Idźcie i nauczajcie wszystkie narody (Mt28,19) - i ty możesz pomóc misjonarzom

W tym roku w okresie postu w mojej parafii bardzo interesujące i budujące rekolekcje głosił ksiądz Artur Schodziński z diecezji Zamojsko - Lubaczowskiej, przebywający w Warszawie w okresie przygotowawczym do misji, w tym czasie udoskonala też swoją znajomość języka hiszpańskiego.
Po ośmiu latach od święceń zdecydował się wyjechać na misję w Prałaturze Esquel w dalekiej Patagonii w Argentynie.
Wyjazd planowany jest w sierpniu. W zależności od diecezji, niektórzy muszą sami pokryć koszty związane z podróżą, np. opłatę za bilet lotniczy. Na miejscu podczas misji ks. Artur będzie musiał zabiegać o środki potrzebne do pracy, np. na paliwo, aby pokonywać wielkie odległości w celu odwiedzenia wiernych.
Ksiądz Artur (kontakt: schodzinski@me.com)
powiększy grono polskich misjonarzy i misjonarek, na całym świecie - jest ich obecnie 2170.
Błogosławiony Jan Paweł II powiedział:
"Każdy wierny powołany jest do świętości i do działalności misyjnej"(RMis 90).
Jak podkreśla Komisja Episkopatu Polski ds. Misji, nasze powołanie misyjne możemy realizować na różne sposoby:
Wyjeżdżając na misje, ale także przez modlitwę, ofiarowane cierpienia i pomoc materialną, wspierającą misyjne dzieła naszych misjonarzy i misjonarek. Jedną z konkretnych form jest Patronat Misyjny.
Co to jest PATRONAT MISYJNY?
Osoba, która pragnie rozciągnąć szczególną opiekę duchową i materialną nad konkretnym misjonarzem czy misjonarką nazywana jest Patronem. Każdy może wybrać sobie znajomego misjonarza lub misjonarkę z diecezji, zgromadzenia zakonnego czy też osobę świecką. Można również poprosić Komisję Episkopatu Polski ds. Misji o przydzielenie misjonarza lub misjonarki. Taki patron wspomaga misjonarza czy misjonarkę znanego z imienia i z nazwiska poprzez: codzienną pamięć modlitewną, uczestniczenie w Eucharystii i częstą Komunię Świętą, ofiarowane cierpienia i niesione krzyże codzienności.

Patrz: www.misje.pl

Na powyższej stronie można znaleźć różne drogi wsparcia polskich misjonarzy, np. poprzez wysłanie sms lub przelew na podany tam numer konta.

O wyjeździe misyjnym księdza Artura postaram się przekazywać bieżące informacje.