"Przerażający Rysio" i inne pouczające opowiastki (odcinek 1)

Obrazek użytkownika triarius
Blog

Kojarzycie "Moby Dicka"? Znawcy, przynajmniej niektórzy, uznają to za największe arcydzieło amerykańskiej literatury. To historia o wielorybie-mutancie, który pożera ludzi i niszczy dobytek na morzu i lądzie. Nie ograniczając się do siania postrachu na morzu (stąd jego ksywa, na nasz tłumacząca się jako "Przerażający Rysio"), sięga w głąb lądu na całe 50 km... I robi tam rzeźnię! Albo i gorzej.

Dzielny kapitan Ahab - właściciel i dowódca statku zajmującego się pomaganiem znajdującym się w kłopotach wielorybom - stara się Rysiowi pomóc w jego mentalnym zagubieniu, ale w podzięce tamten odgryza mu nogę i kontynuuje swą wstrętną, skierowaną przeciw całemu światu agresję. Polegającą między innymi na tym, że kładł się na plaży, udając zwykłego wyrzuconego na brzeg wieloryba, a kiedy podchodzili do niego ekolodzy, żeby go pocieszyć i zepchnąć na głębinę, on... Łaps! I naprawdę widok był taki, że nie chcielibyście tego oglądać. No, chyba, że w jakimś filmie grozy.

Coś nie tak? Inaczej to było? O, sorry! Musiało mi się z czymś pomylić. Więc mówicie, że Rysio to był - biały bo biały - albinos jakiś, fakt - ale jednak wieloryb, czyli źwierzę bezzębne, żywiące się planktonem, które nie miało może wielkich problemów ze ściśnięciem za pomocą swych fiszbinów eleganckich dam w ich eleganckiej talii, ale już z odgryzieniem ludzkiej nogi to na pewno? I że Rysio nie był mewa, więc 50 km od morza w głąb lądu nijak nie potrafił? I że nawet sam Melville, autor znaczy tej arcy-opowiastki, nie twierdzi, by to potrafił? Ani że w ogóle miał zęby?

O cóż więc tu w takim razie chodzi? O co więc tyle krzyku i tyle literatury? Jak tam więc było? Przypomnijcie, dobra? Więc Rysio pływał sobie w morzu, tak...? A kapitan Ahab co? Też sobie pływał i co? I polował na wieloryby? Zabijał je znaczy? I kto w końcu chciał kogo upolować na początku? Kto zaczął?

Nie, nie mówcie, że to Ahab zaczął! Poważnie - on już był zabił setki kolegów i krewnych Rysia, zanim się zabrał za niego samego, więc Rysio to co najwyżej w samoobronie mu tę nogę? No nie, to by całkiem zmieniało postać rzeczy... To jakaś całkiem inna narracja, że tak to naukowo i postpolitycznie określę.

Teraz będzie wtręt. Zwany też przez niektórych wStrętem. Otóż, jeśli ktoś doczytał to tego miejsca, to jego. Nie może chyba mieć pretensji, bo było tu sporo dobrej literatury - nawet w pewnym sensie do kwadratu - i nikt mu po odciskach nie deptał. Teraz jednak chciałem poprosić, i ostrzec zarazem, wszystkich, którym ich religia nie pozwala dopuścić do siebie myśli, że świat może istnieć dłużej, niż sześć tysięcy lat, że ludzie od zawsze wyglądali tak samo, jak dzisiaj (pomijając togi, krynoliny i stringi), oraz/i że Polsce potrzeba czegoś więcej, niż tylko dziesięciu przykazań i Ojcze Nasz...

Chciałem ich poprosić, by już sobie darowali czytanie, tym razem, i zajęli na przykład przygotowywaniem prześcieradła na kolejny Biały Marsz Przeciw Przemocy... Albo coś. Tutaj niestety nie znajdą nic, co by ich ucieszyło, zbudowało, czy co by choćby potrafili zrozumieć. Dixi - żeby nie było potem dąsów i pretensji!

No a teraz my, ludzie poważni, dorośli, zastanowimy się nad takim oto zagadnieniem... Jak żył, jak spędzał większość swego czasu człowiek na przestrzeni swojej historii? (Że to nie ma z naszym Rysiem nic wspólnego? Sorry, ale mnie to oceniać, Autorowi, a nie, z całą uniżonością itd., Czytelnikowi. Zresztą nie takie rzeczy da się ze sobą skojarzyć, kiedy ma się po temu odpowiednie talenta!)

c.d. (Deo volente) n.

triarius
---------------------------------------------------
Czy odstawiłeś już leminga od piersi?

Brak głosów

Komentarze

Tuskowy zakaz dopalaczy uderzył w ciebie bezpośrednio, ale co walisz?
Do tagów dodaj dopalacze.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96379

... proszę?

Nie podobało się? ;-)

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#96381

?

Vote up!
0
Vote down!
0
#96383

Hehe, odpowiedź godna Oskara. Nie wiem tylko czy przyznają w tej kategorii. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96483

opowiastka nie podoba, bo mnie bardzo...widać jakaś skrzywiona jestem.;p

Pozdro.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#96402

... nie "opowiastka", a zaledwie początek wstępu do naukowego (łał!) eseju (łał!).

Że go nigdy nie skończę, to inna rzecz.

Tu chyba chodzi o to, że ja, nabuzowany testosteronem, bo akurat sobie trenuję w taki sposób, że buzuje, przykopałem dość ostro paru autorom paru tekstów. Pewnie nieco zbyt ostro i zbyt elokwentnie, ale cóż - tolerancja dla głupoty zawsze była moją słabą stroną.

A jak już taki ktoś próbuje mi się odszczekiwać, to sama wiesz... ;-)

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#96436

a fakt, ostatnio...byłeś dość hm....;p

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#96437

Wiadomo, że w dzisiejszych czasach nikt o zdrowych zmysłach nie wieży w kreacjonizm... Przecież Kościół wyraźnie zaznacza, iż Biblii nie można traktować jako naukowej książki.

Wiadomym jest także, że człowiek na przestrzeni wieków dopuszczał się wielu strasznych czynów, jeśli o stosunki z resztą stworzeń idzie. Pocieszającym jest jednak to, iż wiele takich praktyk, które niegdyś były normalne, dziś uznawane są za barbarzyństwo. 

 

...i mam nadzieję że nikt nie nazwie mnie "poprawnym politycznie lewakiem" ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96441

"Przecież Kościół wyraźnie zaznacza, iż Biblii nie można traktować jako naukowej książki."-
Oj, to ja zaspałem -
To skąd tyle danych z "Tej Bajki".

Pecyzyjnych -naukowych !!!!!!!!!

a siódmego dnia ludzie postradali rozum (bo odpoczywał:))))

Pozdrawiam lteratów odbierających literalnie :)
I numerologów i inne badziewie gnuśnej niedzieli odpoczynku:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96443

chodzi o to, by nie traktować wszystkiego, co tam jest napisane dosłownie (choćby stworzenia świata w tydzień)...

Na teorię ewolucji jest wiele dowodów, tak więc została ona uznana przez Kościół.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96446

teorie a kolej "Rzeczy"
I znowu maluczcy popadli w sinusoidalny rytm :)

Kościół może się mylić.!!!!!!!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#96449

Nawet Jan Paweł II, czy Benedykt XVI się mylili, więc znalazło się trochę "mądrych" ludzi, którzy ich strofowali.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96457

Nieomylność - nie myl z malutkimi doktorami nawet Kościoła.

To przez niedostatek w naszej "konwersacji" rodzi się niezrozumienie- ogółnie to jesteśmy (chyba) tego samego zdania.

Jęśli idzie o "Tą Bjke' -uważam Ją za podstawowe żródło "Wiedzy".
Tylko nasza pucha w doskonałość współczesnych instrumentów prowadzi często na manowce.
Bo, czym różni się Polak od Papuasa w postrzeganiu Świata ?

Vote up!
0
Vote down!
0
#96463

Ano tym, że nie niektórym Polakom wydaje się, że wychowanie w cywilizacji/ kulturze basenu morza... wiadomo jakiego, nobilituje. Powołują się na Platonów i innych, co oczywiście niczego nie zmienia jeśli chodzi o fizjologię ale w postrzeganiu świata to może być kolosalna różnica. Ale do nas należy wybór- wszak jak widzę biegle polskim władamy...
Pzdr i przepraszam, żem się wtrącił tak obcesowo, a Bajka zaiste piękna!

Vote up!
0
Vote down!
0
#96471

SŁOWO - początkiem

Vote up!
0
Vote down!
0
#96475

No wiem, że się wciąłem z odpowiedzią na retoryczne...
Przepraszam. :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96477

Przepraszam .
Przy ognisku - może kiedyś :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96478

Jasne że podstawowe źródło wiedzy. Wiedzy o tym JAK żyć.

Bóg jednak chciał, by to człowiek sam poznawał świat. W końcu dał nam coś takiego jak rozum...

Tylko nasza pucha w doskonałość współczesnych instrumentów prowadzi często na manowce.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Mark Twain pięknie to kiedyś opisał w "Bajce dla dorosłych".

w dzisiejszych czasach staje się to jednak bardziej straszne, niż śmieszne. Biblia uczy nas, ze gdy człowiekowi zaczyna wydawać się, iż dorównuje Bogu, zawsze kończy się to dla niego tragicznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96514

A ja czekam na "ciąg dalszy nastąpi" i żeby też było więcej o Dobrym Kapitanie A.

I ochoczo przedpłaciłem "dychę", nie wiem ,czemu inni tacy skąpi... ;)

Pzdr, Hun

Vote up!
0
Vote down!
0
#96445

Widać ten tekst jest zbyt poprawny jak na niepoprawnych ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#96448

Nie Triarius, ja mam za wiele lat, za stary jestem...
Przykro mi, ale pozdrawiam, miłej zabawy w ciągu dalszym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96451

Ja też nie... choć w dzisiejszych czasach i kobiety...
widać nie jestem z tych kobiet...

Pozdrawiam Tygrysa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96488