PO nich choćby szympans

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
Czwarta władza, a właściwie pierwsza w IIIRP postkomunistycznej włożyła kij w mrowisko. Kombinują jak tu niby i kim zastąpić umiłowanego cudotwórcę, a jednocześnie umocnić gawiedż w przekonaniu, że na razie tylko Tusk jest słuszny. Wprawdzie szykują nieustannie do posadzenia na tronie króla chama Januszka ze świeżym oddechem, ale jakoś jego ballady nie znajdują wielu amatorów, a za prymitywnym chamem więcej smrodu niż świeżości. Wymyślili więc, ze przy pomocy Januszka wsadzą za Tuska / chwilowo / profesora Kleibera. - Opozycja przygotowuje wniosek o dymisję premiera Donalda Tuska - na stanowisku szefa rządu miałby go zastąpić prof. Michał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk – dowiedział się „Wprost”. To polityczna sensacja, bo w sprawie wniosku o dymisję premiera po cichu negocjują partie, które na co dzień ostro się zwalczają: Ruch Palikota, PiS, SLD oraz Solidarna Polska. Z inicjatywą wyszedł Janusz Palikot, który zaproponował prof. Kleiberowi, aby ten został kandydatem opozycji na szefa rządu. Zgodnie z konstytucją premiera nie można odwołać bez podania nazwiska jego następcy. Tak więc głosowanie za kandydaturą Kleibera będzie jednocześnie poparciem dymisji Tuska i zakończenia rządów Platformy - niesie nowine WPROST. - Są sytuacje, gdy władza nie jest dłużej w stanie kierować państwem. Wtedy część klasy politycznej ma prawo uznać, że należy powołać tymczasowy rząd fachowców na rok-półtora, do czasu wcześniejszych wyborów. Poważni ludzie nie mogą się uchylać od odpowiedzialności za rządy w kraju - miał rzec profesor. ]]>http://www.wprost.pl/ar/341294/Ruch-Palikota-PiS-i-SLD-stworza-nowy-rzad/]]> Szanuję profesora Kleibera, który był doradcą i przyjacielem ś.p.Prezydenta LK, i który nigdy o b.Prezydencie nie wyraził się z pogardą. Wręcz odwrotnie. Profesor określa s.p.Prezydenta jako dobrego człowieka i wielkiego patriotę. Profesor Kleiber potrafił rownież iść pod prąd salonowi i sekciarzom z kółka pancernej brzozy, dla których jasnym jest, że katastrofę pod Smoleńskiem spowodował terrorysta Kaczyński. Prof. Michał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk - a więc najbardziej prestiżowej polskiej instytucji naukowej - uważa, że potrzebne jest uzyskanie opinii zagranicznych ekspertów ws. Smoleńska. Prof. Kleiber wskazuje zwłaszcza na jeden askept badania katastrofy: - Wedle mojej wiedzy nie został dotychczas wykonany ani jeden krok w sprawie zaproszenia do współpracy niezależnych specjalistów z zakresu komputerowej symulacji złożonych zagadnień mechaniki. Bo z takim problemem mamy tu do czynienia. To nie powinien być zespół powołany przez żadną z naszych sił politycznych, chodzi tu bowiem o uzyskanie maksymalnej wiarygodności dokonanej analizy.- Zdaniem naukowca - kluczowe jest "znalezienie sposobu zapewniającego maksymalną wiarygodność ustaleń ekspertów". - Chyba konieczne byłoby, aby eksperci byli osobami całkowicie niezwiązanymi emocjonalnie z Polską. Na świecie są organizacje i instytucje spełniające ten warunek. Jak doprowadzić do wyboru ekspertów i kto ewentualnie miałby sfinansować ich prace, jest dla mnie dzisiaj sprawą otwartą - ]]>http://wpolityce.pl/wydarzenia/26757-prof-michal-kleiber-prezes-pan-opin...]]> Na te propozycje profesora oburzył się salon i pancerni sekciarze. A dzisiaj usiłują medialni grandziarze przy pomocy chama Januszka wsadzić profesora na minę, po to tylko, by zaraz rozpętać nagonkę i by Tusk powrócił w glorii i chwale przy akceptacji zmanipulowanej gawiedzi. Bo kto w tej chwili, kiedy Januszek nie ma na razie wzięcia, a kanclerz Lezek skonczył nie jak mężczyzna zapewni medialnym grandziarzom wypchane kabzy, a pookrągłostołowej mafii dalsze bezpieczne dojenie IIIRP i strzyżenie baranów znad Wisły i Odry. Dlatego mówię profesorowi NIE! Poza tym zbzikowane polactwo o mentalności parobka musi dostać porządnie w d..., by nastąpiła zmiana i to zmiana nieodwracalna, a postkomunistyczne gnidy wylądowały na politycznym smietniku raz na zawsze. Mam propozycję dla grandziarzy medialnych. Odpieprzcie się od profesora Kleibera! Posadżcie łapami biłgorajskiego kmiota szympansa w miejsce swojego Tuska. Bo ja wbrew słowom eksperta MAK wypowiedziane w lutym 2011 na konferencji w Moskwie: “Gdyby na lotnisku w Smoleńsku nie było ani jednego kontrolera, a zamiast tego siedział tam szympans i w języku, który jest niezrozumiały dla jakiegokolwiek człowieka, dla jakiejkolwiek narodowości, jakimś tam bełkotem podawał informacje – nawet ten absurd w jakimkolwiek wypadku nie mógłby być przyczyną katastrofy”, ktore dla was były święte uważam inaczej. Szympans byłby lepszy na wieży w Smoleńsku, bo przynajmniej nie powtarzałby: "jeteście na ścieżce i na kursie" i polscy piloci ominęliby pancerną brzozę o kilkumetrowej według was średnicy i kto wie moze godnie zastapi waszego idola "Tusku musisz". Zresztą, co tu dywagować. Po waszym nieudaczniku, stróżu waszych mafijnych interesów nawet szympans będzie lepszy. Przynajmniej pracowity. Jak każda małpa będzie się nieustannie iskał i polował. A po całodziennym znoju zajara. Chcemy szympansa zamiast Tuska z Tolą!
Brak głosów