Kartofla do wora!.......

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Prędzej dla psa kiełbasa niż Wawel dla śp.Prezydenta Kaczyńskiego.
Komedianci medialni i salonowe małpy wypełzły z dwudniowego niebytu i podniosły larum.
I tylko czekać trochę jak młodzi z wielkich miast połączeni walką ze wsppólnym wrogiem z postepowymi moherowcami pod patronatem właścicieli IIIRP z Czerskiej zaśpiewają - Kartofla do wora, wór do jeziora...
Mają już tekst tego jakże jewropejskiego hymnu, wystarczy tylko parę linijek zmodyfikować i jezioro wybrać.

NIE!
To nie tak miało być!
Wszystko już było przygotowane do ostaniego uderzenia w śp.Prezydenta Kaczyńskiego.
Armaty już na lawety wciągano, co gorliwsi lufy już poczyścili.
Sygnałem do startu miało byc ogłoszenie decyzji Lecha Kaczyńskiego o udziale w reelekcji.
Systematyczna ponad pięcioletnia nawalanka medialna prawie że dobiegała końca.
Finiszem jej miał być ostrzał artyleryjski niemal ze wszystkich stron.
To miało przynieść oczekiwany rezultat.
To miało być ostateczne rozwiązanie problemu plagi kartoflanej w IIIRP.
To miało wynieść na piedestał jedynie słusznego poza Tuskiem, Komorowskiego na męża stanu.
Lech Kaczyński miał zejść ze sceny ośmieszony, wykpiony, okrzyknięty wariatem, bo przecież lansowano tezę, że Polska powinna nareszcie być normalna.
Czyli Prezydent Kaczyński to wariat a jego elektorat to nienormalne oszołomy.
Lech Kaczyński był już durniem, chamem, alkoholikiem, trupem na wrotkach, paranoikiem itd.
Wystarczyło teraz tylko dobrze strzelić.
Teraz nie mogło się nie udać.
Nie udało się w Gruzji, bo tam Rosjanie spartaczyli robotę i z 30 m nie trafili.
W IIIRP pewnie by się udało.
Zmobilizowano wszystkie siły medialne i różnej maśći "autorytey".
Oni zabiliby słowem.
Czekali tylko na rozpoczęcie kampanii wyborczej.

A tu taki cios.
Bóg zabrał im upatrzoną wcześniej ofiarę.
Komedianci i małpy salonowe zamilkły na rozkaz zaledwie na dwa dni i z ukrycia obserwowali.
Nie, tego to już za wiele jak dla nich.
Nie dość, że te tłumy na trasie, tłumy pod Pałacem Prezydenckim, te kolejki, by wejść i oddać hołd parze Prezydenckiej to jeszcze ten WAWEL.
Tak nie może być!
Jak mogliśmy do tego dopuścić?
Trzeba brać sprawę w nasze właścicieli IIIRP łapy.
Panowie i panie, wszelkiej maści komedianci, na ramię broń, do ataku!
Nie można dopuścić, by pamięć o śp.Prezydencie Kaczyńskim przterwała.

Od dwóch dni znowu są sobą, znowu na swoich bojowych pozycjach.
Apelują, wzywają, odezwy piszą.
Bo IIIRP jest ich, tak ustalono przy OS i wszystkim pozostałym - WARA!
Atakuje blondynka z rana i z wieczora z kropką.

Monika Olejnik: Ale nie mówimy o zgodzie, tylko pytam czy to jest decyzja kardynała, czy on powiedział tak, zróbmy to na Wawelu, o to pytam, to jest strasznie ważne panie pośle.
Monika Olejnik: A nie czuje pan, że coś się stało, że prezydentura Lecha Kaczyńskiego różniła nas za jego życia, zostaliśmy połączeni po tej strasznej tragedii, tragedii 96 osób, które zginęły na pokładzie samolotu i teraz ta tragedia została przerwana w taki sposób, że będą komentarze, będą demonstracje...
Monika Olejnik: Tak, ja bym chciała wiedzieć i tak żeby opinia publiczna wiedziała, że to nie Jarosław Kaczyński był autorem tego pomysłu.

http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Pawel-Kowal/
http://www.tvn24.pl/10071,1,kropka_nad_i.html
http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Tomasz-Nalecz/#comments

Do grona przeciwników pochowania prezydenckiej pary na Wawelu należy prof. Magdalena Środa. Dla gościa Komentarzy Radia TOK FM po podjętej wczoraj decyzji "okres żałoby mamy za sobą". Zdaniem Środy za wskazaniem Wawelu stoją ambicje Jarosława Kaczyńskiego. - Musiał zaspokoić swoje ego - pochować brata na Wawelu - mówiła.

Prof. Zoll powiedział. że to miejsce zamknięte i nie powinno się tam nikogo chować.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7770895,Sroda__Sam_Lech_Kaczynski_bylby_przeciwko_tej_decyzji.html

W bębny uderzył sam wielki reżyser Wajda.

Prezydent Lech Kaczyński był dobrym, skromnym człowiekiem, ale Wawel to nie jest właściwe miejsce - napisali w środę w swoim liście przysłanym do Gazety Wyborczej Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz-Wajda

Oto treść listu:

Najwyższe nasze zdumienie wywołała decyzja pochowania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z żoną - na Wawelu. Prezydent Lech Kaczyński był dobrym, skromnym człowiekiem, ale nie ma żadnych przyczyn, dla jakich miałby spocząć na Wawelu wśród Królów Polski - obok Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Uważamy, że wysoce niestosowne jest w takiej sprawie powoływanie się na wybór rodziny. Decyzja ta wywołuje poważne protesty i może spowodować najgłębsze od odzyskania niepodległości w 1989 roku podziały polskiego społeczeństwa.

Apelujemy do Władz Kościoła o wycofanie się z tej wysoce niefortunnej decyzji podjętej pochopnie w chwili żałoby i współczucia.

Wajda "sumienie narodu" prędzej widziałby tam na pewno towarzysza Gierka, któremu pierś pod medale wyprężał.


I sekretarz KC PZPR Edward Gierek odznacza Orderem Sztandaru Pracy II klasy Andrzeja Wajdę podczas obchodów 30-lecia kinematografii polskiej, listopad 1975 (C) ADM/CAF - CEZARY LANGDA


Wajda z Lechem Wałęsą podczas kręcenia "Człowieka z żelaza" FOT. (C) BOGDAN BORKOWSKI/FORUM

To ja pytam Wajdę, gdzie był wcześniej?
Dlaczego nie kręcił "Człowieka z żelaza" w PRLu, Dlaczego nie robił filmu o Katyniu w czasach słusznie minionych?
Kasa, Panie Wajda, kasa.
Mamona to wasz ideał, to wasza świętość.
Obok Wajdy na fotce załużony lektor PKF PRLowskiej - Andrzej Łapicki.

A tu następna małpa salonowa, następny komediant, ustawiony w kolejce do ITI"walterownia" żebrak po kasę za udział w następnym "Jak oni śpiewają" czy innym badziewiu "Taniec z gwiazdami" - Artur Barciś.

Tego się bałem...

Doświadczony kruchością narodowego pojednania nad grobem JP II, obawiałem się, że to kolejne nasze pojednanie może nie potrawć zbyt długo, ale nie przyszło mi do głowy, że będzie trwało tak krótko. Wystarczyła jedna, niezbyt mądra moim zdaniem decyzja i całe pojednanie legło w gruzach.

Wypowiedziałem się wczoraj w TVN24 i dalej tak uważam, że nad trumną powinna panować cisza, ale jak widać my tego nie potrafimy. Nie potrafimy nie dlatego, że nie chcemy, ale dlatego, że tacy już jesteśmy. Potrafimy się romantycznie zebrać wokół jakiegoś narodowego nieszczęścia, ale już uszanować czyjeś odmienne od naszych poglądy, to już dla nas za dużo. Dlatego tak bardzo jesteśmy podzieleni. Mamy dwie wizje Polski i nie ustąpimy ani na krok. Stąd dla jednych (np. mojej mamy) Lech Kaczyński był wspaniałym prezydentem, a dla innych fatalnym. Dlatego decyzja o pochówku na Wawelu jest dla większości Polaków niezwykle kontrowersyjna. Czy nie wystarczyła Aleja Zasłużonych na warszawskich Powązkach? Pycha? Warto było? To są pytania, które nas dzielą. Niestety.

Panie Barciś, Pan się nie boi...walterownia za Panem stoi.

prof. Jan Hartman

bioetyk, Collegium Medicum UJ

Z przykrością muszę ocenić wybór Jarosława Kaczyńskiego jako wysoce niefortunny. Dla każdego człowieka było oczywiste, że będzie to kontrowersyjna decyzja i spotka się z wrzeniem społecznym. Brat tragicznie zmarłego prezydenta sam doprowadził w ten sposób do pęknięcia jedności narodowej, której doświadczyliśmy w ciągu ostatnich kilku dni.

Józef Lassota

prezydent Krakowa w latach 1992-98

Nie chcę oceniać, czy pan prezydent Lech Kaczyński powinien być pochowany na Wawelu, czy też nie. Nieukrywam, że ta decyzja jest zaskakująca. I poważnie obawiam się, że to nie pomoże, ale wręcz nawet zaszkodzi pewnej wspólnocie narodowej tworzącej się w obliczu tej tragedii. I boję się, że te podziały w życiu publicznym, o których zasypaniu tak dużo teraz mówimy, znowu wrócą.
http://wyborcza.pl/1,105841,7773738,Wawel_dzieli_Polakow.html#hartman

Kard. Dziwisz mógł to powstrzymać - ubolewa Katarzyna Wiśniewska z Czerskiej

http://wyborcza.pl/1,75968,7773327,Kard__Dziwisz_mogl_to_powstrzymac.html
Lament i ubolewanie rozlewa się od morza po góry.
Zamartwiają się funkcjonariusze - ojciec Miecugow i ojciec Sianecki i ich moherowo-wielkomiejski elekorat Szkła Kontaktowego.

Media zalewa nowa fala rozpaczy, nadciąga następna odsłona żałoby.

A ja wam komedianci mówię - srał was pies!
I dziwię się, na co czekacie?
Został wam jeszcze jeden kartofel.
Wystarczy ustawić go w narożniku ringu i walić na odlew.
Boicie się?
Może on nie taki ułożony i odporny na wasze chamstwo jak jego zmarły tragicznie brat i obawiacie sie odpowiedzi?
Sięgnijcie po swojego patrona - Palikota.
Ten chamski wesołek wykona każde zadanie, bo ma parcie, parcie na szkło i do władzy.
Umieśćie go pod łózkiem w sypialni Jarosława i niech nadaje relacje na żywo, jak śpi i z kim śpi Kaczyński, czy chrapie i jak głośno, a może mlaska, która nogą z łózka wstaje, a może go podnoszą i czy myje zęby jesli je wogóle ma, a jak ma to ile.
Czekamy na relację.
Nie wystarczy sam Palikot, to pamiętajcie, że zawsze macie w odwodzie alianta Niesiołowskiego i srebro narodowe - Bolka.
Na co czekacie?
Sitka w dłoń i do dzieła!

Naród głodzien igrzysk.
Zaczynajcie!
I jedno wam powiem na wasze ubolewania jakim to kontrowrsyjnym politykiem był śp.Lech Kaczyński Prezydent RP.

TYLKO ZERO JEST NIEKONTROWERSYJNE!

A teraz wszystkie błazny medialne i salonowe pies wam mordy lizał.

Brak głosów

Komentarze

w tych dniach żałoby, to napiszę, właśnie przed chwilą dzwonił do superstacji pan z Krakowa i zapytał, "SKORO NIE POWINIEN SPOCZĄĆ NA WAWELU PREZYDENT KACZYŃSKI, TO PYTAM KTO???", należy tam jemu się pochówek walczący o wolną Polskę, uczciwy patriota, świetny mąż stanu.Wczoraj w notce List do Prezydenta napisałam na kontakt tvn24, bo jątrzą, jak olejnik, durczok, miecugow, a reżyser niech zajmie się filmowaniem, a nie awanturą polityczną i skłóceniem narodu rękami michnika i wybiórczej.Na którymś forum zażartowali skoro pan prezydent na Wawelu to wałęsa gdzie, a tam napisali skoro przeskoczył mur to pod murem, albo w Magdalence, smoczej jamie, a najlepiej żeby go zeżarło i wtedy nie trzeba by pochówku.Ponieważ siedzę na necie i skaczę po kanałach tv przed chwilą dzwoniący pytali się gdzie podział się paligniot, niesioł był w Brukseli i czasem zaszczeka mól wołek motylarz.Najwięcej mnie boli,że pan prezydent doceniany jest dopiero po śmierci,nic nie pomogło ośmieszanie go przez swołocz, przed pałacem prezydenckim nie kończący się korowód ludzi, którzy chcą oddać mu hołd i przylot do Krakowa na uroczystości pogrzebowe wielu prezydentów, mężów stanu i innych osobistości z całego świata.

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#55400

pochówek na Wawelu oznacza pamięć na wieki
i tego swołocz nie może znieść

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#55437