Polska scena polityczna

Obrazek użytkownika karakuli
Kraj

W sejmie III RP istnieją 4 partie polityczne. Tylko jedna z nich jest partią polską - co postaram się wyjaśnić w tej notce.

Zacznijmy od Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jego rodowód jest jasny i klarowny. Jest to faktyczny spadkobierca i następca PZPR. Przy każdej okazji występuje on w obronie interesu zdrajców i sprzedawczyków z okresu PRL. Jednocześnie atakuje instytucje, które są ostoją polskości: rodzinę i Kościół. Kierując państwem jego przedstawiciele dążyli do maksymalnej eksploatacji społeczeństwa polskiego, rozbudowy biurokracji oraz zapewnienia profitów związanych z nimi "biznesmenów". Zarówno program jak i praktyka działania pokazuje, że nie jest to partia, której leżałoby na sercu dobro narodu polskiego. Wręcz przeciwnie - od polskości się całkowicie odcinają i, tak jak ich poprzednicy czuli się obywatelami sowieckimi, tak oni czują się "europejczykami". Działalność takiej partii w niepodległej Polsce powinna być zakazana, a jej członkowie traktowani jak komuniści z KPP.

Platforma Obywatelska powstała jako partia sprzeciwu wobec rządów SLD. Do 2005 roku mogło się wydawać, że jej celem jest zapewnienie Polakom godnego życia i wolności. Potem, po klęsce wyborczej SLD, tej właśnie partii powierzono kontynuację antypolskiej polityki. Wszystko co napisałem o SLD odnosi się równie do PO. Tylko skala grabieży jest zdecydowanie większa. Nie jestem w stanie wskazać żadnego aktu prawnego czy decyzji podjętej przez tę partię, której celem byłoby dobro narodu polskiego.

Wreszcie Polskie Stronnictwo Ludowe. Nawiązuje ono chętnie do tradycji przedwojennego Stronnictwa Ludowego, ale naprawdę jest kontynuacją ZSL. I tak jak ZSL było przybudówką PZPR, tak PSL chętnie wchodzi w sojusze - czy to z SLD, czy, obecnie z PO. Cały bogoojczyźniany sztafaż, który chętnie prezentują przywódcy tego stronnictwa, nie może ukryć, że wspierają oni wszelkie antypolskie działania. Przykładów można znaleźć wiele - od obalenia rządu Olszewskiego do podpisania traktatu gazowego z Rosją. Ta, rzekomo chłopska, partia przyłożyła swoją rękę do uchwalenia antyrodzinnej ustawy "o zapobieganiu przemocy". Jej obecna koalicja z PO jest całkowicie zrozumiała. Najważniejszy dla PSL jest interes jej aparatczyków, rozsianych po różnych szczeblach "samorządu" oraz w KRUS. Nic innego nie uzasadnia obecności PSL w obecnym rządzie.

I tak metodą eliminacji doszliśmy do Prawa i Sprawiedliwości. Od razu zaznaczę, że jest to partia, która jest mi ideowo całkowicie obca. Reprezentuje ona nurt lewicowy, wywodzący się od PPS i Piłsudskiego. Politykę gospodarczą tej partii uważam za błędną a, czasami, nawet szkodliwą dla narodu polskiego. Negatywnie oceniam poparcie, jakiego PiS udzieliło przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Prezydentura Lecha Kaczyńskiego budziła mój sprzeciw popieraniem ukraińskich szowinistów, brakiem reakcji na antypolską politykę Litwy, dwuznacznym stosunkiem do lewackiej propagandy antyrodzinnej, podlizywaniem się żydom i uwaleniem lustracji. Jednak, pomimo tych zastrzeżeń, nie mogę zaprzeczyć, że kierownictwo PiS kierowało się, w większości swych działań, polskim interesem narodowym - choć często niewłaściwie go rozumiało.

Podsumowując: przyczyną, dla której PiS budzi taką nienawiść systemu, jest właśnie jego polskość. Dlatego nie doszło do słynnego POPiS. Po prostu Kaczyński rozumiał, że interes Polski i interes PO, nie dadzą się ze sobą pogodzić. W 2005 miał on jeszcze wybór. Później zapadła decyzja o zniszczeniu tej partii.

Rozpoczęła się droga, której "katastrofa" smoleńska jest tylko jednym z etapów. Ma ona ostatecznie doprowadzić do zniszczenia jakichkolwiek polskich struktur społecznych i politycznych. Po opanowaniu wszystkich instytucji państwowych i TVP, już tylko PiS stanowi ostatnią przeszkodę dla ostatecznego zwycięstwa sił antypolskich, reprezentowanych przez PO, SLD i PSL.

Dlatego konieczne jest poparcie tej partii. Jej obecność w życiu politycznym daje nam jakąś nadzieję na zmianę obecnej, niewątpliwie trudnej, sytuacji. Jednak nie może to być działanie jedyne. Trzeba dążyć do budowy niezależnych struktur, które odegrają taką rolę, jaką wobec Partii Republikańskiej w USA odegrał Ruch TEA Party.

Brak głosów

Komentarze

Jan Bogatko

...zgadzam się z większością Pańskich uwag, dotyczących PiS. Ale nie ze wszystkimi. Ponieważ jednak zbieżność wynosi ponad 50 procent, daję Panu "10" punktów za tekst. O to chodzi, moim zdaniem, w demokracji - o zbieżność, a nie tożsamość. Dlatego też chcę zwrócić uważę, że tea partys towarzyszą określonej partii, a nie są nowym ruchem. Nie jestem członkiem (ani nawet wyborcą) PiS, ale tym razem wybory zarówno samorządowe w tym, jak i parlamentarne w przyszłym, to PLEBISCYT.

Jeżeli nie głosujem ny PiS, to głosujemy przeciwko Polsce.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#101944

Właśnie o to mi chodziło. W tej chwili głosując na PiS głosujemy za Polską.

Vote up!
0
Vote down!
0
#101990

Również mam wiele zastrzeżeń do PiS. PiS rownież nie jest moją wymarzoną partią. Co nie przeszkadza mi uznać Jarosława Kaczyńskiego za jedynego męża stanu na scenie polskiej, a PiS jedynej partii zdolnej przeciwstawić się zniszczeniu Pańtwa Polskiego i zdegenerowaniu Narodu Polskiego. Każdy w miarę uczciwy Polak, widzący co się dzieje w kraju, widzący pojedyńcze i grupowe mordy polityczne, panoszenie się bandytyzmu politycznego, złodziejstwa, i zdrady narodowej musi docenić jedyną, na razie, deskę ratunku, jaką jest PiS, co oczywiście wcale nie oznacza bałwochwalczego stosunku do PiS i Prezesa.

Krytykować, wymuszać, od czasu do czasu kopnąć, ale wtedy, kiedy nadchodzi czas wyboru WSZYSCY, powtarzam, WSZYSCY którym nie podoba sie rządząca koalicja PO/PSL/SLD,  MUSZĄ pójść na wybory i głosować na PiS.

Niestey do jajogłowych taka prosta prawda za chińskiego boga nie może dotrzeć, że aby sprzątać, najpierw trzeba mieć co posprzątać. Mając nawet wszystkie narzędzia do sprzątanie, a nie mając mieszkania, którym to sąsiedzi powiększyli swoje, będą całowali po dupach obcych właścicieli ich własnego mieszkania i że to oni zostaną sprzątnięci, a nie oni będą sprzątać.

A najfajniejsze jest to, że jajogłowi,  jest to najwrzaskliwsza grupa na prawicy.  Wciskają się wszędzie ze swoim planem???? uszczęśliwiania.........!??

________________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#102101

[quote=Jurand] Każdy w miarę uczciwy Polak, widzący co się dzieje w kraju, widzący pojedyńcze i grupowe mordy polityczne, panoszenie się bandytyzmu politycznego, złodziejstwa, i zdrady narodowej musi docenić jedyną, na razie, deskę ratunku, jaką jest PiS, co oczywiście wcale nie oznacza bałwochwalczego stosunku do PiS i Prezesa.

Krytykować, wymuszać, od czasu do czasu kopnąć, ale wtedy, kiedy nadchodzi czas wyboru WSZYSCY, powtarzam, WSZYSCY którym nie podoba sie rządząca koalicja PO/PSL/SLD,  MUSZĄ pójść na wybory i głosować na PiS.

[/quote]

W tych wyborach startuję do powiatu z listy PiS - cztery lata temu coś takiego nie przyszłoby mi nawet do głowy. Ale wiele się zmieniło ...

Vote up!
0
Vote down!
0
#102446

Daję 10 i zdecydowanie w obecnej rzeczywistości tylko i wyłącznie głosuję i namawiam innych do popierania PISu.
PO-PSL-SLD to kontynuacja PZPR - opcja sowiecka będąca od zawsze wrogiem Polski.
Pozdrawiam.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.

Vote up!
0
Vote down!
0

edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.

#102109