina mi to odznaczenia od Komorowskiego dla milicjantów, którzy brali udział w akcji ratunkowej po katastrofie smoleńskiej.

Brak głosów