Platforma w słupki? - wali głową, a my przyśpiewką w nich ludową
Coś się zacięło?! - Pierdyknęło!!,
W całej Platformie? - aż jęknęło..
Co się stało, że nam spadło,
Pijarowskie porzekadło,
Że Pis ? - wszystkiemu - on winny jest.
Zróbże coś Tusku, Wodzu miły,
Aby się słupki? - odwróciły.
Naobiecaj złote góry,
Mannę z Nieba, wodę z chmury,
Poślij moherom - miłości gest.
Bo nam się wszystkim - przy korycie,
Należy życie, jak w Madrycie.
Chociaż Madryt teraz jęczy,
To nasz przecie - ród pajęczy,
Nie odda władzy - Kaczorowi.
Ciebie dopadnie - gilotyna,
A nas się kosą powycina.
Mamy jakże wielkie plany,
Bo Kraj przecie? - nam był dany,
Wszak równy jesteś? - Wezyrowi.
Nie chcemy czyścić więc śmietniki,
Wolimy bułki z polityki.
Tyś jedyna nam nadzieja,
Boś ty "Misiu" i Bareja,
Masz duszę "lisa - wodzireja".
My okopiemy zaś - orliki,
Zbierzemy wszystkie "koraliki".
Koko spoko, kij im w oko,
Zakopiemy je głęboko,
Niechaj nie myślą, że oddamy,
Bośmy "uczone" - a nie?- chamy
zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1573 odsłony