Dlaczego Kaczyński ma trochę racji?

Obrazek użytkownika tonymld
Blog

Poprzez pewną propagandę a także błędy w artukulacji interesów, jeden z twórców idei IV RP jest wyśmiewany a jego koncepcja nie do przyjęcia. Ja należę do tzw. “krytycznych” zwolenników PiSu, czyli mam poglądy prawicowe, gdzieś pomiędzy PiS a PO, jednak bliżej mi do PiS, choć nie wszystko co ta partia robi, uznaję za dobre.

Jeśli dalej czytasz ten artykuł, to znaczy to, że nie przekonują cię koncepcje platformy, oraz że zgodzisz się, iż III RP do świętych nie należy. Cały problem nowej, wolnej Polski jest fakt, że ma swoje głębokie korzenie w starym systemie - tj. PRL. Wiele struktur państwowych a także grup nacisku nie zmieniło się specjalnie, może tylko przybrali demokratyczne nazwy - np. SLD. Także widoczność błędów popełnionych przy narodzinach naszej demokracji (np. gruba kreska czy szemrana prywatyzacja), wskazuje na konieczność zmian na lepsze - “We need a change” B. Obama.

Jeszcze w pamięci mam, gdy jasno mówiło się o tzw. POPiS-ie, no i faktycznie dali popis jak cholera. Wpajano nam ile te obie, antykomunistyczne partie są w stanie zrobić, aby zdeklasować byłą komunistyczną partię i ogólnie lewicę. Widząc metody i sposób działania lewicowego kolesiostwa, wszyscy pragnęliśmy nowej, lepszej Polski.

Dlatego idea IV RP jest ważna. Niekoniecznie musi to być 100% odbicie poglądów J. Kaczyńskiego. Chodzi o to, że III RP potrzebuje swoistej sanacji, odrodzenia i uporządkowania.

I nikt mnie nie przekona, że tak nie jest. Polska potrzebuje zmian i to szybko. Zbyt długo czasu czekaliśmy, aby teraz to zaprzepaścić. Uważam, że III RP spełniła swoją rolę, nauczyła demokracji, uformowała scenę polityczną i doprowadziła do intergacji w ważnych strukturach międzynarodowych.

Jednak, aby nasz kraj lepiej funkcjonował, potrzebna jest zmiana konstytucji i zmiana kompetencji poszczególnych konstytucyjnych organów.

Brak głosów