Czas na Koran i Talmud

Dorota Nieznalska, autorka instalacji "Pasja".

"Pasja" Doroty Nieznalskiej (2001) to metalowy krzyż równoramienny (grecki), po którego jednej stronie znajduje się powtarzająca kształt obiektu fotografia prezentująca dolną cześć męskiego ciała - brzuch, uda, biodra i genitalia - oraz film pokazujący w zbliżeniu twarz mężczyzny w trakcie ćwiczeń na siłowni, który jest tłem dla wiszącego na łańcuchach obiektu.

Jej praca wystawiona była w galerii Wyspa w Gdańsku od 14 grudnia 2001 r do 21 stycznia 2002 r.

Czerska triumfuje, bo ikona Wyborczej Dorota Nieznalska - raz już skazana i raz uniewinniona - nie będzie miała trzeciego procesu za obrazę uczuć religijnych.
Sąd uniewinnił artystkę.

Sędzia uznał, że nic nie wskazuje na to, że Dorota Nieznalska miała intencje obrazić uczucia religijne. Sędzia Teresa Bertrand dodała, że sprawa powinna być ostrzeżeniem dla dziennikarzy.
-" Mamy tu przykład tabloizacji i złych tego konsekwencji" - dodała.

Uszczęśliwiona "artystka" powiedziała również szczęśliwym cynglom z Czerskiej:

- "Bardzo, bardzo się cieszę z takiej decyzji. Nie wyobrażałam sobie, że jeszcze raz musiałbym przez to przechodzić. Cieszę się, że nie będzie ponownego procesu. To wszystko było dla mnie trudne. Mam nadzieję, że prokuratura nie wniesie o kasację"-.

A ja mam nadzieję, ze Nieznalska ruszy z penisem i jego przyległościami na Koran i Talmud.
I już widzę to szczęście jakie wybuchnie wówczas wśród michnikowszczyzny i jacy zadowoleni będą muzułmanie i żydzi mieszkający w Polsce i nie tylko.

Zasady muszą obowiazywać, symbole wszystkich religii powinny poczuć smak męskich genitaliów.

Skoro według pasjonatów artystycznego smaku Nieznalskiej trudno uznać ten krzyż za przedmiot czci religijnej, to i Koran i Talmud winien podlegać w III RP tym samym regułom.

http://wyborcza.pl/1,75248,7649764,Nieznalska_uniewinniona__procesu_nie_bedzie.html

http://www.mmtrojmiasto.pl/8553/2010/3/11/dorota-nieznalska-ponownie-uniewinniona?category=news