Niekompetencja Rządu- Wystąpienie Tomasza Jasińskiego
W miniony czwartek minister Sikorski szerokim gestem chwalił w sejmie naszą politykę międzynarodową. Między innymi wspomniał, o naszych kontynuowanych staraniach w celu odzyskaniu wraku samolotu Tu 154., a także- i teraz uwaga: w przejęciu od rosjan, brakującej dokumentacji w śledztwie smoleńskim.
Czyli tym samym potwierdził- niekompletność polskiego materiału dowodowego. Wskazane jest zatem zapytać: Dlaczego komisja Laska odrzuca z góry wszelkie możliwe scenariusze zamachu?
Spójrzmy prawdzie w oczy. Rosyjska ingerencja w sprawy Ukrainy pokazuje tylko, że Putin nie bierze na serio pogróżek Unii Europejskiej. Wymiana handlowa Rosji z samymi tylko niemcami, uniemożliwia jednomyślność parlamentu w postępowaniu przeciw Rosji, zaś pozostałe państwa bez zgody Berlina nie mogą same nic wiążącego uchwalić! A przecież to nie tylko niemcy handlują z Rosją. Francja produkuje okręty Mistral dla armii Putina i nie zamierza się wycofywać z podpisanych umów. Hiszpania podobnie. Ta sytuacja polityczna przypomina tą, na krótko przed wybuchem II Wojny światowej. Najbardziej zastanawiające jest wzajemne zrozumienie naszych sąsiadów; Rosji i Niemiec. Język dyplomacji Rosji i przywódców Unii, co róż ponawiających groźby bez pokrycia- to farsa. Stanowcze veto Berlina wobec zaostrzenia restrykcji wobec Moskwy- to ostatni dzwonek alarmowy dla polaków. Wiemy jak Libentrop i Mołotow w tajnym aneksie, dołączonym do porozumienia o wzajemnej współpracy, podzielili Polskę między sobą. Coś podobnego ma właśnie miejsce na Ukrainie. Niemcy specjalnie nawet nie kryją swojej obojętności wobec losu narodu ukraińskiego.
Świętowaliśmy kolejną rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. W naszym kraju próbowano w tych dniach odwrócić uwagę od stanu krytycznego Unii, nie będącej w stanie, począwszy od wojny w dawnej Jugosławii, skończywszy na bieżących wydarzeniach na Ukrainie, rozwiązywać konfliktów zbrojnych. Pokazywano nam ile to udało się wybudować za pieniądze z funduszy europejskich. Tylko, że w obecnej sytuacji geopolitycznej, nie to stanowi o jedności Europy. Opadły złudzenia. mechanizm zimnej bezdusznej kalkulacji i powiązań świata polityki i biznesu odsłonił tylko, że obijamy się jak sieroty po korytarzach europejskiego parlamentu, zastanawiając się czy drażnić Rosje czy nie. Opowiadać się za sankcjami, czy wstrzymać się od głosu? Wystarczy tylko wprowadzenie embarga na wschodzie, na polską żywność. Skargi na Rosje do komisji europejskiej, nic nie pomogą. Wiemy już kto rozdaje karty. My Polacy w całej tej wielkiej polityce robimy za tułaczy. Przypominamy naród wybrany błądzący po pustyni w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Putin dopuszczając się zajęcia Krymu, policzył dokładnie ruchy, jak wytrawny szachista przewidując odpowiedź zachodu. A może wszystko to jest od dawna wyreżyserowanym spektaklem. Pierwszym aktem dalekosiężnego planu Putina, było zajęcie Gruzji i sprawdzenie reakcji zachodu. Następnie likwidacja polskich elit z prezydentem śp. Kaczyńskim. No i teraz Ukraina! W świecie rządzonym prawem silniejszego, poświęca się narody słabsze dla własnego dobrobytu i świętego spokoju. Wyciągnijmy z tego wnioski. Jeżeli Putinowi uchodzi bezkarnie łamanie prawa międzynarodowego, jeżeli nie dotrzymuje się gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, to czy tym bardziej nie staje się palące pytanie o to, co właściwie wydarzyło się w Smoleńsku?
Ostatnie wydarzenia w Odessie, zginęło w płomieniach 31 osób, ukazały nam w pełni okrucieństwo służb specjalnych Rosji. Dla Kremla nie ma takiej prowokacji, takiego bólu do zadania, przed którym by się wstrzymał, gdy w grę wchodzi utrzymanie się przy władzy i prestiż wielkiej Rosji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 894 odsłony
Komentarze
@ autor zadales pytania na ktore sobie sam odpowiedziales
30 Maja, 2014 - 18:38
w bardzo przejrzysty sposob.No bo jak komisja Laska moze brac pod uwage zamach skoro jest placaona przez zamachowcow i niewazne tych w Polsce czy tych
w Rosji.Putin to azjatycka kchazarska swolocz poststalinowska z takim terrorysta mozna tylko rozmawiac z wysokosci sily.
Lewacki czarny Zyd Obama dal mu palec, a ten wziol cala reke.
Kacapa trzeba trzy razy dziennie bic, a raz dawac zryc i zadnych z nim ukaldow bo nigdy ich nie dotrzyma.
Uklad z Niemcami bedzie do momentu kiedy moskalski pacholek Merkel przestanie rzadzic i dojdzie do wladzy niezalezna od Moskwy partia.
PS.Niezapominac nalezy o podgatowce smolenskiej -zamachu w Miroslawcu i niestety tu wychodzi na jaw jaki slaby byl Lech Kaczynski ze nie potrafil zadbac o nie tylko swoje bezpieczenstwo ale i ludzi w kolo niego zgromadzonych, wyglada ze otaczal sie albo agentura ktorej nie rozpoznal albo idjotami.