TV Republika

Obrazek użytkownika roland
Idee

Już na wiosnę planowany jest start Telewizji Republika, do której założycieli należą: Tomasz Sakiewicz, Bronisław Wildstein, Rafał Ziemkiewicz, Cezary Gmyz, Anita Gargas, Katarzyna Hejke, Tomasz Terlikowski i Ewa Stankiewicz.

To cieszy. Bardzo. Ale to, że telewizja będzie w "kablu" za kilka złotych - już cieszy mniej. TV Trwam nadaje bez opłat, a operatorzy nie specjalnie chętnie udostępniają ją w zestawie, zwłaszcza za najniższy abonament. Jak będzie z Republiką? Czy dotrze na multipleks?

O sukcesie stacji może zdecydować realny głód wolnego słowa. Uniezależnianie się mediów prawicowych jest w tym kontekście symptomatycznym zjawiskiem. Kiedy dokręca się śrubę - jak w RZ i URZe - ciśnienie mainstreamu urealnia się i potrzeba wolności - republikańska, czy nawet neosarmacka - staje się nieodzowna, jak powietrze.

W kraju znalazły się osoby gotowe zainwestować w ten biznes, a - przypomnijmy - mamy kryzys. Znak - idzie nowe. To znakomita wiadomość. I sygnał dla PiS - myślcie o przedsiębiorcach, są rozczarowani tym, co zaserwował nasz cudowny rząd.

Niestety utraciliśmy coś takiego jak obiektywne i silne media publiczne. Nie zastąpi ich TV Republika, tak samo jak nie zastępuje TV Trwam ani debiutujące magazyny opinii, W Sieci, czy Tygodnik Lisickiego (którego wydawcą będzie PMPG - wydawca WPROST...). Nie oszukujmy się - będą jednostronne. I dobrze. Chyba nie ma innego wyjścia.

Czeka nas prawdopodobnie, jako społeczeństwo, skrajna polaryzacja, idąca coraz wyraźniej w głąb: będą "nasze" i "ichnie" media, a za niedługo szkoły i uczelnie, a może wkrótce także sklepy; być może też wykrystalizują się elementy identyfikacji grupowej w stylu ubioru itd. Kto wie. Wielka Bytania przechodziła podobny stan podziału pomiędzy katolikami i protestantami głownie w latach 70. Czeka nas prawdopodobnie to samo, choć teraz brzmi to może dziwnie.

Wierzę w inicjatywy budowane z zaangażowaniem niedużych środków, ale tworzone z pasją. Zwłaszcza dziś - w wigilię - warto to powiedzieć. Bo prawda zwycięża. Na prawdę. Jeśli tylko pozwoli jej się być i mówić.

Brak głosów

Komentarze

 

Gdyby mieli nie ukrywać prawdy to już dawno publikowaliby treści z faktami ukrywanymi przed szeroką opinią publiczną i zadawaliby stosowne pytania rządzącym w celu wyjaśnienia oczywistych kontrowersji.

 

Więc co z tego, że powstanie kolejna TV gdy żadna do teraz nie podnosi tematów najważniejszych dla istnienia Polski a co najmniej niepodległej Polski.

 

Więc kiedy prawda zwycięży?

 

W mojej opinii odpowiedź jest oczywista. Prawda w każdej sprawie zwycięży i będzie miała pozytywny wpływ na życie wszystkich Obywateli gdy w Polsce dojdą do władzy ludzie rzeczywiście prawi i uczciwi, a nie podszywający się pod prawych i sprawiedliwych np. pseudo opozycjonistów będących m.in. w parlamencie od wielu lat, którzy w rzeczywistości są poplecznikami notorycznie i nielegalnie sprawujących władzę w RP, ponieważ oni nawzajem wymieniają się tylko pomiędzy sobą poprzez mono partyjne przetasowania ale na podstawie nieważnych  bo pseudo przepisów wyborczych.

 

Zapewne wroga agentura w obawie przed publicznym śledzeniem sprawy w Trybunale Praw Człowieka przyspieszyła nielegalne działania, ponieważ już otrzymałem list z datą 06.12.2012 r. z informacją z Trybunału o decyzji bez uzasadnienia podjętej dnia 29.11.2012 r. przez tylko jednego sędziego L. Bianku przy pomocy sprawozdawcy, że moja skarga: „nr 33352/12 Kondej (ix) przeciwko Polsce” – tak ją oznaczył Trybunał, wniesiona dnia 03.05.2012 r. została uznana za niedopuszczalną.

 

Zazwyczaj bardzo długo trzeba czekać na decyzję Trybunału a moja skarga złożona w tak bardzo ważnej sprawie została rozpatrzona już po sześciu miesiącach i na niejawnym posiedzeniu tego sądu więc zapewne w związku z moimi publikacjami poniższego Listu otwartego.

 

Jeśli chcemy zastąpić zło dobrem to osobiście zajmijmy się polityką bo ona nami już się zajęła.

 

LIST OTWARTY

 

Szanowny Pan Robert Winnicki i Współorganizatorzy oraz Zwolennicy Marszu Niepodległości,

 

w związku z ważnymi wydarzeniami i Pana zapowiedzią powołania Ruchu Narodowego, proponuję nie tworzenie politycznej partii tylko politycznego Komitetu Wyborczego Wyborców mającego na celu osobiste kandydowanie w najbliższych wyborach do Sejmu RP oraz wygrania wyborów dzięki właściwie opracowanemu programowi wyborczemu.

 

Cechą faszyzmu jest m.in. pełna kontrola partii rządzącej nad dużą częścią aspektów życia społecznego dlatego to SLD i wszystkie partie, które już były u władzy a także inne monopartie jako ich popleczniczki winny być zdelegalizowane bo te partie są faszystowskimi partiami, ponieważ  one uniemożliwiły i uniemożliwiają wolne wybory w Polsce gdyż np. politycznie niezależnemu Obywatelowi RP nie wolno osobiście zgłosić tylko swojej kandydatury np. w wyborach do Sejmu RP, mimo, że partyjniacy stanowią zaledwie nieliczną grupkę społeczną w porównaniu z dziesiątkami milionów bezpartyjnych, niezrzeszonych i politycznie niezależnych Obywateli RP.

 

Fakty dowodzą, że w Polsce faszystowskie partie i partyjniacy dla ich osobistych korzyści odmawiają nam większości bezpartyjnych Polaków prawa osobistego kandydowania w wyborach i odmawiają nam prawa posiadania własnych przedstawicieli w parlamencie oraz odmawiają JOW w wyborach do Sejmu RP.

 

Uważam, że najwłaściwszą formą jest powołanie wyborczej formacji politycznie niezależnych Obywateli, do których ja się zaliczam, którzy razem kandydowaliby w wyborach do Sejmu RP pod wspólnie uchwaloną deklaracją i programem wyborczym dla Ruchu Narodowego.

 

Uważam, że właśnie taki Ruch Narodowy polskich patriotów jest konieczny w celu przeciwstawienia się nacjonalizmowi obcych państw w Polsce, które nielegalnie spowodowały uprzywilejowanie ich patriotów w wyborach do Sejmu RP i tym dowiodły, że my Polacy u siebie w Polsce podlegamy obcym państwom i nie decydujemy o własnych prawach oraz nie decydujemy o własnej przyszłości.

 

Fakty dowodzą, że rząd w RP nie jest rządem RP bo w Polsce dokonano bezkarnego zamachu stanu.

 

Konstytucja RP z 1992 r. stanowi przepis prawa o karze dla sprawców uprzywilejowania obywateli ze względu na narodowość a w 1993 r. pseudo parlament w Polsce i bezkarni parlamentarzyści uchwalili nielegalną ordynację wyborczą do Sejmu RP, w której kandydaci z mniejszości narodowych w wyborach otrzymali kolosalnie większe prawa wyborcze niż my rdzenni Polacy nie mający innej Ojczyzny niż Polska.

 

L. Wałęsa podpisał taką ordynację niezgodną z obowiązującym prawem i ta dyskryminacja nas większości Narodu Polskiego nielegalnie trwa wskutek oczywistej zdrady partyjniaków oraz kolejnych pseudo prezydentów RP.

 

Ale według obowiązujących przepisów prawa tamta ordynacja wyborcza była nieważną czynnością prawną tak jak następna i tak jak obecny kodeks wyborczy.

 

Fakty dowodzą, że do teraz włącznie nielegalnymi m.in. posłami są ci wybrani według przepisów niezgodnych z prawem dlatego konieczny jest nowy rząd przejściowy i utworzony z faktycznie bezpartyjnych Obywateli rzeczywistej opozycji – do czasu przyspieszonych wyborów do Sejmu RP i do Senatu RP.

 

Fakty dowodzą, że każde zainteresowane państwo w dogodnym dla niego czasie może zarzucić Polsce nieważność wstąpienia Polski do NATO i EU oraz panującą anarchię.

 

Takimi faktami mogą być szantażowani ludzie dotychczas trzymający władzę w Polsce i ci szantażowani dla ich osobistych korzyści oraz dla nielegalnego utrzymania się u władzy mogą wykonywać polecenia szantażującego państwa, albo może już je wykonali i nadal wykonują.

 

Fakty wystarczająco wykazują kolejny cynizm partyjniaków i władz, które publicznie twierdziły i twierdzą, że rozdzielono funkcję Prokuratura Generalnego od Ministra Sprawiedliwości, a w rzeczywistości Prokurator Generalny nie jest niezależny tylko nadal musi się przypodobać D. Tuskowi albo innemu premierowi, czyli większości w Sejmie RP, jeśli Prokurator Generalny chce dotrwać do końca swojej kadencji na tym stanowisku.

 

Od 1993 r. ja skarżę do Sądu Najwyższego ważność wyborów do Sejmu RP i moje protesty są zasadne ale niestety one są bezskuteczne, ponieważ orzekający sędziowie naruszyli stan faktyczny i stan prawny na korzyść nielegalnie trzymających władzę w Polsce.

 

Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zarejestrował moją aktualną skargę na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 04.11.2011 r. sygn. akt III SW 157/11 o pozostawieniu bez dalszego biegu mojego protestu wyborczego z 2011 r. 

 

Uważam, że Organizatorzy i Uczestnicy oraz Zwolennicy Marszu Niepodległości także powinni być zainteresowani przebiegiem tego postępowania przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, aby zapobiec niejawnemu rozpatrzeniu skargi przez Trybunał i stronniczemu zreferowaniu skargi orzekającemu Trybunałowi oraz wydaniu decyzji Trybunału bez jej uzasadnienia.

 

Jan Z. Kondej

 

jankondej@wp.pl albo janzkondej@gmail.com lub jankondej@aol.com

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Z. Kondej

#316608