Becikowe wzrasta - niestety znowu symbolicznie

Dofinansowanie zwane ‚becikowym’ – dobra inicjatywa. Inna sprawa, że jest bardzo niskie, a wg mnie powinno przysługiwać regularnie do ok. 16. roku życia dziecka. Tymczasem senat postanowił podwyższyć zapomogę – ‚aż’ o 200zł.

Każdy chyba wie, że dzieci są najlepszą inwestycją w przyszłość. Czysto pragmatycznie do tego podchodząc – dziecko w pewnym momencie zacznie dostarczać dla państwa pieniądze przez płacenie podatków. Co państwo robi aby zachęcić młode małżeństwa do zwiększenia liczebności narodu? Daje raz 1200zł. I to nie wszystkim, bo tylko tym, gdzie dochód ‚na głowę’ nie przekracza 1922 zł.

Moim zdaniem 1200zł to za dużo. Wystarczyłoby 1000zł. Tak, ale miesięcznie do 16. roku życia. Ta kwota państwu i tak by się zwróciła. Rodziny zaś nie musiałyby bać się o swój byt. Jednocześnie taka ustawa uderzyłaby w międzynarodowe koncerny aborcyjno – antykoncepcyjne, bo skoro za dziecko dostawałoby się pieniądze, to nie byłoby powodu do zabijania nienarodzonych. Wszyscy byliby szczęśliwi.

Niestety, widać ponadnarodowym siłom udzielającym się w Polskim rządzie nie jest na rękę ani walka z aborcją, ani polepszenie warunków życia obywateli, ani poprawa stanu narodu Polskiego