Przywłaszczenie sobie zasług przez rząd

Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Idee
Wystąpienie Tomasza Jasińskiego:
Rocznica 25-lecia pierwszych częściowo wolnych wyborów była okazją dla rządu do przeprowadzenia na szeroka skalę propagandy sukcesu. Rząd z prezydentem Komorowskim wykorzystał ten moment do przywłaszczenia sobie zasług związanych z tamtymi przemianami. Ale najbardziej dziwi medialne lansowanie się Komorowskiego jako męża opatrznościowego polskiej wolności. Obchodom nadano wymiar światowy, zapraszając do Warszawy prezydenta Obamę. Była to świetna okazja dla naszego wodza do wygłoszenia peanu na cześć wolnej Polski. Tymczasem, po 25-ciu latach od porozumienia okrągłego stołu sytuacja jest o wiele bardziej złożona. Przykład skandalicznych zaniedbań w wyjaśnieniu tragedii smoleńskiej jest najbardziej jaskrawym tego przykładem. Dołóżmy do tego uwłaszczenie nomenklatury partyjnej, odsunięcie z gremium wpływowych postaci, tych którzy mogli by zagrozić pertraktacjom z komunistami. Stawką były przecież  gwarancje nietykalności komunistów. Film pt. „Nocna zmiana” świetnie obrazuje lęki i złą wolę w kwestii zlustrowania polskich elit. Jeśli sprawom został nadany taki bieg, czy ktoś myślący będzie podzielał entuzjazm Komorowskiego albo Tuska? Chyba nie!
Tragedia smoleńska przypieczętowała tylko to, o czym po cichu Polacy wiedzieli. Rządzą nami wyrachowani i bezwzględni ludzie, którzy nie cofną się przed użyciem siły, gdy zagrożona będzie ich pozycja polityczna. Uznają się oni za jedyny organ ustanawiający prawo i mogący je dowolnie zmieniać. Szczególnie ostro walczą z tymi, którzy odwołują się do prawa Bożego, nadstanowionego, wobec którego wszyscy ludzie są równi i w jednakowej mierze przed nim odpowiedzialni. To właśnie prawo Boże przyświecało robotnikom w roku 80 i 89, wyzwalając moralny opór wobec zbrodniczego systemu Jaruzelskiego. Jakże można przy tej okazji nie wspomnieć o wkładzie św. Jana Pawła II w obalaniu reżimu komunistycznego nie tylko w Polsce, ale w całej Europie Wschodniej. Nie przypominam sobie żeby prezydent choćby słowem wspomniał o wielkim wkładzie papieża polaka w nasze 25 lat wolności. Miary goryczy dopełnia fakt nie zaproszenia na oficjalne obchody w Warszawie związkowców z Solidarności, rodzin pomordowanych za ojczyznę. A przecież to do nich w pierwszej kolejności powinien się zwrócić Komorowski z wyrazami wdzięczności i podziękowania, jeżeli nie przeprosin za łatwowierność i moralną słabość. Proszę jednak zwrócić uwagę jak szybko zapadła decyzja o pogrzebie państwowym z najwyższymi honorami dla generała Jaruzelskiego, mordercy górników z kopalni Wujek, mordercy ks. Popiełuszki, Grzegorza Przemka i wielu innych duchownych i świeckich zamęczonych przez komunistycznych bandytów.
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

bo popełni świętokradztwo. Solidarności i rodzin pomordowanych przez reżym jaruzela nie zaprosił bo się bał wygwizdania, jaj i pomidorów.

Komorowskiemu po jego decyzji państwowego pochówku dla zbrodniarza powinien zostać odebrany honorowy patronat nad ceremonią pochówku Zołnierzy Niezłomnych. Oficjalnie. Komorowski sam przejął ten patronat, to była pijarowska zagrywka na potrzebę chwili, ale teraz już na 100% nie jest godzien tej uroczystości patronować. Pan Płużański powinien się o to postarać. Patronat B.K. nad tym przedsięwzięciem jest już tylko obelgą - dla Zołnierzy Niezłomnych, dla Ich rodzin i bliskich i dla polskich patriotów. Komorowski musi wiedzieć, że jest skończony !

I jeśli do tej pory cieszył się jakąś tolerancją (o szacunku i takich tam nie wspominam) tej części społeczeństwa to teraz należna mu  jest już tylko pogarda.

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1427628