Na przekór Tuskowi

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Niedawno Donald Tusk zbiegł z Sopockiej Platformy na znak sprzeciwu wobec Karnowskiego - prezydenta Sopotu,podejrzanego o korupcje ,a tymczasem 40 osób zgłosiło akces do sopockiego koła Platformy Obywatelskiej, które zbuntowało się przeciw władzom partii. Z tego właśnie koła odszedł odszedł premier Donald Tusk.
Wszystkie zgłoszenia przyszły w ciągu tygodnia. To ewenement, bo dotychczas chęć wstąpienia do koła Sopot deklarowało ok. 10 osób rocznie. Masowy napływ deklaracji zaczął się, gdy koło weszło w ostry konflikt z władzami partii, w tym z premierem Donaldem Tuskiem.
Lokalni działacze PO zaangażowali się w obronę Karnowskiego np. zbierali podpisy mieszkańców pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta, bo Karnowski sam ogłosił, że chce, by "ocenili go ludzie".
Działacze koła Sopot (sąd partyjny jeszcze się nimi nie zajął) nie mają wątpliwości, że nagły napływ nowych członków to wyraz poparcia dla nich w konflikcie z premierem.
Wiceszef pomorskiej platformy - poseł Krzysztof Lisek bardzo sie cieszy,że do pomorskiej PO napływa tylu nowych chętnych działaczy.

http://wyborcza.pl/1,75478,6520141,Na_zlosc_Tuskowi_wstepuja_do_PO.html

Ciekawe czy równiez jak poseł Lisek raduje sie Donald Tusk.
Niestety nie wiemy,bo Premier od kilkunastu dni gdzieś się ukrywa i najwyższy czas zaapelować do Premiera Tuska zadając mu pytanie - Czy leci z nami pilkot?

Brak głosów