Dzień Babciów i Dziadków

Obrazek użytkownika Akiko
Blog

* Jesień idzie *

*Raz staruszek, spacerując w lesie,
Ujrzał listek przywiędły i blady
I pomyślał: - Znowu idzie jesień,
Jesień idzie, nie ma na to rady!
I podreptał do chaty po dróżce,
I oznajmił, stanąwszy przed chatą,
Swojej żonie, tak samo staruszce:
- Jesień idzie, nie ma rady na to!
A staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachnęła rękami obiema:
- Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma!
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze, a może za tydzień
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro,
Nie ma rady. Jesień, jesień idzie!
A był sierpień. Pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie trwało i w zieleni,
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej.
Mieli swoje staruszkowie zasady
I wiedzieli, że prędzej czy później
Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady.*
/ANDRZEJ WALIGÓRSKI/

Kiedy już siwa twa głowa, osnuta snem, zamyśleniem,
Pochyli się nad kominkiem, weź w ręce tę książkę i czytaj,
Czytaj powoli i wspomnij, jak uśmiech twój niegdyś rozkwitał,
I wspomnij, jakim głębokim oczy mroczyły się cieniem.

I wspomnij jak wielu kochało uśmiech łagodny i jasny,
Kochało - szczerze lub złudnie - czar, co radość twą zdobił,
Lecz jeden człowiek miłował duszę wędrowną w tobie,
I wtedy miłował najbardziej, gdy w smutku twe oczy gasły.

Schylając się tak, schylając nad tlejącym ogniskiem,
Pomyśl, troche ze smutkiem, o tym, jak miłość odeszła.
Czy odleciała na skrzydłach, by w górach wysokich zamieszkać,
Czy moze twarz swą ukryła w gwiazd zamieci srebrzystej.

(Róża, 1893)
W.B. Yeats
przekład - Zygmunt Kubiak

Zamieć mgłami niebo kryje,
Wichrów śnieżnych kłęby gna,
To jak dziki zwierz zawyje,
To jak male dzięcię łka.
To ze strzechy nam słomianej
Wyrwie z szumem kępę mchów,
To jak pielgrzym zabłąkany
W okieneczko stuknie znów.

Bida z lichą tą chatynką!
Ledwo się światełko ćmi.
Czemóż, moja starowinko,
W kątku tak przymilklaś mi?
Czyś znużona tą zamiecią
Zawodzącą głuchy tren,
Czy miarowy turkot wrzecion
W błogi cię pogrążył sen?

Pijmy, wierna towarzyszko
moich biednych młodych dni.
Jak nie sięgnąć do kieliszka
Kiedy w sercu smutek tkwi?
Zanuć piosnkę o ptaszynie,
Co za morzem gniazdo ma,
Zanuć piosnkę o dziewczynie,
Jak po wodę rankiem szła.

Zamieć mgłami niebo kryje,
Wichrów śnieżnych kłęby gna,
To jak dziki zwierz zawyje,
To jak małe dzięcię łka.
Więc wypijmy, starowinko,
Przyjaciółko troski mej!
Pijmy z żalu, gdzież to winko?
Zaraz sercu będzie lżej.

A. Puszkin

Jeszcze nie jestem. Ale co ludzkie nie będzie mi obce...

Zdrówka Babciom i Dziadziom...

Brak głosów

Komentarze

Te Babcie rządzą muzyką!

http://muzyka.wp.pl/gid,557691,title,Te-babcie-rzadza-muzyka,galeria.html?ticaid=19807

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#44000

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,7477876,Choc_marzylam_tylko_o_jednej__mam_kilka_babc.html

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#44002

Akiko

Czas upływa
...
Jesteśmy dziećmi, wnuczkami
Potem mamusiami, tatusiami
Później babciami, dziadkami

Później drobnymi ogniwami w łańcuchach rodzinnych
Od czasu do czasu przyjdzie nam do głowy
Co robili moi praaadziadkowie i praaaababcie
np. 21 stycznia 1710 roku ?

pzdr
Milton

Vote up!
0
Vote down!
0
#44010

Zawsze pilnuje by ma córa pamiętała o tym święcie i zadzwoniła ze Stanów do ...Babci złożyć jej życzenia.
Pozdrawiam

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#44029

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#44042