R. Ziemkiewicz: Poddano nas rządom sprzedajnych ciemniaków

Portal bibula.com zamieścił artykuł pt. "O wyższości PRL nad III RP" Rafała Ziemkiewicza. Pisze w nim autor, iż wszędzie na świecie władza dba o umacnianie poczucia godności i dumy narodowej. Redaktor podaje przykłady elit francuskich oraz duńskich, które musiały się sporo natrudzić, by przekonać swe społeczeństwa, że jednak stawiały opór hitlerowskim najeźdźcom.

Tak więc inne rządy dbają o wychowanie patriotyczne. Wszędzie, tylko nie w dzisiejszej Polsce. "Nawet ten żałosny marionetkowy sowiecki twór, jakim była PRL, dbał o morale Polaków bardziej niż III RP" - pisze Rafał Ziemkiewicz. - Naszemu narodowi wmawia się od dwudziestu paru lat winę i poczucie klęski. Trudno się dziwić, gdy zostały wymordowane elity, a społeczeństwo "poddano rządom sprzedajnych ciemniaków, w których tym kto wyżej awansował, im był głupszy i bardziej nikczemny".

"Gdybyśmy mieli normalny rząd - pisze dziennikarz - normalne państwo i normalną politykę historyczną, polski prezydent nigdy by się nie wypowiadał publicznie o zbrodni w Jedwabnem. Cokolwiek się tam stało, nie było to nic, za co odpowiadałoby państwo polskie ani tym bardziej naród. (...) A co robi nasz żałosny Forrest Gump z Belwederu?" - Włącza się w obchody i ogłasza całemu światu, że "Polacy byli narodem sprawców?.

W normalnym kraju prezydent organizowałby na przykład rocznicę męczeńskiej śmierci rodziny Ulmów, którą hitlerowcy wymordowali za ukrywanie Żydów, i wygłosiłby przemówienie, które sławiłoby ofiarność Polaków w walce o wolność swoją i innych. U nas narzuca się Grossowe brednie o rzekomej winie za holocaust.

Zdarzało się w naszych dziejach wszystko - pisze R. Ziemkiewicz - rzeczy przykre i niegodne, ale przeważały dokonania chwalebne. W naszym kraju powstała "Solidarność", która przyczyniła się do obalenia komunizmu. W naszym kraju urodził się wielki papież Jan Paweł II, nasz naród znał demokrację i tolerancję znacznie wcześniej niż pouczający nas dzisiaj Zachód. Można dalej wyliczać.

"To co się teraz wyrabia, to albo głupota, albo świadoma praca rozległej i kosztownej agentury wpływu nad dezintegracją polskiego oporu przed jakąś kolejną szykowaną Polakom kolonizacją" - podsumowuje wybitny dziennikarz.

Link do artykułu R. Ziemkiewicza:

http://www.bibula.com/?p=40753