Mucha odbiera nam medalowe szanse IO w Soczi

Obrazek użytkownika zuberegg
Sport

Pomysł min. Muchy by podzielić dyscypliny sportowe na koszyki od początku wydawał się kuriozalny. Wbrew temu co min. Mucha powiedziała-jej pomysł-nie jest końcem komunizmu w sporcie. To jest do komunizmu powrót. Odgórne wyznaczenie dyscyplin które są wspierane, jest powrotem do słynnego hasła "czy sie stoi, czy sie leży dwa tysiące się należy". Jest to szczególnie szkodliwe w przypadku dyscyplin zimowych w których zdobywamy medale dzięki pojedynczym super talentom. Każdy kto choć trochę zna sie na sporcie wie iż Małysz czy Kowalczyk nie pojawili się w wyniku zbudowanego mozolnie systemu szkolenia. Oni wyniki zawdzięczają wyłącznie sobie, dopiero pasmo sukcesów spowodowało większą pomoc państwa.

Mamy tak mało szans medalowych, szczególnie w zimowych sportach że na te nieliczne wyjątki musimy "chuchać i dmuchać". A tymczasem.....

Sztafeta polskich biathlonistek, nasza medalowa nadzieja na igrzyska w Soczi, nie wystąpi w próbie przedolimpijskiej.

Plany na ten rok legły w gruzach, gdy PZBiath otrzymał informację, że na kadrę biathlonistek Ministerstwo Sportu zamierza przekazać w tym roku 1,33 mln złotych. Związek na przygotowania do igrzysk wnioskował o kwotę ponad 2 mln wyższą (3,5 mln), tymczasem zanosi się na to, że otrzyma dotację o prawie 900 tys. zł niższą niż w ubiegłym roku. Paradoksem jest, że te sukcesy mogą przynieść kolejny problem finansowy, bo medalistkom należą się teraz wyższe stypendia. Wysokość podstawowego to 2300 zł miesięcznie, w przypadku Pałki musi teraz wzrosnąć do ponad 5 tysięcy - co oczywiście i tak nie szokuje (a pamiętajmy, że zawodniczka sama opłaca austriackich serwismenów). Trenerom też należą się - zgodnie z odgórnymi wytycznymi - dodatki za wyszkolenie medalistek. Ktoś będzie musiał za to zapłacić, ale mając do dyspozycji 1,33 mln zł PZBiath nie ma na to szans. Dla Hojnisz, która niespodziewanie stanęła na podium, był to ostatni start w tym sezonie ze światową czołówką. Prosto z Czech udała się do Bułgarii na mistrzostwa Europy do lat 26, więc w naturalny sposób zabraknie jej pod koniec przyszłego tygodnia na Pucharze Świata w Oslo. dziennik polski 19-020-2013

Decyzja Muchy w sprawie Biathlonu jest dziwna, biathlonistki od początku sezonu są w czołówce zawodów Pucharu Świata. W trakcie igrzysk będą miały po kilka szans medalowych, podkładanie im kłód pod nogi jest skandalem.

Można starać się zrozumieć intencje Muchy-indolencja rządu Donalda powoduje obcięcie kasy na sport. Jednak nowy system winien być elastyczny, można wspierać medalodajne dyscypliny, ale pojawienie się wybitnego sportowca winno skutkować natychmiastowym wsparciem jego przygotowań olimpijskich.

Brak kasy na wyjazd medalistki mistrzostw świata na przedolimpijską próbę, brak kasy na wystawienie sztafety, jest czymś kuriozalnym. Dzieje się to w kraju który ma jedną murowaną kandydatkę do medali w Soczi (Kowalczyk)....Mucha natychmiast winna przekazać kasę z rezerw ministerstwa dla biathlonistek. Miała kasę na zatrudnianie swego fryzjera, to dla medalistki mistrzostw świata też powinna znaleźć....

Brak głosów

Komentarze

Przecież tym draniom nic sie nie udaje oprócz kręcenia lodów. Afera goni aferę za co rządzący i parlamentarzyści przyznają sobie premie a wszystkie dziedziny, które mają w obowiązku wspomagać państwo i społeczeństwo padają z różnych powodów a najczęściej przez rozkradanie. Poczekajmy jeszcze trochę a nie będziemy mieli nic oprócz kilku wytrwałych i nie liczących na pomoc państwa. Zresztą to państwo nigdy nie pomagało tylko brało pełnymi garściami a gdy przyszły sukcesy to ustawiali się w kolejce do gratulowania i zbierania poklasku. Precz z tym nie-rządem.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#335825

Np.:w tańcu na rurze! [dla emerytów]

Vote up!
0
Vote down!
0

kazikh

#335852

A co? To będzie nowa dyscyplina olimpijska;)?

Vote up!
0
Vote down!
0

zuberegg

#336011

 od razu mam na myśli "mafia" i nie wiem, dlaczego...

Vote up!
0
Vote down!
0
#336049