Debata PiS o ekonomii - TVN24 relacjonuje, "GW" stara się ją "przykryć"

Obrazek użytkownika elig
Kraj

  Z poczatku TVN24 zachowywała się tak jak trzeba. Nadała pełną relację z debaty ekonomicznej PiS. Spodziewałam się, że po jej zakończeniu w studiu telewizyjnym pojawi się gromada funkcjonariuszy medialnych, plująca na Jarosława Kaczyńskiego. Nic takiego się jednak nie stało. Stacja nadała po prostu następny program, traktujący o tragicznie zakończonej bójce krakowskich chuliganów.

  Zupełnie inaczej zachowała się "Gazeta Wyborcza", próbując za wszelką cene "przykryć " debatę. O godz 12:26 donosiła /TUTAJ/, że:

  "Ależ naelektryzowane włosy ma prof. Ancyparowicz! PiS emituje pole elektromagnetyczne! - napisał Łukasz Mężyk (@LukaszMezyk) z serwisu 300polityka. I wrzucił jej zrobione komórką zdjęcie. Jego śladem podążyli kolejni.".

  W tekście zacytowano całą dyskusje z Twittera dotycząca tego wiekopomnego faktu. Muszę powiedzieć, że różne rzeczy w życiu widziałam, ale tak idiotycznej "przykrywki" jeszcze nie. Ten Łukasz Mężyk to były asystent Leszka Balcerowicza, lobbysta działajacy w Viewpoint Group /patrz /TUTAJ//.

  Wkrótce stalo się jednak jasne, że sukcesu debaty PiS nie da się ukryć. O 16:28 w portalu Wyborcza.pl /TUTAJ/ pojawiła się wiadomość o tym, że SLD zamierza zorganizować coś podobnego:

  "- 5 października organizujemy własną debatę z udziałem ekonomistów. Chcemy, żeby odbyła się poważna dyskusja na temat sytuacji gospodarczej w Polsce, ale też sytuacji w Europie i tego jak możemy walczyć z kryzysem - poinformował PAP rzecznik Sojuszu Dariusz Joński. Na debatę "Odeprzeć kryzys, dogonić czas" zaproszenie otrzymali: Belka, Hausner, ekonomista prof. Witold Orłowski, ekonomista Banku Światowego dr Marcin Piątkowski, psycholog społeczny prof. Janusz Czapiński, socjolog prof. Jacek Raciborski.".

  Tymczasem do redakcji TVN dotarly już prawdopodobnie nowe "przekazy dnia" i o 17:50 portal TVN24 wygladał zupełnie inaczej. Informacje o debacie zostały zepchniete na dalsze miejsca przez doniesienia o wykryciu w Czechach źródła skażonego alkoholu i o nowym wirusie. Pierwsza wiadomość o debacie zatytułowana była: "Widziałem znudzenie i znużenie na twarzy Jarosława Kaczyńskiego" /TUTAJ/.

    To była wypowiedź Ryszarda Kalisza. Poniżej było także to wideo z "naelektryzowanymi włosami" umieszczone na stronie TVN24 o 17:18. Wałęsa natomiast oświadczył, że "Ta debata niczego nie wnosi". Waldemar Pawlak zaś stwierdził protekcjonalnie: "Cieszę się, że opozycja bierze się za poważniejsza politykę".

  Widać, że poważny ton i dobre przygotowanie debaty ekonomicznej PiS zbił mainstreamowe media z tropu. Nie wiedzą one, jak pomniejszyć jej znaczenie.

Brak głosów

Komentarze

Czy naprawdę warto jest komentować ludzi i media Systemu, który jest totalnie skompromitowany?

Czego mieliśmy się spodziewać? Rzetelnego przekazu ?

Nie ten poziom, tu się rozchodzi o walkę o Polskę ze sprzedawczykami, więc nie mogą dziwić ich wypowiedzi. Dorobili się i ich zachłanności nie widać końca.

Vote up!
0
Vote down!
0
#292936

elig: Ja się spodziewałam, iż TVN24 będzie się zachowywać jeszcze gorzej. Cieszy to, że coraz mniej udaje im się "przykryć".

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#292944

pierwszym nadało króciutką informację z "terenu" debaty mówiącą jedynie o tym że "...ta deabata nic nie wnosi do tematu kryzysu i nie będzie miała żadnego praktycznego znaczenia".
Chociaż nazwisko reportera padło, jednak nie zapamiętałem, odruchowo zauważając że takiego komentarza należało się spodziewać. Później jeszcze w którymś momencie pomyślałem że w żadnej audycji nie pojawili się dyżurni "eksperci" i politycy by po swojemu podsumować wydarzenie i przy okazji opluć je i oczywiście JK przedewszystkim. Zamiast, w kolejnych edycjach wiadowmości, wspominano o tym jako o marginalneym wydarzeniu cytując ciągle zdanie o żadnym lub małym znaczeniu.
Zatem PR program I-szy spisało się na medal w nieustającym konkursie merdania ogonkiem i plucia na wszystko czego się tknie JK i PiS. Przekaz dn(i)a był dla przeciętnego leminga jasny i prosty.

Nic nowego po słońcem (peru).

Vote up!
0
Vote down!
0
#292950

Z tym nic nie wnoszeniem do tematu to media dostały chyba SMS-a, bo na każdym kanale prorządowym jest ten sam tekst (może tylko trochę inaczej sformułowany - ja słyszałem na TVP Info, że debata była mało ważna) No cóż Vincent słał SMS-y gdzie sie dało, nie tylko o kalkulatorach.

serdecznie pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/

#292953

Oczywiście że sms poszedł, jak zwykle zresztą. Oni mają sytem porozumiewania się, i na szybko ustalają narrację i tzw praekaz dnia. To więcej niż pewne, przećwiczyliśmy to niezliczoną ilość razy. "Wpadka" TVNu świadczy jedynie o pewnej regule.
W tym kontekście trochę mnie denerwuje już, że stale odkrywamy nieco Amerykę dochodząc po raz kolejny i kolejny że oni mają szybki sposób komunikowania się i stosują taktykę polowania z nagonką. To jest abecadło ich skutecznego działania. Interesujące byłoby wiedzieć kto wchodzi w skaład tego "zacnego" grona? Części z nich można się domyślać. Kto jest w stanie odkryć tę tajemnicę? Czy środowiska Wiertniczej i Czerkiej są aż tak hermetyczne?

Vote up!
0
Vote down!
0
#292988

elig: Odniosłam jednak wrażenie, że przynajmniej TVN24 początkowo trochę się pogubiło. Co innego "GW" - zawsze czujna.

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#292979

Dzięki za relację. Byłem ciekawy odbioru, a nie jestem w zasięgu telewizora.

Vote up!
0
Vote down!
0
#292951

elig: Ja oglądałam tylko bezpośrednią relacje w TVN24. Inni komentatorzy informowali, że TVN w głównych programach łgała i manipulowała jak zwykle.

Vote up!
0
Vote down!
0

elig

#292980