Przesłanki dopuszczalności postępowania mandatowego w przypadku zarejestrowania przekroczenia dozwolonej prędkości

Obrazek użytkownika Artur Mezglewski
Kraj

Zgodnie z obowiązującym prawem mandat karny można nałożyć jedynie wówczas, gdy nie zachodzą wątpliwości co do osoby sprawcy wykroczenia. W praktyce strażnicy gminni (miejscy) rezygnują z obowiązku ustalania reczywistych sprawców wykroczeń drogowych na rzecz osiągnięcia celu fiskalnego. Nic w tym dziwnego, skoro w budżetach gmin przewidziane są znaczne dochody z tytułu grzywien wystawianych przez strażników gminnych…

1. Cele postępowania mandatowego

Postępowanie mandatowe jest jednym z postępowań szczególnych przewidzianych w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia (KPW) – jego cele są zatem tożsame z celami realizowanymi w pozostałych trybach tego postępowania, a więc: zwyczajnym, nakazowym oraz przyspieszonym.

Cele te są następujące: ujawnianie popełnianych wykroczeń oraz ustalanie ich sprawców, a także pociąganie ich do odpowiedzialności karnej (wykroczeniowej).

2. Przesłanki postępowania mandatowego

Przesłanki, czyli przewidziane prawem okoliczności (warunki) podjęcia postępowania mandatowego są następujące:

a) popełnienie wykroczenia, za które można nałożyć mandat,

b) ustalenie sprawcy wykroczenia oraz niekwestionowanie przez niego winy i zgoda na przyjęcie mandatu.

Mandatu nie można nałożyć za wykroczenie, za które należałoby oraz środek karny (np. zakaz prowadzenia pojazdów), a także, jeśli czyn będący wykroczeniem wyczerpuje zarazem znamiona przestępstwa (zob. art. 96 § 2 KPW).

Zgodnie z art. 97 § 1 KPW, w postępowaniu mandatowym, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:

- schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,

- stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,

- stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu.’

3. Przesłanka dotyczącej ustalenia sprawcy wykroczenia w postępowaniu mandatowym i w postępowaniu sądowym

Zachodzi istotna różnica w zakresie realizacji tej przesłanki w postępowaniu mandatowym i sądowym. Do skierowania wniosku o ukaranie do sądu wystarczy, aby istniały dane, które w sposób dostateczny uzasadniają podejrzenie popełnienia przez określoną osobę zarzucanego jej wykroczenia. Natomiast, aby można było zastosować tryb mandatowy, zarówno fakt popełnienia wykroczenia, jak i osoba sprawy nie mogą budzić wątpliwości.

W razie zatem jakichkolwiek wątpliwości, co do osoby sprawy, tryb mandatowy nie może mieć zastosowania. W takiej sytuacji możliwa jest jedynie droga sądowa.

4. Kiedy można nałożyć mandat za przekroczenie prędkości?

Mandat można nałożyć za każde przekroczenie prędkości, gdy pomiar został dokonany przyrządem kontrolno-pomiarowym, a sprawca został zatrzymany do kontroli drogowej i na miejscu zdarzenia został on ustalony.

Mandat można nałożyć także za przekroczenie dozwoleni prędkości, gdy pomiar dokonany został za pomocą tzw. fotoradaru, w przypadku, gdy osoba sprawcy nie budzi wątpliwości. Taka sytuacja ma miejsce wówczas, gdy wykonane przez fotoradar zdjęcie jest dobrej jakości, a osoba sprawcy jest na nim uwidoczniona.

W pozostałych sytuacjach, a więc wówczas, gdy zdjęcie jest nie najlepszej jakości, albo też, gdy sfotografowany został jedynie tył samochodu – tryb mandatowy jest niedopuszczalny. Zachodzą bowiem wówczas uzasadnione wątpliwości co do osoby sprawcy. Wątpliwości tych – z całą pewnością – nie rozwiewa oświadczenie złożone przez właściciela samochodu, co do osoby, która dysponowała samochodem w określonym dniu i miejscu. Takich wątpliwości nie rozwiewa nawet jego przyznanie się do winy. Wszak przyznanie się do winy nie jest już koroną dowodów – czasy inkwizycji minęły.

5. Praktyka

Wyznaczone przez ustawodawcę cele postępowania, a więc: ustalanie sprawców wykroczeń oraz pociąganie ich do odpowiedzialności karnej w praktyce często ustępują celom fiskalnym. Zarzut ten w mniejszym stopniu dotyczy Policji. Formacji tej formalnie nie stawia się zadań polegających na osiąganiu określonych efektów finansowych w związku z prowadzeniem postępowań mandatowych. Niepokojące jest jednak zjawisko podejmowania przez policjantów akcji strajkowych, polegających na zaprzestaniu, bądź ograniczaniu wystawiania mandatów karnych, w celu wymuszenia na rządzących spełnienia określonych żądań płacowych i socjalnych. To by mogło wskazywać, iż istnieją jednak po stronie Rządu określone oczekiwania w zakresie wpływów do budżetu środków pochodzących z grzywien wystawianych w postępowaniach mandatowych…

Przykłady akcji strajkowych policjantów:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110601/POWIAT0206/631356361

http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,9552856,W_policji_wrze__Bez_mandatow_dla_sprawcow_wykroczen.html

http://www.sfora.pl/Protest-policji-coraz-szerszy-Koniec-z-mandatami-a32014

Cele fiskalne zdecydowanie dominują w działalności mandatowej straży gminnych (miejskich). Postępowania prowadzone przez strażników niekoniecznie zmierzają do ustalenia rzeczywistych sprawców wykroczeń. Straże gminne nie są zbytnio zainteresowane wykryciem sprawcy zdarzenia i ukaraniem mandatem oraz punktami karnymi właściwej osoby. Dla strażników istotne jest jedynie to, aby do kasy urzędu miasta (gminy) wpłynęła określona grzywna. Korzyści, jakie uzyskują poszczególne samorządy z postępowań mandatowych są znaczne. Samorządy traktują zatem mandaty nie jako formę walki z przestępczością, ale jak lukratywną formę opodatkowania społeczeństwa i znaczące źródło przychodów gminy.

Na problem ten zwróciła ostatnio uwagę Najwyższa Izba Kontroli.

W opinii NIK :

„straż miejska coraz bardziej przypomina policję drogową. Zamiast dbać o porządek na ulicach i osiedlach, strażnicy zajmują się przede wszystkim ściganiem kierowców, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Sprzyja temu wzrastająca liczba fotoradarów, których właścicielami są samorządy”.

Źródło: http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-strazy-miejskiej.html

6. Przykład – działalność mandatowa Straży Miejskiej w Bobolicach

Komendant Straży Miejskiej w Bobolicach Adam Panfil wysyła wezwania do właścicieli pojazdów, które zostały zarejestrowane przez miejscowe fotoradary, zobowiązując ich do wskazania osoby, która we wskazanym dniu i godzinie popełniła wykroczenie polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości. Do wezwań załączana jest kopia zdjęcia tylnej części samochodu, bez wizerunku kierowcy.

Posiadacze samochodów otrzymują od Komendanta Panfila wzory trzywariantowych oświadczeń. Mogą wybrać jeden z nich. Poniższy przykład dotyczy przekroczenia prędkości o ok. 25 km/h:

Wyrażam zgodę na ukaranie mnie grzywną i przyjmuję mandat karny w wysokości 200 zł oraz 4 punkty karne.
Świadom treści artykułu 78 ust. 4 i 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, oświadczam, że osobą kierującą pojazdem/użytkującą pojazd był …. (imię i nazwisko kierującego i użytkownika oraz jego dane adresowe).
Oświadczam, że pojazd, którym popełniono wykroczenie opisane w wezwaniu, nie został użyty wbrew mojej woli i wiedzy przez nieznaną mi osobę, czemu nie mogłem zapobiec, lecz nie wskaże uprawnionemu organowi komu powierzono pojazd do kierowania lub użytkowania w oznaczonym czasie. W związku z powyższym wyrażam zgodę na ukaranie mnie grzywną i przyjmuję mandat karny kredytowany w wysokości 250 zł. (Wykroczenie to nie podlega wpisowo do ewidencji punktów karnych).
Komendant Panfil, proponując posiadaczom pojazdów wariant trzeci, świadomie zatem rezygnuje z ustalenia rzeczywistych sprawców wykroczeń oraz pociągnięcia ich do odpowiedzialności karnej, przez co łamie prawo i nadużywa swoich uprawnień. Z faktu zarejestrowania wykroczenia przez samorządowy radar czyni niejako przedmiot przetargu: proponuje następujący interes:

osoby, które wpłacą podwyższoną stawkę grzywny (nie 200, ale 250 zł) nie będą ewidencjonowane w systemie ewidencjonującym punkty karne.
Komendant Straży Miejskiej w Bobolicach powinien przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, za jakie wykroczenie płacony jest mandat w wariacie trzecim oświadczenia? Przecież nie za przekroczenie prędkości, gdyż do takiego wykroczenia posiadacz samochodu nie przyznał się. Posiadacz samochodu ma prawny obowiązek wskazania osoby, której użyczył pojazd. Świadoma odmowa dopełnienia tego obowiązku stanowi wykroczenie z art. 97 KW w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Komendant Straży Miejskiej nie może jednak nałożyć mandatu karnego za niewskazanie osoby użytkującej pojazd, gdyż zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z 30 września 2010 r. (KZP 15/10) straż gminna nie jest uprawniona do złożenia wniosku o ukaranie za to wykroczenie. Komendant mógłby tę sprawę przekazać Policji, która byłaby władna do wystawienia takiego mandatu, ale wówczas grzywna za to wykroczenie, stanowiła by dochód Skarbu Państwa, a nie gminy Bobolice…

W ocenie tego zjawiska warto też uwzględnić informację, iż budżecie gminy Bobolice na rok 2011 przewidziany jest dochód z grzywien, mandatów i innych kar pieniężnych od osób fizycznych wystawianych przez Straż Miejską w wysokości 2 800 000 zł.

Źródło: dochody budżetu gminy na 2011 r. – załącznik nr 1 (http://bip.bobolice.pl/home/FINANSE-GMINY/Budzet-2009/Budzet-2011/Budzet-2011.aspx)

Z całą pewnością zdecydowana większość tej kwoty będzie pochodzić z mandatów zarejestrowanych przez cztery fotoradary, które obsługiwane są przez Straż Miejską.

Informacja o usytuowaniu tych fotoradarów pod adresem:

http://www.bobolice.pl/Punkty-kontroli-radarowej/265

Warto też na koniec zacytować wypowiedź jednego z mieszkańców Bobolic:

byłem kilkakrotnie świadkiem ja nasze dzielne oddziały bobolickich „antyterrorystów” stały na ul fabrycznej i zacięcie pstrykali zdj a tu parę metrów niżej dosłownie przed przejściem dla pieszych na całym chodniku zaparkował sobie typ auto wracając z Porostu auto dalej stało kobieta z wózkiem musiała cisnąć po ulicy bo niby którędy indziej ale byku dalej zawzięcie zrzucał zdj na dysk ale zamiast ruszyć dupsko i zainteresować sie czyje jest to auto nie mowie odrazy karać ale powiedzieć zwrócić uwagę żeby odjechał bo utrudnia ruch pieszym to po co lepiej nawalić zdj oby pensja była większa…na mojej ulicy leży worek śmieci od tygodnia a te h..je czekają na zgłoszenie właśnie widać jaka to straż miejska zamiast patrolować ulice to gniotą fotel w służbowym aucie i pilnują śmietnika

Źródło:

http://www.bobolice.vcity.pl/Forum/tabid/32608/forumid/5070/tpage/1/view/topic/postid/50192/Default.aspx#339811

Brak głosów