Tuskowi znudziło się zarządzanie?

Obrazek użytkownika box2008
Idee

Polecam arcyciekawy artykuł Piotra Bączka, opublikowany w dzisiejszym Naszym Dzienniku. http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120104&typ=my&id=my03.txt

Walka buldogów, widoczna za parawanem rządu PO, ewidentnie wkroczyła po wyborach 9.10, w nową fazę aktywności. Czy Donald Tusk czuje się dziś już na tyle mocny, by „zamachnąć się” na niedostępne dla niego, do tej pory, władztwo Bondaryka (co najlepiej pokazuje sprawa Mąki)? Czy oznacza to postępująca emancypację premiera, od części dotychczasowych sponsorów? A może chodzi o prewencyjne spacyfikowanie środowiska, które, potencjalnie, mogło by stanowić, dla niego, źródło zagrożenia?
Niezależnie od wszystkiego, efektem ma być mocniejsze uchwycenie służb, przez Donalda Tuska. Do czego, konkretnie, jest to potrzebne, dowiemy się niebawem.

PS
Zadyma lekowa doskonale kanalizuje zainteresowanie mieszkańców III RP, pod taką osłoną można, bez większego rozgłosu, wymienić połowę MSW. Tusk wyraził się precyzyjnie, ta ustawa jest nie do ruszenia, tak długo jak rząd PO tego potrzebuje. A że przy tym ludzie tracą zdrowie i narażają życie? Cóż to obchodzi „elity”?

Brak głosów

Komentarze

Wszak Służba Zdrowia zajmuje się tym samym co Służba Bezpieczeństwa, ciałem i duszą swoich "pacjentów".

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#211849

nie docenia go wielu to nie jest zwykły kopacz  szmacianki to przebiegła kreatura prusaka

Vote up!
0
Vote down!
0
#211877