Zdrada 1988

Obrazek użytkownika Rybitzky
Historia

Piotr Semka jest jednym z pierwszych dziennikarzy otwarcie sugerujących, iż wydarzenia z sierpnia-września 1988 roku były niczym innym jak zdradą. W dzisiejszej „Rzeczpospolitej" wspomina ówczesny strajk zainicjowany przez młode pokolenie robotników. Chcieli oni zmusić władze PRL do zalegalizowania „Solidarności".

W 1988 pojawiła się szansa na gwałtowne i ostateczne pokonanie komunizmu. Po latach kryzysu ekonomicznego rząd nie mógł się nawet sam wyżywić. Pamięć o terrorze stanu wojennego osłabła. Armia radziecka uciekała z Afganistanu i widać było, że z jej strony nie ma się czego obawiać. Zwłaszcza, że w tym czasie ZSRR był od Polski bardziej zaawansowany w reformach wewnętrznych.

Najlepiej zorientowani działacze partyjni oraz oficerowie SB wiedzieli, że to koniec. Znając analizy nastrojów społecznych (od 1982 pracował bowiem dla nich specjalnie powołany CBOS) nie mieli wątpliwości, iż jeśli fala strajków przybierze na sile tak jak w 1980, rozpocznie się rewolucja.

Trzeba więc było działać szybko. Zaproszono na rozmowy posiadającego wielki autorytet Lecha Wałęsę. Zaproponowano mu wizję rozpoczęcia negocjacji z władzami. Warunek był jeden - natychmiast wyciszyć strajki. Wałęsie udało się to zrobić. Komuniści mogli odetchnąć z ulgą. Zyskali kilka cennych miesięcy spokoju i odsunęli scenariusz gwałtownego przewrotu.

Droga do „pokojowej transformacji" została otwarta. Strajkujący w 1988 roku robotnicy już wkrótce mieli okazać się jej pierwszą ofiarą. Czy raczej - społecznym kosztem reform.

Brak głosów

Komentarze

wypisz wymaluj! taka samo1 Po pobiciu przez milicję / major Bednarek, i wicewojewoda Bąk/ związkowców i radnych w czsie sesji WRN w Bydgoszcz cała Solidrnośc była gotowa do strajku generalnego. czas był ku temu kapitalny, koniec marca, wiosna, ciepło! Gotowośc pełna. strjk ostzregawxczy zmroził partię, ktora czuła się bezbronna/ gros jej członków była w "s"/ sowieci w afganistanie dostaja w dupę, Reagan i Thaether ostro przeciw Rosji.Opinia publiczna tak samo. W Polsce pełne poparcie dla"s"!! Krajówka jest za strajkiem generalnymk. Wojsko i bezpieka niegotowa do rozprawy z "s'! I co ? Na rozmowy z rakowskim jadą wydelegowani przez krajówkę m.in. Wałęsa i...sam Miecio Wachowski!
Niemożliwe! Ależ mozliwe1 Kierowca Wałęsy był w delkegacji na rozmowach z rządem! Efekt strajk generalny zawieszony czyli w efekcie odwołany! I tak oto Wałęsa z wachowskim ugotowali Pannę"S" czyli miliony związkowców! a Potem to już Jaruzelem z Kiszczakiem zrobili to co chcieli!
pozdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#2885