Wszak polityka - to też liryka
Jesteś Polakiem - Twoja Duma,
Lecz kto nim nie jest? - ten nie kuma.
Nie łapie Wiary, ni Honoru,
Pustka podobna do ugoru.
Cóż taka pustka zrobić może?
Jak jej Bóg jeszcze nie pomoże?
Może się skundlić do kwadratu
I Duszę oddać też psubratu.
A że psubratów nie brakuje,
/wszak każdy Polak to miarkuje/
A i bezduszność w nich pączkuje,
Więc każdy o nich?, mówi - "Wuje".
Mówią, że "Wuje" - to kamraci,
Chociaż debile, lecz bogaci.
Poniekąd nawet - celebryci,
Takiego kaszą? - nie nasyci.
Żądają władzy i posłuchu,
Wiec pilnuj harem im eunuchu.
Napełniaj kabzę i amfory,
Pod bat też spuszczaj z dupy pory.
Zbierzmy psubratów więc do kupy,
Im za to zróbmy masaż dupy,
A celebrytom zmięknie sama,
Wszak dupa przecież - to nie Dama.
zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 692 odsłony