Jak się Wam podoba w naszym kraju?

Obrazek użytkownika Recenzent JM
Kraj

„Znam ja Polaków i wiem, że gotowi na wszystko, byle się przed obcymi jako polityczny naród pokazać. Cała usilność nasza w tym, aby nas obcy chwalili...”
Pozwoliłem sobie rozpocząć tę notkę słowami zaczerpniętymi z napisanej pod koniec XIX wieku przez Henryka Sienkiewicza powieści „Potop”. Czy patrząc na „nowoczesną” i „mądrą” politykę prowadzoną przez nasze aktualne władze widzicie jakąś zmianę w tej kwestii? I pomyśleć, że to akurat nas, którzy myślimy inaczej nazywa się ciemnogrodem. Czy to nie jest „paradne”? Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że słowa te wypowiada na kartach książki zdrajca ojczyzny Hieronim Radziejowski – były podkanclerzy koronny.
Przypomniało mi się to ciekawe spostrzeżenie pisarza, gdy miałem wątpliwą przyjemność ujrzeć i wysłuchać propagandowych wydań programów informacyjnych na różnych antenach telewizji głównego nurtu, nadawanych przed rozpoczęciem mistrzostw Europy w piłce nożnej. Trzeba było społeczeństwo przekonać, że wszystko zostało zrobione idealnie, że jest świetnie, że dokonaliśmy największego skoku cywilizacyjnego. A jak można najlepiej Polaków o tym przekonać? Przecież chyba nie pokazywaniem rzeczywistych efektów swoich rządów. Władza uznała więc, że najlepszy sposób, to pokazać, iż „zagranica” nie może wyjść z podziwu, chwali nasze dokonania i cały czas nam zazdrości. Jakżeby inaczej? „Młodzi, wykształceni z wielkich miast” będą się pewnie cieszyć i obnosić z dumą przynajmniej do czasu odpadnięcia naszej reprezentacji z mistrzostw, a może i nieco dłużej, skoro pochwalili nas obcokrajowcy. Patrząc na te telewizyjne materiały przyjąłem w najlepszej wierze, w oparciu o moją chorobliwą wprost naiwność, że rzeczywiście przed kamerami telewizji wypowiadali się przypadkowi zagraniczni turyści zaczepieni na ulicach naszych miast, nie mający w tym żadnego interesu zagraniczni politycy, czy losowo wybrani spoza naszego kraju ludzie kultury. Dziennikarze zadawali pytania: Jak się Wam podoba w naszym kraju? Czy zaskoczyła Was ta zmiana? Jakie macie odczucia widząc te stadiony, dworce kolejowe, budowane autostrady? I wiele innych w podobnym stylu.
Zapytani wszystko chwalili, wszystko im się podobało, a kamery to filmowały, telewizje pokazywały - żeby widzowie usłyszeli, ujrzeli i przekonali się, jak u nas jest dobrze, jakich nasz kraj ma świetnych włodarzy. Obcokrajowcy tą gospodarność i dbałość o państwo widzą i nas szczerze chwalą. Nie znalazł się w materiale nikt, kto by miał jakieś wątpliwości. Pełna jednomyślność narodów świata w sprawie polskiej i jest dobrze. Jeśli słowa pochwały były zbyt oszczędne, to pytający dopytał, aby wrażenie skoku cywilizacyjnego było jeszcze pełniejsze. I jest jeszcze lepiej. Aż głupio mieć inne zdanie. I o to właśnie chodzi.
A gdyby tak zwolennicy Platformy zapomnieli na chwilę komu zawierzyli i chociaż odrobię pomyśleli?
Cóż takiego może powiedzieć do kamery zagraniczny turysta indagowany na te tematy - w naszym kraju lub obcokrajowiec prowadzący u nas restaurację? A gdy jest to do tego obcokrajowiec „wybrany losowo” lub zagadnięty turysta spotkany „przypadkowo”?
Co zwykle mówi kulturalny gość zapytany przez panią domu – i jak się Panu, Pani u nas podoba? No właśnie. Przecież nawet nie wypada mu odpowiedzieć inaczej.
Gdyby pomieszkał u nas trochę dłużej lub mógł się wypowiedzieć anonimowo, to może użyłby słów jednego z „klasyków” partii rządzącej - stwierdzając, że „Polska to dziki kraj”?
Zbudowaliśmy nowoczesne autostrady, po których pojazdy mogą pędzić z prędkością maksymalną - aż 70 km/godz. Cud, że uzyskaliśmy na nich tzw. przejezdność. Zbudowaliśmy nowoczesne stadiony sportowe, które nie wiadomo, czy do końca mistrzostw się nie rozsypią, a jeśli już wytrzymają, to z czego będą się utrzymywać. W tle największego w Europie placu budowy, który powinien być dla branży budowlanej kopalnią złota – mamy upadłości firm budowlanych na niespotykaną dotychczas u nas skalę. Ale tak czy inaczej stadiony są. Mamy nawet dla ludu igrzyska. A co z chlebem?
Jak podaje GUS, odsetek osób żyjących w Polsce w skrajnej biedzie w roku 2011 wzrósł do ok. 7%. Władze ostatnio dla ludzi robią wszystko. Dla swoich ludzi. A zatroskanie losem innych - zwykłych obywateli przejawia się podnoszeniem podatków, wieku emerytalnego, czy cen usług, nośników energii i niemal wszystkich niezbędnych do życia produktów. Czy widzieliście kiedyś, by w sezonie czereśnie kosztowały 24 zł/kg, a psujące się już ekologiczne jabłka sprzedawano po prawie 8 zł/kg? Ja to widziałem przedwczoraj w jednym z supermarketów. Nazwy nie podam bo nie chcę reklamować tego ekskluzywnego sklepu, przeznaczonego chyba tylko dla niedowidzących „vipów”. Jedyne, czego się w kraju nie podnosi, to poziomu ochrony zdrowia obywateli. A żeby to wytrzymać – naprawdę trzeba mieć zdrowie.
Kolej przewozi pasażerów z prędkością przedwojenną. Celowo nie piszę z przed której wojny. Chciałoby się zakrzyknąć, że przynajmniej tak jest bezpiecznie. Ale nie można, aby nie zełgać. Pociągi zderzają się jak kule bilardowe, tylko, że z tragicznymi skutkami. Na niektórych trasach – jeśli już wchodzi się do pociągu, to na własne ryzyko lub tylko z ochroną. Są stacje widma, gdzie pociągi zatrzymują się jeden, może dwa razy na dobę, albo nie zatrzymują się wcale. Z tras kolejowych znikają kable zasilające, semafory, a nawet szyny wraz z podkładami. I jak tu nie odczuwać dumy?
Koncesje telewizyjne na cyfrowe nadawanie naziemne dostają „nadawcy” znani chyba jedynie Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, którzy posiadają majątek tzw. „ujemny” (czyli same długi) lub do momentu otrzymania koncesji nie wyemitowali nawet minuty programu. Koncesji natomiast nie może otrzymać nadawca posiadającej setki tysięcy widzów telewizji „Trwam”, chociaż nadaje ona program już przez wiele lat i dysponuje środkami finansowymi, o wiele wyższymi niż wielu z tych, co koncesje otrzymali. Chociaż ma poparcie ponad dwu milionów obywateli naszego kraju. Nie dostanie koncesji, bo zdaniem KRRiT nie gwarantuje pokrycia kosztów finansowych obecności na multipleksie, a ci co mają jedynie długi zdaniem krajowej rady gwarantują. Telewizja „Trwam” miejsca na multipleksie nie dostanie i już, a „niezależny” sąd uznał, że może nie dostać – i co im zrobicie?
Gospodarka i finanse mają się tak dobrze, że jak kichnie ktoś w Grecji, Hiszpani, na Węgrzech, czy w jakimkolwiek innym kraju, to złotówka leci na łeb, na szyję. Gdy problemy ma Ameryka – złotówka traci do dolara. Gdy problemy ma strefa Euro – złotówka traci do euro. Aż strach pomyśleć co będzie, gdy do ludzi dotrze, że problemy ma właśnie zielona wyspa rządzona przez PO i PSL. Złotówka straci do złotówki? W każdym razie cokolwiek się dzieje, to traci złotówka. Jak to możliwe przy dobrze działającej gospodarce, mogliby chyba jedynie wyjaśnić eksperci rządowi, lub główni specjaliści ekonomii propagandowej. Ale jak może być inaczej, skoro naszymi finansami zarządza najlepszy w Europie specjalista od maskowania długów i malowania atrap wysp na zielono.
Bóg dał nam do zamieszkania cudowną, urodzajną krainę. Morze, góry, jeziora. Lasy, łąki i pola. Umiarkowany klimat - bez trzęsień ziemi, huraganów, czy innych żywiołów - z którymi nie można by sobie poradzić. Słowem, wszystko, co jest potrzebne do tego, by mogło być pięknie, byśmy mogli żyć spokojnie i szczęśliwie. Dlaczego tylu młodych musi z kraju, który tak chwalą obcokrajowcy, emigrować do ich ojczystych krajów za pracą i chlebem? Czy dlatego, że pod rządami platformy zrobiliśmy taki skok cywilizacyjny?
Sami wiecie najlepiej, jak się tu żyje. Doświadczacie na własnej skórze działań władzy: -manipulacji, propagandy, niesprawiedliwości, głupoty, nieuczciwości, kłamstwa, odrzucenia, arogancji i pogardy.
Czy Wam również w naszym kraju się podoba? Czy potrafilibyście z czystym sumieniem stanąć przed kamerami telewizji i powiedzieć tak jak ci obcokrajowcy? – Że jest super?

Brak głosów

Komentarze

Jest super.Na grilla jeszcze starcza.I na piwo po 1,50 zł.
I chorągiewki są i patriotyzm.

Vote up!
0
Vote down!
0
#264468

w try miga !

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34886,11905825,Rzez_Pragi_zniknela_z_przewodnika__Na_prosbe_ambasady.html

Mnie się nie podoba ale co my Polacy mamy do gadania w Polsce...
Pozdrawiam.

contessa

_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#264505

wróciłem do Polski.Ostatnio przez dwa tygodnie byłem u syna w odwiedzinach. Po trzech dniach była już tęsknota za domem w Polsce. Tam ładnie i fajni ludzie,sąsiedzi, koledzy z pracy i ten Ordnung ,który przed trzydziestu laty tak mnie zafascynował. Gdy wróciłem widzę tą różnicę i to co nazywamy propagandą tego rządu i ma się nijak do rzeczywistości ale ta sympatia pomimo tylu negatywnych różnic jest w człowieku.To co opisujesz Recenzent M ja też tak widzę i tylko dziwię się,że propaganda jest silniejsza niż rzeczywistość. Co musi się wydarzyć aby społeczeństwo przejrzało?

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#264586

Przynajmniej w wielu z nas - chwała Bogu i za to. Ale by coś chcieć zmienić, to z reguły najpierw musi się to przestać podobać. Powiedziałbym, że wielu nawet musi uwierać. A sporo jest i takich, co aby przejrzeć potrzebują wstrząsu. Może już niedługo, ale i tak szkoda ludzi.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za ciekawe spostrzeżenia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#264835