Michały tańcują, skaczą do powały - Donald to ten większy, no i Walduś mały

 Czemu "słaby" człowiek, ma zakodowane,

Że mu będzie lepiej? - kiedy ma "kłamane".

Że los, który idzie w dwie przeciwne strony,

Napełni mu winem - wciąż puste galony.

Cały establishment - PeO, PeeSeLu,

Zwołał siebie samych, zobaczcie! - nas wielu!!.

Nie dziwię się PeO, bo to? - wsie lemingi,

Ale chłopska partia od zboża i klingi??..

 Oni już przywykli do stanu takiego,

Kto wa władzę w ręku, to i siup do niego.

Trwanie chłopskiej partii  z PeO, w  komitywie,

Stawia im opinię, ze są? - wrednie chciwe.

Ja też ze wsi jestem, wszak też wieś - szanuję,

Ale to co Pawlak sobą prezentuje?,

To jakowyś koszmar , gdyż? - od "nocnej zmiany",

Jest od ludzi ze WSI? - wszędzie polecany.

Co by było z gazem? - wszak mu przeszkodzili,

Byśmy po tysiącu za metra płacili.

Zgazował by wszystkich, już do końca wieku,

Tymoszenko w pierdlu, a on? - jest bez ćwieku. 

Więc tańcują razem - duży, oraz mały,

Ponad służbą Polsce, jako dwa Michały.

Kapela stereo - z obu stron granicy,

Harcują jak myszy, nie jak - zagończycy.

Pisząc to - tak myślę - że czas klatkę stawiać,

Bo rozwalą wszystko, chcący nas zabawiać.

Jak rozwalą dom nasz? - przyjdzie nam koczować,

Będzie już za późno, aby? - pożałować...

zapraszam na- http://jankosmar.blogspot.com