O przepraszaniu Moskwy i rzeźni politycznej

Obrazek użytkownika grzechg

Spalona tęcza na placu Zbawiciela rozpala środowiska gejowskie i lesbijskie, oraz redaktorów Czerskiej bardziej niż sado-maso. Ale przecież to jest bzdet. I ta tęcza, i te kwiaty, i to całowanie się pod metalową obręczą, i to ich bajdurzenie o faszyzmie z butelką benzyny w kieszeni. Przecież ci ludzie w ogóle nie mają nic w sobie poza lateksem w mózgu. Mówię tu o tych, którzy krążą wokół „Tęczy” jak ćmy, a nie o gejach czy lesbijkach, którym ta tęcza po prostu powiewa. Ten tydzień ma zupełnie inny wymiar, wcale nie tęczowy . Dopina się obraz III RP. Spójrzmy na chłodno. Jakim prawem prezydent Komorowski albo minister Sikorski przepraszali w imieniu polskiego państwa Rosjan? Doprawdy, więcej klasy mieli zdrajcy Polski z XIX wieku. Czekamy na wrak, w świat poszła hańbiąca wersja Anodiny o pijanym polskim generale, a Komorowski sobie przeprasza. To ja przepraszam w takim razie, ale komuś zupełnie odebrało rozum? Jak to jest w ogóle możliwe, kim jest Komorowski, kim jest naprawdę, bo to pytanie trzeba teraz postawić. Polski prezydent przeprasza za jakąś skleconą budę przed ambasadą i nic nie robi w sprawie Smoleńska. To kim on jest, skoro tak gwałtownie parł do przejęcia władzy. Skoro rechotał, gdy lądowały samoloty z trumnami ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Nad tym się zastanówmy. Czy ktoś taki zasługuje na miano Polaka, to jest problem kluczowy i polityczny dla Polski. Bo siła tak zwanego obozu prezydenckiego zyskuje na znaczeniu. Te przeprosiny są tak żenujące, tak niewyobrażalnie głupie, że aż strach myśleć, co dalej z Polską. Do tego jeszcze Radek Sikorski. Zero powagi, zero klasy, zero umysłu w polityce zagranicznej. Jak on tak kocha Niemcy, niech zmywa naczynia u Merkel. Cała ta fatalna klasa polityczna jest do wymiany, a wielu jej liderów powinno trafić do więzienia. Pomyślcie, jakim prawem przepraszano Rosjan. To jest skandal, to jest gorzej niż za Nowosilcowa. Oni kompletnie nie czują Polski, czują tylko zapach władzy i pieniędzy. To najbardziej zepsuta klasa polityczna w Polsce od 500 lat, lekko licząc. Spójrzcie tylko na te facjaty: Halicki, Niesiołowski, Tusk, Komorowski, Biernat, Kuczyński, Protasiewicz, Sikorski. Widzicie tam Polskę w tych oczach?

Ten tydzień pokazał nam dno III RP, a na dodatek postępujący upadek państwa. Można wyliczać, co zbudowano w Polsce, ale można wyliczać co zniszczono w ostatnich kilku latach. Zniszczono przede wszystkim Polskę i Polaków. Media pełnią rolę żandarma umysłów. Trują i szczują. Część lemingów świadomie drze kawałki sukna z napisem PL, żeby się nachapać, dopóki można, inni są nawiedzeni, ale trzeźwieją teraz i widzą nędzę Tuska. Bo to jest nędza rządzenia i nędza ogólna. Bez głowy, bez umysłu, bez wizji. Rozpada się układ, a część opozycji się tym jeszcze żywi. Schetyna pada czy nie pada….. A jakie to ma znaczenie dla Polski? Skupcie się na wyjaśnieniu, co stało się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku, skupcie się na naprawie państwa. Bo ono już dogorywa. Że to jest III RP, a nie Polska, to nie ma znaczenia. Rozkradli, roztrwonili, napchali kieszenie, a teraz mówią o rekonstrukcji. Czy ktoś w tej wewnętrznej debacie Platformy Obywatelskiej pyta się o Polskę? Nie, i jeszcze raz nie. To już jest polityczna rzeźnia, tylko na użytek tych czy innych politycznych tyłków. A państwo upada. Niech więc PiS nie stoi i nie patrzy, jak wszystko runie. Nadszedł czas przejęcia inicjatywy, nadszedł czas politycznej ofensywy. Liczę, że Jarosław Kaczyński dobrze wie, że nie można już tylko stać i patrzeć jak wali się III RP.

Brak głosów