Jaki rząd taki sąd

Sąd zakazał PiS rozpowszechniania nieprawdziwej informacji w spocie, jakoby rząd zwalniał stoczniowców, załatwiał firmie senatora Tomasza Misiaka zlecenie na 48 milionów złotych, a żonie ministra Aleksandra Grada zlecenie na 50 milionów złotych, jak również informacji sugerującej, jakoby prezydent Warszawy przyznała "swoim ludziom" nagrody w wysokości 58 milionów złotych. Sąd orzekł też przepadek materiału wyborczego, w postaci spotu PiS.

Sąd nakazał komitetowi wyborczemu PiS opublikowania w terminie 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia, płatnego ogłoszenia (przeprosin) na antenie TVN24, TVN, TVP1, Polsat News, Polsat, pomiędzy godz. 20 a 22.

No to Białoruś wymiata - takie jest moje zdanie po obejrzeniu tej kompromitacji zwanej sądem.
Pani,która ma chronić i stać na straży prawa tłumaczyła i chroniła ale obecnie panujacą nam łaskawie władzę skupioną w rekach partii "miłości".
Co w tym spocie PiSu jest nieprawdą?

To w takim razie Misiak został usunięty z PO za co,może za puszczanie bąków nieperfumowanych,żona Grada faktycznie nie jest żoną Grada
a HGW przyznała nagrody,bo inni jej poprzednicy tez przyznawali a poza tym według Pani sędziny w 2008 roku kryzysu w Polsce nie było a nagrody dotyczyły roku ubiegłego.
Kryzys był w ubiegłym roku już na całym świecie tylko Polskę ominął i według wypowiedzi fachurów rządowych nadal u nas to okres prosperity a nie tam jakiegoś kryzysu no i najważniejsze zdanie Pani sędziny- "Rząd nie likwiduje stoczni,tylko likwiduje je Unia Europejska i historia".

Czyli co ?Pani sędzia przyznaje,że rząd nie robi nic tylko posłusznie realizuje wyroki unijne.
To ja pytam - po ch... mi taki rząd?

Słuchając komentarza do wyroku Pani sędziny miałam wrażenie ,że słucham partyjnego POwskiego funkcjonariusza lub przynajmniej rzecznika rządu Tuska a nie pracownika wymiaru sprawiedliwości.

Ten wyrok to hańba dla sadu,bo sąd zaingerował w sferę odbioru emocjonalnego i zagrał na emocjach odbiorców
spotu a tego czynić nie powinien,to nie rola sądów tak jak i nie rolą sądu jest wyrażne utożsamienie się z partią rządząca sędziny prowadzącej dzisiejszą rozprawę.

Czy jakiś sąd w Europie czy USA wydałby taki wyrok?
Czy tak wyrażnie stanąłby przeciwko legalnej opozycji w kraju?

NIE ! nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i dlatego napisałam,że Białoruś wymiata,bo to co dziś się stało to porażka i kompromitacja dla polskiej demokracji.

POwcy,Tusku i wszyscy fanatycy Platformy - oby żyło się lepiej Wam i kolesiom!