Państwo oblało egzamin z antify
Wkrótce Polacy będą winni nie tylko obozów koncentracyjnych ale także rozkwitowi anarchii.Nasz Premier potępił zachowanie prawicy.
Premier Tusk potępił wczorajsze wydarzenia w Warszawie:
"- Najwyższy czas powiedzieć, że nie mamy tutaj do czynienia ze sporem pomiędzy prawicą a lewicą, młodzieżą narodową, młodzieżą pacyfistyczną, lewicową, te zdarzenia można określić słowami, które nie są ze słownika politycznego, to są akty bandytyzmu i przestępstwa o charakterze chuligańskim."
To tylko jeden przyklad z wielu i to zapewne o takim rodzaju bandytyzmu mówił Premier Tusk. Na filmie Carcinki wyraźnie widać kto i jak podklada ogień w samochodzie policyjnym ( patrzcie uważnie od drugiej minuty i szóstej sekundy do 2:30):
Musimy zachować zdrowy rozsądek i wyczucie właściwych proporcji, - mówił. Święte słowa panie Premierze, święte słowa.mamy nadzieje że pan je rozumie wlaściwie i do właściwych osób kieruje.
Aby uniknąć kolejnych zamieszek, należy zakazać zasłaniania twarzy na manifestacjach politycznych - oznajmił premier Donald Tusk.
Najpierw jednak przydałoby się aby ODSŁONIĆ PRAWDZIWE TWARZE naszych polityków.
Teraz sięgnijmy do źródla. Newsweek pisał (http://spoleczenstwo.newsweek.pl/niemiecka-antifa-chce-rozbic-marsz-niep...
"Niemiecka Antifa chce rozbić Marsz Niepodległości?
Niemieccy anarchiści i skrajni lewicowcy organizują się na wyjazd do Warszawy 11 listopada.
Czy policja i służby są przygotowane na najazd niemieckich lewaków? ABW sprawą się interesuje, bo to leży w jej obowiązkach, ale "ze względu na ograniczenia natury prawnej" nie może zdradzić szczegółów - mówi rzeczniczka Agencji Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska."
Tak więc organy podległe za bezpieczeństwo państwa wiedziały i nie potrafiły zapobiec zorganizowanej akcji obywateli innego państwa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. A przcież oni wjechali do Polski autokarami anie przedostawali sie popdziemnymi podkopami. Agencja która potrafiła obezwładnić zwykłego internautę nie potrafiła zastopowac zorganizowanych bandytów a za ich akcje Premier współ obwinia polskich obywateli świetujących POLSKIE ŚWIĘTO NARODOWE?
Jest rzeczą niezwykle smutną, że premier Donald Tusk i rząd nie potrafili zagwarantować bezpieczeństwa Polakom - skomentował zamieszki w stolicy Zbigniew Ziobro.Jego zdaniemZbigniewa obecny rząd naraził na szwank bezpieczeństwo Polaków, "którzy chcieli w sposób godny, często z własnymi dziećmi uczcić Święto Niepodległości".
Rząd nie zdał egzaminu, szuka winy w złym prawie - stwierdził europoseł.
PS.
PiS zapowiada wniosek o zwołanie komisji sejmowej ws. zamieszek w Warszawie
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2590 odsłon
Komentarze
należy zakazać zasłaniania twarzy
12 Listopada, 2011 - 17:15
i mówić prawdę -
Art. 12. 1. Zgromadzenie może być rozwiązane przez przedstawiciela organu gminy
w sytuacji, gdy:...
4) wygląd zewnętrzny uczestników zgromadzenia uniemożliwia ich identyfikację, a
przewodniczący, uprzedzony o konieczności rozwiązania zgromadzenia, wzbrania się to
uczynić.".
i dobrze.
pod warunkiem , gdy Państwo przestrzega tych zobowiązań
Art. 10. 1. Zgromadzenie publiczne powinno mieć przewodniczącego, który otwiera
zgromadzenie, kieruje jego przebiegiem oraz zamyka zgromadzenie....
4. Przewodniczący ma prawo zażądać opuszczenia zgromadzenia przez osobę, która
swoim zachowaniem narusza przepisy ustawy albo uniemożliwia lub usiłuje udaremnić
zgromadzenie. W razie niepodporządkowania się żądaniu, przewodniczący może zwrócić
się o pomoc do policji lub straży miejskiej.
Pomoc Policji ?
Ustawa:
http://www.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/innova/assets/Lipno/prawo%20o%20zgromadzeniach.pdf
Re: należy zakazać zasłaniania twarzy
12 Listopada, 2011 - 17:18
Art. 14. W Kodeksie wykroczeń w art. 52 § 1 otrzymuje brzmienie:
"§ 1. Kto:
1) przeszkadza lub usiłuje przeszkodzić w organizowaniu lub w przebiegu
nie zakazanego zgromadzenia,
.....
podlega karze aresztu do dwóch tygodni, karze ograniczenia wolności do
dwóch miesięcy albo karze grzywny."
Nie dać się sprowokować
12 Listopada, 2011 - 18:30
A figa. W takich wypadkach zawczasu należy ogłosić, że jeśli ktoś zastąpi drogę legalnej demonstracji, a organa państwowe nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa, będzie miał za swoje. Jak tak dalej pójdzie to z chałupy wyleźć nie dadzą. Narodzie gdzie twój duch wojownika?
Nie dajmy się popychać ani stawiać pod ścianą
12 Listopada, 2011 - 18:40
W przyszlym roku Marsz musi sie odbyć nawet gdyby usiłowano jego zabronić.
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
Szedłem w Marszu i uwazam,
12 Listopada, 2011 - 19:15
Szedłem w Marszu i uwazam, że Policja dopuściła się wielu prowokacji ale tez nie popadajmy w skrajność i nie twórzmy GW a rebour. Moim zdaniem scena z filmu ok. 2:00 przedstawia policjanta wyjmującego flarę z samochodu a innych używających gaśnic do stłumienia ognia. Z samochodu dymi się juz w pierwszym kadrze, w którym go widać.
Może ja nie dowidzę
12 Listopada, 2011 - 19:23
ale czy to nie ten samochód chwile po tym płonie?
Nie podjeto gaszenia samochodu(widac był i tak do kasacji)natomiast stawiano jak gestapo ludzi pod ścianę a potem ułozono (listopad) jak świnie po uboju na ulicy!
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
Pełna zgoda we wszystkim z
12 Listopada, 2011 - 20:05
Pełna zgoda we wszystkim z wyjątkiem podpalenia. A ze gaśnice wielkości dezodorantu nie ugasiły samochodu to akurat mnie nie dziwi.
Sa zdjecia klatka po klace
12 Listopada, 2011 - 22:04
które to(podpalenia) dokumentują.
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
Zależy o którym filmie mowa.
13 Listopada, 2011 - 00:30
Jeśli "Gaz, gaz, gaz na ulicach" z NE to sekwencja jest jasna.
Samochód dymi już wcześniej, policjanci próbują go zgasić minigaśnicą i oczywiście kiszka, odchodzą.
Oczywiście dość bulwersujące jest, że tego samochodu nikt nie zabezpieczył i nie odciął ruchu wokół niego. Przecież gdyby on wybuchł to byłoby krwawo...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
państwo współdziałało z antifą
12 Listopada, 2011 - 19:24
Ten film (Gaz, Gaz, Gaz na ulicach) dowodzi zupełnie czegoś przeciwnego. To nie państwo oblało egzamin z antify, bowiem państwo współdziałało z antifą, skoro policjant podpalił swój własny wóz. A to widać jak na dłoni. Policjant musiał mieć takie rozkazy. Kto je wydał? Po co: wiemy. Nie można tego "odpuścić", bo jutro będą podpalać samochody prywatne, domy i sklepy, a zrzucą odpowiedzialność na prawicę. Kristallnacht się może powtórzyć.