A jednak IDIOTA

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

- Za idiotę robię tu ja.-
powiedział do Tuska Krzysztof Globisz w Krakowie na uroczystości otwarcia Narodowego Centrum Nauki.
I trudno odmówić mu racji.
Tusk nie robi za idiotę, Tusk jest idiotą i to hardcocorowym idiotą.
Ten hardcorowy idiota pełniący funkcję premiera dużego państwa europejskiego jakim jest Polska prowadzi politykę zagraniczną godzącą w interesy własnego kraju, w polską rację stanu.

Polak, Francuz dwa bratanki zachwycały się polskie media wizytą Tuska u Sarkozego pod koniec roku 2009.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,11664919,title,Spotkanie-Tuska-i-Sarkozyego,galeria.html

Sarkozy ogłosił jak to patrzy z podziwem na Donalda, który prowadzi Polskę ku Europie, jak broni w tym prowadzeniu interesów swojego państwa i jednocześnie bierze udział w wielkich decyzjach europejskich.
Za tą wspaniałą politykę Tuska, wspaniałą dla Sarkozego nie dla Polski, Nicolas wyściskał Donalda i wycałował go siarczyście.

Polscy cyngle piali z rozkoszy, a gawiedż radowała się z mądrości swojego wybranka i wreszcie się nie wstydziła.
Wszak Tusk to mędrzec klasy światowej, powiem mąż stanu całego globu ziemskiego, nie to co ten kartofel machający szabelką.

Skąd te peany Sarkozego ku czci i chwale Tuska?

Wikileaks: Francja szantażowała Polskę.

Francja groziła zablokowaniem lansowanego przez Polskę i Szwecję Partnerstwa Wschodniego (PW), wynika z depesz ujawnionych przez WikiLeaks.

W listopadzie 2008 r., trzy miesiące po wojnie w Gruzji, Paryż dążył do ocieplenia stosunków UE – Moskwa, a politykę „business as usual” blokowała m.in. Polska. Właśnie dlatego Nicolas Sarkozy szantażował Warszawę i Sztokholm, używając PW. O grze Francji pisali amerykańscy dyplomacji w jednej z depesz, którą wczoraj ujawnił portal WikiLeaks.

Dokument szczegółowo opisuje również, jak PW było postrzegane przez Polskę i Szwecję. Amerykanie komentują, że długofalowym celem programu jest doprowadzenie do podpisania między UE a byłymi republikami radzieckimi porozumień o pogłębionej strefie wolnego handlu i włączenie ich tym samym do unijnego rynku wewnętrznego. W ten sposób de facto państwa rozpoczęłyby integrację z UE.

Warszawa do niedawna popierała przyznanie państwom takim jak Ukraina perspektywy członkostwa w UE, co gwarantowałoby w przyszłości pełną integrację ze Wspólnotą. Tradycyjnie pomysł ten był blokowany przez Paryż i Berlin. Z depesz WikiLeaks wynika, że PW miało podobny cel – ostatecznie chodziło o rozszerzenie UE. Zamierzano je zrealizować przez politykę faktów dokonanych. Amerykanie komentują, że Rosja nie doceniała jej skuteczności, ignorując miękką siłę (soft power) oddziaływania Zachodu na kraje byłego ZSRR.

Francja weto wobec PW traktowała instrumentalnie. Sarkozy’emu chodziło o jak najszybsze wybaczenie Rosjanom wojny z Gruzją i podpisanie z Moskwą porozumienia o partnerstwie i współpracy. Wszystko działo się w czasie, kiedy rosyjskie oddziały bezprawnie okupowały część terytorium Gruzji, łamiąc unijny plan pokojowy wypracowany przez... Sarkozy’ego.

Ostatecznie 3 grudnia 2008 r. projekt PW został przyjęty przez Komisję Europejską. Zaproponowano jednocześnie m.in. utworzenie strefy wolnego handlu i podpisanie układów o stowarzyszeniu dla państw uczestniczących w Partnerstwie.
Zaraz po tej wojnie stosunki Unii z Rosją uległy ochłodzeniu, ale po dwóch miesiącach grupa wpływowych krajów z Francją, Włochami i Niemcami na czele rozpoczęła zabiegi o to, aby relacje te jak najszybciej wróciły do normalności. Opierały się temu Polska, Szwecja, niektóre kraje bałtyckie i Wielka Brytania. Właśnie do tego okresu odnoszą się rewelacje Wikileaks.

Chronologia wydarzeń w UE zgadza się z interpretacją wydarzeń z amerykańskiej depeszy. Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski zgodził się na powrót do negocjacji umowy z Rosją w połowie listopada 2008 r. (zostawiając wówczas na placu boju samotną i rozgoryczoną Litwę). Już na początku grudnia 2008 r. szefowie dyplomacji UE przyjęli Partnerstwo Wschodnie jako inicjatywę całej Unii.

Zamrożenie rozmów w sprawie umowy o partnerstwie i współpracy z Rosją było praktycznie jedyną konkretną sankcją, jaką UE nałożyła na Moskwę na szczycie poświęconym wojnie w Gruzji 1 września 2008 r. Unii przewodziła wówczas Francja, a jej prezydent Nicolas Sarkozy zbierał pochwały za mediacje w Moskwie i Tbilisi, które doprowadziły do przerwania wojny. Część komentatorów w Europie zarzucała Sarkozy'emu zbytnią uległość wobec Rosji. W momencie kiedy UE odmroziła negocjacje umowy z Rosją, Moskwa nie spełniła postawionych jej wcześniej warunków i nie wycofała wojsk z Osetii Południowej. Do tej pory zresztą Rosjanie nie wywiązali się z kilku warunków Unii.

I właśnie za tę rejteradę Tusk został wycmokany przez cwaniaka z Francji.
Partnerem dla Sarkozego jest Putin.

Tusk jest chłopcem na posyłki dla wielkich UE.

Cmok, cmok od Anielki.


A za co te czułości okazywane Donaldowi?

Stosunek elit politycznych Niemiec do Gazociągu Północnego

Kolejne dwie depesze ujawnione wczoraj opisują stosunek elit politycznych Niemiec do Gazociągu Północnego i opinię ukraińskiego szefa MSZ o polityce Moskwy wobec Kijowa. W pierwszej Amerykanie notują, że Nord Stream ma poparcie całego spektrum sceny politycznej, a Angela Merkel konsultuje się w tej sprawie z byłym szefem rządu, dziś pracownikiem spółki Nord Stream, Gerhardem Schroederem.

W drugiej depeszy szef ukraińskiego MSZ Kostiantyn Hryszczenko – wywodzący się z obozu Wiktora Janukowycza – opisuje, jak Rosja dąży do wasalizacji Ukrainy. Szef ukraińskiej dyplomacji mówi również o negatywnym stosunku Władimira Putina do uznawanego za prorosyjskiego prezydenta Janukowycza.

W poniedziałek szwedzkie media ujawniły inne depesze dotyczące budowy Gazociągu Północnego. Przed rozpoczęciem inwestycji Rosjanie obawiali się protestów Polski, krajów skandynawskich i republik bałtyckich. Aby przeforsować strategiczny projekt, do pacyfikowania przeciwników zangażowano oficerów wywiadu rosyjskiego i agencje PR. Do spółki Nord Stream celowo zatrudniano również byłych wysokich rangą polityków europejskich, by pomagali lobbować za rurociągiem.

Gazeta opisuje również, jak do rozpracowania przeciwników inwestycji angażowano oficerów wywiadu rosyjskiego i agencje PR.

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/494098,wikileaks_francja_szantazowala_polske.html
http://wyborcza.pl/1,75248,9222468,Francja_szantazowala_Polske_w_sprawie_Rosji_.html

Durnia mamy za premiera.
Powiem więcej, to idiota, hardcorowy idiota.
W Belwederze jeszcze większy.

Brak głosów

Komentarze

Niektórzy marnują swój potencjał. Lubię Cię czytać. Jak i kilku innych blogerów na tym portalu.

Czasami sie z niektórymi nie zgadzam, ale zawsze lubię czytać. I tak sobie pomyślałem, a dlaczego by nie... A dlaczego by nie spróbować zebrać niektórych "NIEPOPRAWNYCH MYŚLI" i przelać na papier; prawdziwy papier.

Pisz książki! Tak mało ich (tych dobrych) jest, że wstyd. Tylko przepraszam za wyrażenie lis, lis i bartosieski. Tylko oni som trendi i tylko ich wydajemy. A jak ktoś ma dane dotyczące czytelnictwa, to niekoniecznie kupujemy. A jak kupujemy to zazwyczaj średnio bystre inteligenty z agory cz też innego TVNu. Na dodatek z dobrego źródła wiem (dzięki GRYGA), że jeszcze w tym roku wyjdzie książka - przepraszam czytelników za przekleństwa- olejnikowej... No cóż- jest już spisana, ale wyjdzie we wrześniu (pewnie) ze względu na sezon...

żenada... Weż się za coś poważnego, KRYSKA (KRYSKU?). Od razu kupuję i pewnie kilka innych osób też to zrobi. 

************************** BETTER DEAD THAN RED!

Vote up!
0
Vote down!
0

**************************
BETTER DEAD THAN RED!

#141930

Co do Globisza, to on rzeczywiście idiota. Dał dupska, wysyłając wiernopoddańczy list, z przeprosinami do Tuska. A mógł pozostać w naszej łaskawej pamięci, jako kozak nad kozaki. 10 punktów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#141941

Pewnie ktoś mu dał do zrozumienia,ze jeśli nie przeprosi nasze rude słoneczko to dostanie wilczy bilet.Straci pracę i nigdy nic nie zagra.Nie zagra nawet w reklamie cifu.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>strychninka</p>

#141991