Co z tym "like" ?

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
Śmieszny ten nasz umiłowany. Co krok to upadek, co słowo to pomyłka. Ale jewropejczyk całą gębą. "love" i "like" to dla niego pikuś. Jedno rzeczownik, a drugie przyimek ..... ale nie takim wyzwaniom podołał. Po angielsku lubi zagajać, tzn.wydaje mu się, że mówi po angielsku. "Feel like at home" - zapraszał ostatnio na swoim wideoblogu premier Donald Tusk. A mówił do kibiców, którzy przyjadą dopingować swoje drużyny podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej. Tusk nawiązywał do hasła reklamującego imprezę w Polsce. Problem jednak w tym, że zawiera ono błąd. - "Feel like at home" jest błędem. W takim znaczeniu, że tak się po prostu nie mówi - tłumaczy w rozmowie z TOKFM.pl Andy Edwins, tłumacz. - W tym przypadku właśnie w ten sposób klasyfikujemy błąd: czy tak się mówi, czy tak się nie mówi. I nie, nie mówi się "Feel like at home", mówi się: "Feel at home" - podkreśla. - Już na pierwszy rzut oka widać, że coś nie gra. Tak jest z tego typu hasłami - od razu czuć, że coś jest nie tak. - Głupio, że przed tak dużym przedsięwzięciem nie mogli tego lepiej skonsultować - podsumowuje nasz rozmówca. - Jeżeli da radę szybko zmienić to hasło, to najlepiej tak zrobić. I nie zapłacić tym, którzy wymyślili "Feel like at home". Nad hasłem czuwała niezawodna "blondynka" ministra Mucha. - To hasło zostało skonsultowane z native speakerami jest zrozumiałe, a to jest najważniejsze - argumentuje minister sportu Joanna Mucha. - Cały pomysł na to hasło wynika z tego, że kiedy jesteście państwo na stadionach angielskich to ta strefa, która jest przeznaczona dla klubu, który gra u siebie jest nazywana "at home". To było nawiązanie do tego, żeby się czuli jak u siebie na stadionie. Jak u siebie po prostu. Jestem przekonana, że każdy kibic doskonale zrozumie to hasło - tłumaczyła. Jak w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu, tak z Tuska nie zrobią poligloty, a z " blondynki " ministry. ]]>http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,11813207,_Feel_like_at_home___Nauczyc...]]> Kilka miesięcy temu prasa pisała o rządowym programie "Go China" wspierającym współpracę biznesową z Chinami. Hasło nawiązuje do chińskiego sloganu "Go global!", co oznacza "Stań się globalnym". Co miałoby oznaczać "Go China"? Polska ma zostać Chinami? ]]>http://www.newseria.pl/news/gospodarka/parp_pomoze_polskim,p2047028429]]> ]]>http://www.wrp.pl/Indhold/sider/show_article-7/default.aspx?id=10227]]> ps. ciekawe co na to prasa jamajska i rzekomy borubar?
Brak głosów

Komentarze

No dziwna sprawa, dziwna...Przecież córkę ministra Rostowskiego zatrudniono w MSZ ze względu na posiadaną przez nią unikalną znajomość idiomatycznej angielszczyzny...

MSZ podłożył świnie Musze??? Nie śmiem nawet pomyśleć, że jeszcze komuś... ;-)))

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#259228

"P...rz mnie jak dz...ę"

Vote up!
0
Vote down!
0
#259238

Zapomniałaś o końcówce: "...którą jestem" :-)))

Vote up!
0
Vote down!
0
#259240

nie, nie zapomniałam
to oczywiste, po co pisać

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#259253

Vote up!
0
Vote down!
0
#259237

Czyli jak to kiedyś się utarło, przetłumaczone słowo w słowo ze słownika "dziękuję z góry" - całkowicie niepoprawny zwrot, który bił rekordy popularności wśród ludzi nabijających się ze specyficznej niegramotności w obcych językach.

Pewnie Donald Donaldowicz przyswoił podstawy w czasach przaśnych i pozornie minionych.

Co w tym nowe to to, że ja już uszyma wyobraźni słyszę, jak i ten nieszczęsny zwrot wytłumaczyłby dziś jakiś nadworny wazeliniarz Donalda Donaldowicza.

Do tej ekipy pasuje mi hasło Obamy:

Yes, we can...

z koniecznym dodatkiem:

... whatever we like

czyli:

Tak, możemy cokolwiek nam się spodoba.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#259366