Oprawca

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
Beata Sawicka przestrzegała „biznesmenów” przed węszącymi agentami CBA, kazała im nawet wyjmować baterie z komórek, by uniknąć podsłuchów. – Pamiętaj, ile ja ryzykuję. Widzisz, co robi CBA i cała reszta – mówiła do podstawionego agenta. – Bo ten telefon, którego byłeś świadkiem, świadczy o tym, że dobierają mi się do d... – Ja wiem, kogo zapytać, poprosić. Jak się coś pilotuje, coś się wygra. To nie są duże koszty. Ja myślę, że 100, może 150 tysięcy. Będę potrzebowała na kampanię, będą wcześniejsze wybory – mówiła w jednej z pierwszych rozmów agentowi Tomkowi (36 l.). Na jego pytanie, jak pieniądze miałyby zostać przekazane, odpowiedziała bez namysłu: – W torbie się przynosi i nic więcej. Podczas kolejnych spotkań z agentem Tomkiem oraz drugim agentem CBA Markiem Przesławskim już stanowczo domagała się łapówki. – Była zaniepokojona tym, że jeszcze nie przekazano jej pieniędzy, zagroziła wycofaniem się i zerwaniem kontaktów – ujawnił ustalenia śledczych sędzia Hubert Gąsior. – Fatalny czas na wyjazd – mówiła agentowi Tomkowi, gdy ten przekazał jej, że musi pojechać do USA w interesach. – Mogą być wybory... To nie o to chodzi, żeby się pchać w politykę, tylko o to, żeby robić biznes. Ja zbieram pieniądze na wybory, kampanię. Pod względem kasy... Czy mam was wykreślić z notesu? – zaczęła wręcz grozić. Agent zreflektował się i zapewnił, że pieniądze będą. – W politykę nie musicie się mieszać, tylko kasę dajcie – dodała uspokojona już posłanka. Następnie ponagliła burmistrza Helu, by działał szybciej. – Żeby mi d... nie robił przez cztery miesiące. Jeżeli ja inwestuję, to to jest karta życia – relacjonowała agentom. Sawicka przez cały czas załatwiania sprawy działki wiedziała, że musi uważać, by nie wpaść. – Wyjmujemy baterie – mówiła na spotkaniu agentowi i kazała rozmontować telefon. – Gdyby nie daj Boże kiedyś puk, puk..., ktoś zapytał, co ja tu robiłam, to ja nic nie robiłam – asekurowała się. – Pamiętaj, ile ja ryzykuję. Widzisz, co robi CBA i cała reszta... Oto zdegenerowana łapówkara w pigułce, dla której agent CBA, który ją rozpracował to OPRAWCA. Tak nazwała agenta CBA do dziennikarzy przed przesłuchaniem w roku 2010. Miała i ma ona adwokatów w mediach. Oto jak ubolewał nad "biedną" posłanką Żakowski tuz po jej zatrzymaniu. Sam gajowy, ówczesny marszałek sejmu mówił o świństwie jakie zrobiono Beatce, a cudotwórca Donek nazywał agenta i szefa CBA Kiszczakiem. Była posłanka PO została skazana na 3 lata więzienia za korupcję. Według sądu w Warszawie, Beata Sawicka przyjęła 100 tys. zł łapówki. Razem z nią na ławie oskarżonych zasiadł były burmistrz Helu Mirosław Wądołowski. On również został uznany winnym. W wyroku na byłą posłankę PO zwraca uwagę nie tylko kara trzech lat bezwzględnego więzienia, ale również jeszcze jeden jego element, szczególnie dotkliwy dla osoby sprawującej mandat poselski. Chodzi o pozbawienie praw publicznych na okres czterech lat na podstawie art. 40 paragraf 2 kodeksu karnego. To artykuł mówiący o pozbawieniu praw publicznych, z powodu skazania za przestępstwo z motywów zasługujących na szczególne potępienie, jak korupcja u posła. Obrońcy byłej posłanki PO zapowiadają apelację od wyroku. Sąd uznał metody CBA zgodne z prawem i nie dopatrzył się motywów politycznych przy rozpracowywaniu łapówkary - lodziary. Z wyrokiem nie może się pogodzić salon lansujący łapowkarę i kreujący POwską lodziarę na męczennicę. Do frontu medialnej obrony dołączyła blondynka botoksowa. Niby to nie podważa wyroku, ale ubolewa nad "uwiedzioną" Beatką, ktora za to "uwiedzenie" kazała sobie słono płacić. - Pani posłanka uległa agentowi. Rozkochał ją do tego stopnia, że stała się coraz bardziej łasa nie tylko na czułości, ale też na prezenty i łapówki. ..... - Ale przystojniak wiedział, jakie są granice, a ona poszła jak owca na rzeź. Manipulował nią emocjonalnie, a pani poseł korumpowała innych i dała się korumpować. Wszystko to robiła dla swojego przystojniaka, który gładził ją po włosach. Więcej... ]]>http://wyborcza.pl/1,75968,11745988,Brylantowy_Tomek.html#ixzz1vJmrE9Bb]]> Niezrozumiałe są również opinie jej kolesi z partii z premierem na czele. Tusk zadeklarował, że "u nas (za rządów Platformy - PAP) CBA nie będzie kusiło posłanek PiS wdziękami osobistymi - żeby skłonić je do brania łapówek". "To był wstyd dla państwa polskiego. Moja ocena pana ministra Zbigniewa Ziobry czy premiera Jarosława Kaczyńskiego w tej sprawie jest jednoznacznie negatywna" - zaznaczył. - "Nie mam wątpliwości, że sprawa Sawickiej - wtedy, kiedy miała miejsce, a więc pięć lat temu, była przez PiS wykorzystywana politycznie - i przed kampanią wyborczą, i po kampanii wyborczej. To, że nie przyniosła skutku i że PiS na tym nie wygrał, to jest to inna sprawa" - powiedział premier. Jak podkreślił, ma bardzo krytyczną ocenę ówczesnego postępowania CBA, ponieważ - jego zdaniem - celem CBA nie jest prowokowanie przestępstw, tylko ściganie przestępstw. Jak widać sąd swoje, a szef POwskiej mafii swoje. Kolejny obrońca - Schetyna, pod okiem którego MSWiA osiągnęło apogeum korupcyjne. Świadczą o tym ostatnie zatrzymania. Były Marszałek Sejmu jest przekonany, że skazanie Beaty Sawickiej nie jest końcem tej sprawy. Na antenie RMF FM bronił byłej posłanki i czeka na... Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. - Trybunał Stanu jest symbolicznym, ale bardzo poważnym wskazaniem na tych, którzy przygotowali prowokację polityczną i używali służb specjalnych przeciwko opozycji politycznej, z czym mieliśmy do czynienia właśnie wtedy, gdy rządził PiS.- - To była polityczna prowokacja. Ja nie chcę uniewinniać pani Beaty Sawickiej, ale cała konstrukcja prowokacji i poszukiwania u politycznych przeciwników słabości miała miejsce.- ]]>http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/kontrwywiad/news-grzegorz-sche...]]> Tak, Beatce zrobiono świństwo. I zrobił to OPRAWCA z CBA. Nie wrócą te lata. Te lata wspólne z Beatką. ]]>http://klientnaszpan.blogspot.com/search?q=sawicka]]> Na pohybel z OPRAWCĄ!
Brak głosów

Komentarze

glos rozsądku

http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/tomasz_skory/komentarze/news-platforma-idzie-w-zaparte-bez-sensu,nId,606498

Vote up!
0
Vote down!
0
#256371

 (copyright Szurnięty Stefan - Wielki Wysadzacz Pomników). Nazwanie złodzieja "złodziejem" nie wymaga szaleńczej odwagi. Wystarczy elementarna przyzwoitość. Ale za Asnykiem trzeba stwierdzić - "widzę, że żądam za wiele".

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#256377

Miała nadzieję na dwa w jednym : Kamasutra i wielka kasa.
Nie wyszło, bo wyszło...szydło z worka.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#256378

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#256382

Szydełkowa robota

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#256389

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#256391

....niechcący można sobie kuku zrobić, jak się nie ma wprawy. No, ale z braku lodów....:)

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#256393

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#256406

Raczej... kręcenie :))

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#256410

Beatka coś fałszywym ściegiem poszła.:)

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#256414

kompromitują się do reszty...

Vote up!
0
Vote down!
0
#256392

marcopolo

TO ,PIERWSZY przypadek aby ,premier jakiegos Kraju ukazal swiatu AGENTA ,sluzb specjalnychi jeszcze zdymisjonawal jego i jego szefa ,a na obradach sejmu poinformowal,ze wsrod "nas jest najmlodzszy EMERYT ,ktorego sam wyslal na ta bajkowa "wyspe"ILe jeszcze ten czlowiek musi narobic nam "bigosu" zeby Narod "wywali" go na zbity ryj-ten ryzy ryj!! SARKOZI -odszedl,Merkel juz niedlugo -to kto mu da jakas prace,w KRaju RAD -bedziesz rad!!

Vote up!
0
Vote down!
0

marcopolo

#256502

"Niby to nie podważa wyroku, ale ubolewa nad "uwiedzioną" Beatką, ktora za to "uwiedzenie" kazała sobie słono płacić."

No popatrz, a ja myślałam, że ta pani Beatka to taka naiwna była. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#256736

kochliwa suka
forse kochała i lody

opzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#256858