Cmentarz optymistyczny

Obrazek użytkownika idź Pod Prąd
Historia

Zapraszam Państwa na niezwykłą wycieczkę w czasie - do wieku XVII - by zobaczyć, jak wspólnota chrześcijańska postrzegała swoją śmierć.

ŚMIERĆ PO PROTESTANCKU - czyli optymistycznie! Dla ludzi, którzy sprawę swojego zbawienia całkowicie zawierzyli Chrystusowi, śmierć jest wydarzeniem przejścia do bezpośredniego obcowania z Bogiem w niebie. Ap. Paweł tak to opisał:

Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem, a jeśli życie w ciele umożliwi mi owocną pracę, to nie wiem, co wybrać.  Albowiem jedno i drugie mnie pociąga: pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej; Lecz z drugiej strony pozostać w ciele, to ze względu na was rzecz potrzebniejsza. Filip. 1:21-24

Zapraszam Państwa na niezwykłą wycieczkę w czasie - do wieku XVII - by zobaczyć, jak wspólnota chrześcijańska postrzegała swoją śmierć. Co ciekawe, nie musimy w tym celu wyjeżdżać z Polski. Pozostaniemy w granicach I Rzeczypospolitej - w królewskim mieście Wschowa. Za każdym razem, gdy odwiedzam tamtejszy cmentarz, wychodzę radosny i podniesiony na duchu. Jestem wdzięczny Bogu za braci w wierze w Jezusa, którzy swoje świadectwo tak pięknie i przekonująco utrwali w kamieniu.

Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje?
A żądłem śmierci jest grzech, a mocą grzechu jest zakon;
Ale Bogu niech będą dzięki, który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
1 Kor. 15:55-57

Cmentarz optymistyczny

PS
Serdeczne podziękowania i pozdrowienia dla Pani Marty, która zawsze z oddaniem i znawstwem otwiera przed gośćmi skarby Wschowy!

Film zrealizowała ekipa młodzieżowego portalu TwójRuch.net

Brak głosów