Termometr należy stłuc i kochać PO i Tuska, bo to nasze, Polaków odbicie

W sprawie afery hazardowej zabrał głos mędrek Europy, "ikona" Tuska, sam Bolesław Wielki.

I oczywiście jego uwaga i krytyka skupiły sie na CBA i Mariuszu Kamińskim a sprawa niegodnych z zasadami moralnymi postaw głównych polityków umiłowanej przez Bolka i naród partii przeszła Wałęsie gdzieś mówiąc kolokwialnie koło nosa.

Bo przeciez głównym winowajcą odsadzanym od czci i wiary przez Tuska i PO i przez Wałęsę a takze róznych Żakowskich, Wołków,Pardowskie, Fąfarów i całą michnikowszczyznę jest CBA i jej szef Kamiński.

Bo jak ten wstrętny pisior mógł wykryć aferę w tej cudownej i o wysokich standardach moralnych Platformie Obywatelskiej a właściwie można już powiedzieć Polskiej Zjednoczonej Ogromnej Platformie Obywatelskiej, którą tak pokochało Polactwo, że niebawem poparcie jej sięgnie prawdziwego zenitu.

-"Polacy na puste i żałosne gesty szefa CBA się nie nabiorą" -
Lech Wałęsa

Masz Pan rację, Panie Lechu, nabrali sie na Pana bzdety o 100 mln, na II Japonię, nabrali się na II Irlandię Donalda to i teraz pewnie wielu ma już tak zaciągniete oczy bielmem, że złodziejstwo i kanty ekipy Donalda im nie przeszkadza albo udają, że go nie widzą.

Albo po prostu czekają jeszcze na ten cud obiecany i mniemany.

- "Wcale nie jestem zaskoczony tą burzą polityczną. To było do przewidzenia i przewidywałem. I przestrzegałem. Znam sprawców tej burzy od lat" -.

- "To sytuacja, wypisz wymaluj, jak z 1992 roku, kiedy Macierewicz rzuceniem teczek, uruchomieniem dzikiej lustracji chciał obalić urzędujące władze, żeby uratować upadający tak czy inaczej słaby bezwolny rząd Olszewskiego. Wtedy udało się szaleńców powstrzymać, a groziła nam wojna domowa i anarchia. Wierzę, że i teraz się uda, bo nie można tolerować takich zachowań i takiej nieodpowiedzialności" -!

Tak 100 racji.
Pan , Panie Wałęsa tak się bałeś ujawnienia swojej współpracy z ubecją, że obaliłeś demokratycznie wybrany rząd a pomagał tobie Bolciu - Donek.

Pamiętamy dobrze tę NOCNĄ ZMIANĘ, te bieżączkę u Pana, tę bieganinę ubeckiego wałęsowskiego dworu jak kot z pechęrzem.
Tego po prostu nie da się i nie można zapomnieć, bo za to winien Pan stanąć przed Trybunałem Stanu i stanął by Pan gdyby Polska była prawdziwym demokratycznym krajem a nie postkomuną.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Walesa-dla-WP-chronmy-Polske-przed-szalencami,wid,11573782,felieton.html

Kogo Pan nazywa szaleńcami?
Szaleńcy według Pana to ci co wykrywają afery, bo według Pana jeśli idzie o Platformę to ręce precz od jedynie słusznej partii, im kraść wolno!

A ci, którym takie postępowanie politykow się nie podoba, którzy wykrywają i piętnują afery z ich udziałem to karły moralne i szaleńcy.

Gdy dzisiaj włączyłam telewizor i zobaczyłam kapusia Boniego, opowiadąjacego z trybuny sejmowej, od razu w mojej głowie zaświtała myśl i jednocześnie pytanie - jak ja mam wierzyć donosicielowi, zwyczjnemu kapusiowi, który narażał zycie i zdrowie swoich kolegów we własnym interesie.

Tak jak słowa mędrka z Gdańska tak i stwierdzenia Pawła Śpiewaka wywołały moje oburzenie.

Śpiewak w rozmowie z Rzepa odrył same rewelacje.

http://www.rp.pl/artykul/9133,374577_Spiewak__Wyborcy_wybacza__Platformie_.html

-Za co Polacy tak kochają PO?

- "Za to, że nie jest PiS. Pozwala ludziom robić w życiu to, co chcą. Nie zmusza ich do światopoglądowych decyzji, nie wpycha ich w afery, które za czasów poprzedniej ekipy wstrząsały Polską co drugi dzień. Pod rządami PO nie ma atmosfery jałowego podniecenia, którą wytwarzał PiS. Mamy pewien spokój, który dla ludzi jest niezwykle ważny psychologicznie. Platforma jest podobna do większości Polaków. Gdy analizuje się cechy PO i cechy Polaków, to okazuje się, że PO to najbardziej polska ze wszystkich partii. Jest lustrem polskiego dorabiającego się społeczeństwa"-.

Dla mnie jest to obrażliwe, bo dla mnie PO nie jest lustrem, bo ja nie Zbysio, Miro, Grzesio, Sawicka , Misiak i inne POwskie krętacze.

Mów Pan Panie Śpiewak za siebie, no może jeszcze za tych co nauczeni są jeszcze z komuny, że gdzie pracujesz to możesz coś wziąść, robotnik z fanryki - młotek, urzędnik z biura - ołówek i zeszyt, masarz z masarni - pęto kiełbasy, bo to przeciez czyjeś tam jest, nie moje, to państwowe.
Ja tego nie wybaczę Platformie i nie wybaczyłabym żadnej innej partii.

Pospolitemu złodziejtwu i korupcji mówię stanowczo - NIE !