Prof. Jerzy Robert Nowak, spotkanie w Klubie Gazety Polskiej w Olsztynie w dniu 23.05.2012r.

Znam jego osobiście, bo za komuny pracował w Ambasadzie PRL w Budapeszcie, ale potem pokłócił się z ambasadorem Jerzym Zielińskim, z impetem zatrzasnął drzwi do jego gabinetu i wrócił do kraju. Cud, że za to nie wylądował w „sanatorium” na Rakowieckiej. Ale J.R.Nowak jest także wspaniałym specjalistą Węgier, choć w pewnych drobnych sprawach niekiedy mijały się nasze opinie. Ale. To jest podstawą wolności słowa i przekonania! Bo małpowanie identycznych mundurów i poglądów (wide Chiny "Wielka Rewolucja Kulturalna") jest obłędem!

Ja zawsze ilustruję to tak: gdyby wszystcy chłopi zakochali się w tej samej dziewczynie — koniec świata byłby tuż! Bo bijąc się o dziewczynę najpierw pozarzynaliby siebie, mordując po drodze i tą dziewczynę i inne, które spróbowałyby uspokoić i rozdzielić tych kogutów, a potem ten, który pozostał na końcu nie miałby już o kogo walczyć! A przy okazji leczyłby się z kontuzji nie do wyleczenia — bo na przykład w całej tej awanturze „po drodze” wykastrowano go!

Wracając do mojego rówieśnika Prof.Jerzego Roberta Nowaka — w swoim wykładzie wspomniał węgierskiego literata Ákosa Kertész, którego dyscyplinarnie pozbawiono wszystkich odznaczeń państwowych i kulturalnych (włącznie z nagrodą państwową!) za to, że z nazistowską werwą bluźnił przeciwko Węgrom, siejąc po USA zniesławiające swoją ojczyznę czerwono-nazistowskie bujdy na resorach! Pisałem o tym. I wielkie brawa dla Jerzego Roberta Nowaka, że proponuje wprowadzenie w POlsce podobnej ustawy! Bo wrogowie POLSKI nie powinni nosić ani Orderu Orła Białego ani innych wysokich odznaczeń! A jeżeli urzędnik państwowy (np.Prezydent, Premier) jest niegodny tytułu czy odznaczenia — trzeba dyscyplinarnie odebrać jemu! Takim kandydatem do podobnej kary jest „towarzysz” Kwaśniewski i wcale nie lepszy od niego Komorowski!

Szczęść Boże!

redaktor Roland von Bagratuni Budapeszt - zweryfikowany inwalida wojenny 1956, opozycjonista - wróg czerwonych nazistów