Żądamy prawdy!

Obrazek użytkownika box2008
Kraj

Dlaczego tak boją się pamięci o śmierci Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego? Dlaczego nie potrafią przyznać tego co można zobaczyć, już nie gołym okiem, ale co wali w nas nawet po zamknięciu obu źrenic?

Po roku od tragicznego zdarzenia w Smoleńsku nadal nie wiemy jaki był przebieg i przyczyny ww. Wiemy natomiast, bo wielokrotnie to widzieliśmy, jak wyglądało niszczenie szczątków maszyny, zacieranie śladów, fałszowanie rzeczywistości. Znamy już fikcję jaką jest śledztwo bez kluczowych dowodów: wraku samolotu, czarnych skrzynek, oględzin miejsca zdarzenia i sekcji zwłok. Przekonaliśmy się o brzemiennych skutkach decyzji oddania Rosjanom postępowania i fatalnej bezczynności rządu RP, której niczym nie da się już usprawiedliwić.

Choć miesiącami wbijano nam do głów, cztery podejścia, fałszywą godzinę zdarzenia, szarżujących debeściaków, pijanych generałów, naciski i Bóg wie co jeszcze, sięgając przy okazji do psychologii i zjawisk nie mieszczących się w prawach fizyki, ani na jotę nie zdołano wyjaśnić jednej, ale za to zasadniczej kwestii, zamkniętej w pytaniu o to, co wydarzyło się na ostatnich 100 metrach wysokości.

Dlaczego samolot spadł na ziemię, choć pilot, wszystko na to wskazuj, próbował wykonać manewr odejścia?

W odpowiedzi na to jedno pytanie ukryta jest prawda, nie tylko śmierci 96 osób tragicznego lotu. Ukryta jest prawda o naszym państwie o ludziach nim rządzących o elitach ich popierających, o mechanizmach i uwikłaniach międzynarodowych w jakich znajduje się Polska. Ukryta jest prawda o prawie moralnym i zasadach, jakimi kierujemy się w życiu, prawda o nas samych. Bez poznania prawdy o Tragedii Smoleńskiej niemożliwe jest istnienie Polski jako siły jednoczącej ludzi o różnych poglądach. Bez fundamentu, którym jest wiedza o tym co zdarzyło się 10.04.2010 r., niemożliwe jest wybranie drogi w przyszłość.

Wiele już słów przelano na temat wydarzeń smoleńskich, jednak w większości była to mieszanina lekceważenie, złośliwości, kłamstwa i strachu. Ci, którzy je wypowiadają w mediach, mają świadomość fundamentalnego dla Polski znaczenia tamtej tragedii. Znają i czują wagę odpowiedzi na kluczowe pytanie, która może zmieść ich z powierzchni ziemi.

Dlatego tak wiele starań wykazują by zafałszować, zakrzyczeć, wyszydzić a gdy to zawiedzie przemilczeć, zastraszyć lub zabić.

Prawda ma ogromną siłę, domagajmy się więc prawdy na temat tego co zdarzyło się w Smoleńsku ponad rok temu.

PS
Mam ciągle wrażenie, że spora część Polaków nie rozumie dwóch zasadniczych kwestii związanych z katastrofą. Pierwsza, dotyczy ewentualnego udziału Rosji w spowodowaniu tragedii i jest kluczowa dla bezpieczeństwa zbiorowego, Państwa Polskiego, które musi wiedzieć czy graniczący z nami zmilitaryzowany sąsiad, dysponujący arsenałem jądrowym, zaatakował nas. Druga dotyczy bezpieczeństwa jednostkowego, osobistego, każdego obywatela, którego prawo do bezpieczeństwa zostało pod Smoleńskiem zanegowane (skoro można bezkarnie, tzn. bez reakcji rządu, zabić pierwszego obywatela, Prezydenta RP, to kto będzie przejmował się losem jakiegoś Kowalskiego?)

Brak głosów

Komentarze

"Dlaczego tak boją się pamięci o śmierci Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego? Dlaczego nie potrafią przyznać tego co można zobaczyć, już nie gołym okiem, ale co wali w nas nawet po zamknięciu obu źrenic?@

"Bez poznania prawdy o Tragedii Smoleńskiej niemożliwe jest istnienie Polski jako siły jednoczącej ludzi o różnych poglądach. Bez fundamentu, którym jest wiedza o tym co zdarzyło się 10.04.2010 r., niemożliwe jest wybranie drogi w przyszłość."

Poprostu ludzie ktrzy tutak klamia chca zatrzymac czas w Polsce. Chca utrzymac status quo. Tylko Tyle i az tyle.
Nie dociera do nich ze walcza nie z Polakami ale z natura ludzka jako taka ktora powoduje to ze wszytko podlega ciaglej zmianie.
Wtym sensie rozwalenie sie tego co dzieje obecnie to tylko kwestia czasu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#153305

Przez 70 pawie lat nie potrafili wykształcić nic co mogli by przeciwstawić tęsknocie Polków za prawdą i wolnością. Nie udało się też w ostatnich 22 latach. Ich przegrana jest tylko kwestią czasu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#153314

"skoro można bezkarnie, tzn. bez reakcji rządu, zabić pierwszego obywatela, Prezydenta RP, to kto będzie przejmował się losem jakiegoś Kowalskiego?"

Najwyraźniej wzrok Kowalskiego nie sięga tak daleko...

Vote up!
0
Vote down!
0
#153308

To smutne. Jednak gdy kto nie nabiera rozumu przez głowę musi jej nabyć z drugiej strony.
Jak Kowalski dostanie w d... to jest szansa że zmądrzeje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#153317

Ciekawe ujęcie sprawy. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#153319

Zniewolić naród można gdy jego historia jest zapominana przez nas samych. "Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy" i pamiętamy przeszłość

Vote up!
0
Vote down!
0
#153318

"Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy"

Od jakiegoś czasu uderza mnie dosłowna trafność tego wersu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#153320