Sprawiedliwość

Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Będąc już w Polsce w półotwartym więzieniu, zauważyłem, że ludzie o podobnych zainteresowaniach, podobnym rodzaju popełnionego przestępstwa, czy podobnym czymkolwiek, starają się trzymać razem. Główny podział to oczywiście na grypsujących i nie, potem już nie było jakichś ograniczeń. Przykładowo trzymali się razem prawnicy, lekarze, złodzieje jabłek i rowerowi piraci.
Na mnie w więzieniu wołano „Mecenas”. Bo pomagałem współwięźniom przygotowywać różnego rodzaju pisma wymagające choć w minimalnym stopniu wiedzy prawniczej. Z biegiem czasu nawet ja zapomniałem skąd to przezwisko i zaczynałem wierzyć, że byłem prawdziwym przedstawicielem wymiaru sprawiedliwości. Tym bardziej, że w grupie do której należałem, prym wiedli prawnicy. Był tam, podobno, nawet jeden sędzia. Jeśli to prawda, to nie mam nawet bladego pojęcia jak to możliwe, że trafił do więzienia. Nie wypadało pytać. Ale załóżmy, że tak było naprawdę.
29.09.2011r.
Oto przemyślenia tego sędziego, który przebywał ze mną w Zakładzie Karnym. Jako pensjonariusz. Tym uważniej go słuchałem, że wszystko pasowało do moich osobistych doświadczeń. Polskim sądom wiele zawdzięczam: absurdalny wyrok, darmowe wczasy na koszt państwa w różnych Zakładach Karnych na terenie kraju i za granicą, rozstrój zdrowia, parę udarów mózgu, życie w biedzie i wiele, wiele innych atrakcji. Nie chwalę się tym za bardzo gdyż pierwszą reakcją „uczciwych obywateli” jest myśl, że coś kręcę i do końca nie mówię prawdy. Sąd by mnie przecież tak bez powodu nie skrzywdził. Panuje przekonanie, że jak ktoś jest uczciwy, postępuje zgodnie z literą prawa to go nie spotka żadna przykrość ze strony sądów. To tylko iluzja:
„Ludzi można podzielić z grubsza na trzy grupy: głupich, mądrych i bardzo mądrych. Do pierwszej grupy można przydzielić większość ”uczciwych obywateli”. Do drugiej zaliczamy różnych oszustów, wszelkiej maści krętaczy i tym podobnych których w skrócie określamy popularnym słowem „przestępca”. Żyje im się dobrze i z reguły nie są zbytnio niepokojeni przez tzw. ”wymiar sprawiedliwości”. Trzecią, najbardziej elitarną, grupę stanowią sędziowie, prokuratorzy, komornicy i inni, którzy z założenia mają nas chronić. Ich sposób działania jest podobny do działania grupy drugiej i różnią się od nich tylko i wyłącznie brakiem odpowiedzialności za swoje czyny. I tak np. komornik, który pracuje przy jakimkolwiek Sądzie, chyba nigdy nie został przywołany do porządku przez ten sąd za machlojki, które robił. W każdym bądź razie mi taki przypadek nie jest znany ani w żadnej bajce o tym nie czytałem. Są ponad prawem bo i kto może ich osądzić? Dobrze sobie zdają sprawę z tego stanu rzeczy. Potrafią wyjść niesłychanie daleko poza ramy ogólnie przyjętej przyzwoitości. Oczywiście bezkarnie. Są najlepszym przykładem maksymy „ręka rękę myje”. Każdy kto miał chociaż raz do czynienia z „prawem” przyzna mi rację. Mogą z łatwością przesunąć kogoś z grupy pierwszej (uczciwy)do drugiej(przestępca). Oficjalnie. I ochlapać błotem bezkarnie. Przedstawiciele grupy trzeciej (wymiar sprawiedliwości)ściśle współpracują z „górą” grupy drugiej(przestępcy). Taka symbioza daje wszystkim korzyści (oczywiście z wyłączeniem grupy pierwszej)”.
Przypominam, że nie są to moje słowa.
Przykład (przerysowany lecz nie tak bardzo odbiegający od rzeczywistości) jak można nawet całkiem niewinnego człowieka zeszmacić:
Pan „X” zawsze przestrzegał prawa i przez kilkadziesiąt lat swojego życia nawet nie przeszedł przez drogę w niedozwolonym miejscu. Jakież więc było jego zdziwienie, oraz jego rodziny i przyjaciół, gdy został aresztowany i oskarżony o zabójstwo niejakiej Alicji „Y”. Na rozprawie twierdził, że co prawda znał denatkę ale nie widział jej ponad 30 lat, tzn od czasów przedszkolnych. Poza tym w czasie zabójstwa był na 2-tygodniowych wczasach na Majorce. Razem z całą rodziną. Ma wielu świadków swojej tam bytności, którzy potwierdzą jego relację. Sędzia wysłuchał wszystkiego spokojnie, a potem stwierdził z triumfem w głosie:
-Znaleziono w Pana piwnicy lutownicę.
-No i… – Spytał zdziwiony „X”.
-Przeprowadziliśmy dokładne śledztwo i okazało się, że gdy miał Pan 8 lat bardzo się Pan interesował elektroniką, czytał dużo książek science-fiction oraz pracował Pan nad stworzeniem dziury czasoprzestrzennej. Jak widać po ostatnich zdarzeniach udało się to Panu. A więc było tak: pojechał Pan na Majorkę, wskoczył Pan do własnoręcznie zrobionej dziury czasoprzestrzennej i przeskoczył Pan do miejsca zbrodni. Po dokonaniu zabójstwa wrócił Pan jak gdyby nigdy nic do rodziny na Majorkę – tu sędzia spojrzał surowo na Pana „X” – ale Sąd nie jest głupi i nie dał się zwieść niewinnej minie oskarżonego i jego nieporadnym tłumaczeniom.
-Absurd! – powiedział Pan”X” czym przypieczętował swój los: za jednym zamachem obraził sędziego sugerując, że jednak jest głupi oraz po drugie…obraził sędziego, a to nigdy nie ulega zapomnieniu.
Zdesperowany „X”:
- Ale ja nie miałem żadnego powodu żeby zabić Pani „Y”!!!
-No nie zupełnie. Świadkowie twierdzą, że pokłócił się Pan w przedszkolu z denatką o lalkę. Wiele osób, które były przy tym zdarzeniu twierdzi, że krzyczał Pan na całe przedszkole, że ją kiedyś zabije. No i udało się w końcu spełnić groźby sprzed lat – sędzia nie krył satysfakcji.
-Ależ miałem wtedy tylko 5 lat!
-To tylko świadczy o tym jak bardzo oskarżony jest zepsuty i chorobliwie pamiętliwy - stwierdził sędzia zamykając sprawę.
-Absurd! – powtórzył „X”cicho i z rezygnacją w głosie, wciąż mając nadzieję, że to tylko koszmar i zaraz się obudzi.
Na początku Pana „X” odwiedzała w areszcie rodzina i przyjaciele. Ponieważ ciągle coś nieskładnie mówił o dziurze czasoprzestrzennej i że sąd się na niego bez przyczyny uwziął przestali przychodzić. Po za tym prokurator stwierdził tłumacząc rodzinie: „Przecież byśmy go nie aresztowali bez powodu”. Ja sam jestem żywym (jeszcze) przykładem, że”Proces” Kafki nie jest tylko literacką fikcją. Ale to już inna historia.
.............................
................................

Rozpadają mi się neurony. Z dnia na dzień coraz trudniej skupić mi myśli.
Pieniądze w całości są przeznaczone na rehabilitację.

JAK PRZEKAZAĆ 1%
Wypełniając zeznanie PIT, należy obliczyć podatek należny wobec Urzędu
Skarbowego.

W rubryce WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI
POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP)
* Wpisać numer KRS: 0000270809
* Obliczyć kwotę 1%

W rubryce INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE (bardzo ważne!)
* Marian Stefaniak 1297

Darowizny:
Fundacja Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym,
Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04-620 Warszawa
nr rachunku odbiorcy: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
Prowadzone przez: BNP Paribas Bank Polska SA
Tytuł wpłaty: 1297 Marian Stefaniak

Przelewy zagraniczne:
International Bank Account Number
IBAN: PL62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
SWIFT/BIC: PPAB PLPK

Brak głosów

Komentarze

Też miałem doświadczenie z wymiarem tzw. sprawiedliwości
Tyle że miałem więcej szczęścia? i zaciętości
Prokurator chciał zrobić ze mnie sprawcę naiwnego
Lecz się nie dałem zrobić na głupiego
Lekarze uznali ,że jestem zdrowy na głowę
Prokurator kręcił że nie zrozumiał moją mowę
Ostatecznie odstąpiono od skierowania do Sądu sprawy
Jednak prawdę mówiąc nie było żadnej podstawy
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#233872

U mnie też nie było żadnej podstawy (mam to na piśmie). Mimo tego skazano. Miał Pan po prostu dużo szczęścia. Gdy sąd się uprze, że jest Pan winny, to nie ma mocnych. Gdyby Sąd stwierdził, że Pan nie żyje, nic by nie pomogło. Amen. Argumenty nie grają żadnej roli. Ja mam 2 badania DNA świadczące o mojej nie winie i co z tego? Sędzia mi powiedziała: "Takie są przepisy. Chyba Pan to rozumie?" Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#233879

Ale w głowie mnie się nie mieści
Że u nich w głowach głupota szeleści
Nie widzą, że myślenie to ich pięta
Stąd ta głupota u nich tak rozwinięta
Czas by ktoś zrekultywował ich głupie mózgi
Wtedy nie będą udawać sędziów, dostając rózgi
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#234155