W poszukiwaniu wojny na Ukrainie

Obrazek użytkownika Jinks
Świat
war is business
Chcąc się rankiem dowiedzieć, co się dzieje na arenie zgenderyzowanego świata, przeglądając medialne doniesienia, można ulec wrażeniu, że na świecie trwa jakaś totalna wojna, której sceną jest wschodnia część państwa nadzwyczaj miłującego wszelkiego rodzaju rewolucje i mowa o Ukrainie oczywiście.
Od Rewolucji Pomarańczowej nie minęła nawet dekada, kiedy to potomkowie Bandery postanowili na nowo rozpalić rewolucyjny tygiel, obalając legalny rząd, tracąc bezpowrotnie Krym, a być może - co jest bardzo prawdopodobne - wschodnią, przemysłową część swojego kraju. No, ale to jeszcze nie wszystko, bowiem wieść niesie, że na jesień planowana jest kolejna rewolucja, ale nikt jeszcze nie wie, kto kogo będzie obalał i czy jest jeszcze coś na Ukrainie do obalenia.
A gdzie w tym wszystkim jest wojna, o której mówią mi pan premier, pan Sikorski, a także cała rzesza pomniejszych idiotów?
Cała światowa opinia koniecznie chce zaprząc do tej “wojny”, której de facto nie ma, postać Putina, tak jakby Putin nie miał poważniejszych spraw na głowie, a do takich należy zaliczyć siedemdziesiąte urodziny przyjaciela pana Putina - Gerharda Shredera, który swój jubileusz obchodził wraz z Putinem właśnie i to w Petersburgu, strzelając korkami rosyjskich szampanów i przegryzając, znakomitym skądinąd, kawiorem - także rosyjskim, a w tym czasie Ukraińcy biegają po ulicach swoich (jeszcze) miast i uprawiają swoją rewolucję, cokolwiek dziwną jednak, gdyż znaczna część rewolucjonistów przechodzi na stronę “wroga”.
 
Nieco inną retoryką niż ta premierowa, czy sikorska posługuje się kolejny facecjonista naszej sceny politycznej - pan Giertych, który zwykł nazywać Finów “fińczykami”, dla którego Maria Konopnicka, czy Henryk Sienkiewicz, to żadna różnica i tu należy zapytać, czy pan Giertych przypadkiem nie pożera zbyt wiele kaszanki w towarzystwie pana Kalisza, czy też innych narodowców podobnego formatu.
Przy niedzieli pan Giertych nie omieszkał postraszyć nas złym Kaczyńskim, sugerując, że gdyby to właśnie Kaczyński był u władzy, to na Ukrainie mielibyśmy polską armię, której jak wiemy, to Polska nie posiada, a poza tym, to Polska jest w NATO i to w tych kategoriach pan Giertych powinien uprawiać swój profetyzm.
Patrząc na facjatę pana Giertycha, można odnieść wrażenie, że uległ on czołowemu zderzeniu z “Naszą szkapą z pokładu Idy”, a skutki...? 
 
Zapewne nie odbiegnę od tematu wspominając tu na postać John’a Kerry, który był łaskaw oświadczyć podczas jednego ze swoich intelektualnych wzlotów, że “NATO nie odda ani jednego milimetra swojego terytorium” i mówił to w odniesieniu do Rosji i Ukrainy.
Pomijam już fakt, że Ukraina do NATO nie należy, ale chciałbym tu przypomnieć panu Kerry’emu, że polski, wojskowy samolot TU-154M-101, na pokładzie którego oprócz Prezydenta kraju, który członkiem NATO jest, znajdował się Sztab Generalny Armii tegoż kraju, armii, która jest integralną częścią struktur NATO (tak się przynajmniej wielu zdawało).
Dlaczego więc pan Kerry i jego koledzy nie wykazali się nawet odrobiną zainteresowania ofiarami zdarzeń na podsmoleńskim lotnisku, a pokład owego samolotu był wszak integralną częścią Rzeczypospolitej i milimetrów miał dużo, a o uczestnikach lotu, to do prawdy w tej sytuacji to nie wypada wspominać ze względu na to, jak Polskę Obama i Kerry również potraktowali?
 
Już dzisiaj w mediach jesteśmy świadkami ogólnonarodowej masturbacji z okazji zbliżającej się wizyty w naszym kraju amerykańskiego prezydenta - Baracka Obamy, największego nieszczęścia w historii USA.
Mam nadzieję, że na lotnisku nasi “politycy” godnie powitają, tę żałosną postać, a sama Monika Olejnik powita pana Baracka wielką miską, pełną bananów.
 
 
 
4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.2 (10 głosów)

Komentarze

Zaproponowali swoje zdjecia satelitarne, ale w polskich władzach chętnych na nie nie było. Zaproponowali swoje labolatoria, ale w polskich...., itp. itd.

przebąkne, owszem że wiedzą cos wiecej. Ale co niby mieli dalej robić ?

Ciekawe, czy Ty idziesz sąsiadowi z pomocą, gdy słyszysz od niego "spierdalaj" ?

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1424223

Komentarz niedostępny

Komentarz użytkownika wilk na kacapy został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(

#1424228

Wilku czas przejść od słów do czynów! Zamiast bezproduktywnie wypisywać swoje komentarze, siadaj na koń ,bierz do ręki butelkę z benzyną i udaj się na Ukrainę z bojowym okrzykiem

Sława gierojom !!! Sława Ukrainie!!!!

 

Sotnie Jaceniuka i Jarosza czekają

Jak nałapiesz kacapów to dostaniesz nagrodę od Kołomojskiego 10.000 dolarów od łba.

Bądz ostrożny Kacapy aresztowali wczoraj duńskiego najemnika

Vote up!
10
Vote down!
-4

Kazek

#1424233

Żeby przejść do czynów, to trzeba mieć jaja i pretensjonalny avatarek nie wystarczy. Poza tym należy umieć czytać i pisać, aby zapoznać się z instrukcją obsługi broni, czy też z treścią umowy. Wołkowi nic z tych rzeczy nie grozi.

Vote up!
5
Vote down!
-4
#1424238

Największym terrorystą na świecie są USA z ich Bambusem.

Ja nikomu nigdzie nie wchodzę, a jedynie chcę wskazać, że jedni niczym nie różnią sie od drugich, z tym może, że Amerykanie więcej morduja ludzi w dzisiejszych czasach. Milion Irakijczyków to niezły bilans, co? A gdzie Libijczycy, a gdzie Syryjczycy, gdzie Afgańczycy, a gdzie ofiary WTC?

Vote up!
13
Vote down!
-3
#1424237

"O ile pamętam..."

 

A co tu polskie władze mają do powiedzenia, jeżeli zdekapitowano sztab NATOwski. NATO w swoim własnym zakresie jest zobowiązane do przeprowadzenia śledztwa, a tego zaniechano. Skoro z taką pieczołowitością Amerykania ujawniają poczynania Ruskich na Ukrainie, która członkiem NATO nie jest, to w przypadku TU154M-101 wszystko powinno być analizowane z urzędu, no chyba, że ten urząd sam jest uwikłany w te wydarzenia, bo póki co, to nikt żadnych dowodów na to, że to zrobili Ruskie, nie przedstawił.

Vote up!
12
Vote down!
-5
#1424236

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

AniolkI Charlego, a wygladaly jak zielone ludki zreszta te same jak na Krymie.

Co to putas najpierw zaprzeczal ze to kacapskie oddzialy,a pozniej sie przyznal ze to jego wojsko.

Sam zreszta mowil ze najlepszym sposobem na prezydenta ktory staje okoniem wobec Moskwy jest sie go pozbycie, czy trzeba wiecej czegos jeszcze toc to tylko debile i Jinks potrzebuje

zeby Putin sie osobiscie przyznal ze wyszadzil elite polska w powietrze inaczej do usranej smierci bedzie pisal ze nie mamy dowodow ze to kacapska robota.

Co do instrukcji obslugi broni to rzeczywiscie Jansk ma racje ja  jej nie musze czytac zeby ja obslugiwac.

Janks  to widzial bron tylko na obrazku, albo w muzeum.

U mnie w domu na jedna osobe przypada 6 sztuk a mam liczna rodzine.

 

Vote up!
5
Vote down!
-6
#1424283

Ho, ho!!! Aż sześć sztuk na łeb. Toż to mała armia.

Instrukcję obsługi jednak należy przeczytać, bo przez przypadek możesz sobie odstrzelić łeb, co byłoby ze szkodą dla badaczy zjawiska trollingu.

Vote up!
5
Vote down!
-2
#1424292

jak wozy pancerne i rakiety ziemia - powietrze, o CKM nie wspomne. Od razu widać, że to spontaniczna akcja tubylczej ludności przeciw banderowcom. A na Majdanie to byli agenci CIA, bo nie mieli broni i jeszcze specjalnie dawali sie zastrzelić, by w ten sposób oczerniać miłujących pokój rosyjskich snajperów...

Vote up!
5
Vote down!
-3
#1424306

Widzę, że kolega @junak posiada umysł równie lotny jak wilk.

Wieczorynka - to jedyne, co panowie wspólnymi siłami potrafią zrozumieć.

W gmachu zwiazków zawodowych to ukraińcy sami się podpalili, co? Aha, podpaliły ich zielone ludziki, tyle, że z tryzubem na czapeczkach.

Raz jeszcze zachęcam do wieczorynki.

Obu panów pozdrawiam i namawiam do dalszych wizyt na moim zacnym blogu. Być może nadejdzie dzień, w którym przyjdzie panom coś zrozumieć.

Trzymam za was kciuki!

 

Pzdr

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1424353