Zbrodnie smoleńskie dwie
Jest zbrodnia smoleńska popełniona ewidentnie wspólnie przez Rosjan i zdrajców Polski (urzędników znanych z imion i nazwisk). Niezależnie od tego, w jakim stopniu uda się wykazać zbrodniczość działań, które doprowadziły do tragedii nad Smoleńskiem, pozostaje jeszcze do wyjaśnienia także ta druga zbrodnia.
Myślę o bezczeszczeniu ciał ofiar. Nagie, bezładnie rzucone w plastik, uszkodzone w brutalny sposób w trakcie tzw. sekcji, z wszytymi śmieciami...
Odpowiedzieć przed całym Narodem muszą ci, co opuszczając straż przy ciele śp. Prezydenta dali sposobność bandziorom do czynów haniebnych.
Jak może być, że śp. Annę Walentynowicz rozpoznały w Moskwie obce osoby, a w Warszawie, po ekshumacji, nie mogli tego dokonać najbliżsi? I nie z powodu upływu czasu, a dlatego, że naszą Bohaterkę ktoś pozbawił twarzy.
Jak i kiedy pozbawiono dystynkcji mundury Oficerów?
Coraz tragiczniejszy obraz ujawniają kolejne dokumenty, bo to właściwie nie jedna zbrodnia, a wiele. Jak wiele? Jeszcze nie wiemy. Ale wszyscy, którzy ich dokonali są policzalni. Nie jest ich mało, ale to konkretni urzędnicy, wysłani do Rosji w imieniu Państwa, ich imiona i nazwiska tkwią w dokumentach (np. finansowych - w postaci opłaconych delegacji). Oni wszyscy są za to odpowiedzialni.
Rząd doprowadził do tego, że świat nie chce słuchać o Smoleńsku, woli wierzyć (raczej udawać, że wierzy) w wypadek. Ale prawdę o tym jak potraktowano zmarłych, wciąż jeszcze możemy światu przekazać. I musimy. To bardzo bolesne dla Rodzin. Wiem. Ale dla sprawiedliwego osądzenia zbrodniarzy jest konieczne.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2551 odsłon
Komentarze
Nadworna płaczka
10 Listopada, 2013 - 18:14
Postulat jak najbardziej słuszny. Jednak :
1) nikt nie narazi się Rosji
2) świat nie będzie ginął za Polskę
3) o ile pamiętam z jej własnych wypowiedzi, to taka Ewa Kopacz do Smoleńska pojechała zupełnie prywatnie.............. koić ból rodzin i jako płaczka.
A więc "daleka droga przyjacielu "
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
no cóż
10 Listopada, 2013 - 18:20
podobnie - równie optymistycznie co utopijnie, pewnie tak tez myślano po zlikwidowaniu gen. Sikorskiego, ... czekamy do dziś
Ta kacapska azjatycka swolocz ma we krwi nienawisc do Polakow
11 Listopada, 2013 - 07:04
wyplywajaca z wielkich komlpeksow jakie wciaz moskale maja w stosunku do nas.
Opowiadal mi moj wojek jak jechali na zaglade w glab syberji,
co jakis czas pociag sie w stepie zatrzymywal i soldaty wywlekali trupy i chorych na mroz i tak zostawiali bez zanej czci mowiac ze wolki zszamia i nie treab chowac,jechali tak 3 misiace z dlugiego pociagu jaki opuscil Polske dojechala tylko 1/3 wagonow nie bede opisywac w jakich warunkach jechali i co jedli i jak umierali bo to wiekszosc zna.
Jedno dodam ze dzikie glodne zwierzeta lepiej traktuja swa ofiare jak ta swolocz traktowala zeslanych Polakow za to tylko ze byli Polakami prez duze P.