Przymruż sobie - jedno oko - a zobaczysz? - Koko Spoko!!. Gdzieś tam w "loży" - gdzieś wysoko!o

Obrazek użytkownika komar
Humor i satyra

 Obudzony przez telefon - wzdycham ciężko,

Za piłkarzy, za trenera - za ich "męstwo".

W snach? - koszmary, że my jacyś? - "nieudani",

Że we wszystkim? -" jakoś takoś"? - wciąż przegrani.

 

W telefonie? - głos znajomy, wciąż mnie wzywa,

Panieś!, Odbierz Panieś! - kasy mi ubywa!.

Widział żeś Pan? - wczorajszego - tego mecza?!,

Bo mi szwagier opowiada, że co? - heca?!.

 

Panieś!, Przecież w piłkę -Panieś - grać umiemy,

Szwagier mówi, że wygrywać? - to nie chcemy.

A Pan, Panieś - jak Pan myśli? - chcieli to grać?,

Szwagier mówi, że na piłce ? - też trza się znać.

 

Szwagier mówi, że widział? - Komorowskiego,

Loża?, nie? - tylko krzesło mieli dla niego?.

Panieś! - jaja!.- A kto w lożach? - ruskie siedzą?!,

Pan toś widział? - a piłkarze? - też to wiedzą?

 

Panieś! - to ja już wiem! - panieś -co się stało,

Bili do tyłu - by mu sie - nie dostało,

Panieś- toć przecie ja wiem, ze bramki są - dwie,

Co? - trener też wie?- nie powiedział?. He!,He!He!.

 

Panieś! - ja już mówiłem, że Koko - spoko !,

My w nowym "stylu" - do tyłu i szeroko.

Że tak się nie gra? - Panieś - nam to "wychodzi',

A widział żeś Pan? - autostrade - do Łodzi?!.

 

W tych "ratkingach" - to my są za murzynami?,

Szwagier cicho! Co? - "eurowcy"? - też przed nami?!.

No!!!  Toć to przecie - Panieś - tak grać musimy! ,

Polak szczery - więc listy? - nie przestawimy.

 

Nagle coś "pikło","dyrdło"- ha, myślę - "ściana" ,

Słuchawka do mnie - rozmowa  nagrywana.

Już nie zdążyłem - Panieś -  dać swej opinii,

Westchłem sobie.. niech "Opatrzność"? - swoje czyni!

 

zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com

 

 

Brak głosów