ABORCJA FARMAKOLOGICZNA ...NARODOWY FUNDUSZ ZAGŁADY KONTRATAKUJE !!!

Obrazek użytkownika trybeus

Dzwoniłem do żony do szpitala...nasze maleństwo ma 31 tygodni nie powinno się jeszcze rodzić...niemniej banda z NFZ-tu chce mordować nienarodzone dzieci...

Nasze maleństwo ma 31 tygodni, jest zagrożenie ciąży...dziś dowiedziałem się, że odstawiają lek, który podtrzymuje ciąże...pytam się jak to możliwe, salowa przyszła i powiedziała, że pewnie chcą, żeby dzieci rodziły się martwe...

Został wycofany z dnia na dzień lek podtrzymujący ciążę, czyli Fenoterol...w rozmowie telefonicznej z żoną wygooglowałem Fenoterol i zobaczyłem takie coś...z forum...

http://rozmowyzm.blox.pl/2013/11/Fenoterol-wycofany.html

No i się porobiło. Dzisiaj o 20 miałam wziąć kolejną dawkę Fenoterolu, leku który zapobiega skracaniu szyjki macicy. Lek mi się kończył więc wsiadłam w samochód i pojechałam do apteki jednej, drugiej i trzeciej i dupa. W między czasie poprosiłam przez telefon G aby sprawdziła aptekę w innej dzielnicy. Mają ale nie wydadzą. What the f...? o co chodzi? Wróciłam do domu aby obdzwonić apteki bo nie powinnam za dużo łazić. No i się dowiedziałam w czym problem. Jedna z pań farmaceutek poinformowała mnie że mogę sobie dzwonić po aptekach a i tak mi nikt tego leku nie wyda bo został wycofany... Jak to, pytam? No tak to. Ponoć ryzyko jego stosowania przewyższało zalety i GIF zadecydował o jego wycofaniu a zamiennika brak. No nie powiem, obleciał mnie strach bo brałam to już kilka tygodni a w życiu nie chciałabym czymkolwiek dziecku zaszkodzić. Zadzwoniłam więc do lekarza, który na chwilę obecną rozkłada ręce. W szpitalu ponoć afera, bo przecież mają dużo pacjentek na tym leku a zaraz będzie się im kończył zapas i niestety może się to skończyć falą przedwczesnych porodów. Lekarz uspokoił mnie. Ponoć przepisuje go od prawie 20 lat i nie spotkał się z tym lek wpłynął w negatywny sposób na płód. To był lek który ratował ciąże. A teraz co? Urząd wycofał lek a Ty ciężarna kobieto radź sobie teraz sama. Moja sytuacja jest o tyle dobra że jutro rozpoczynamy 37 tydzień. Masa dziecka jeszcze nie jest zbyt duża ale od 37 tygodnia lekarze w sumie mogą uznać dziecko za donoszone. Teraz tylko pozostaje leżeć i mieć nadzieję, że organizm da nam jeszcze trochę czasu. Z lekarzem kończyłam rozmowę mówiąc "do zobaczenia w czwartek" i oby tak było byle jeszcze nie na porodówce. Każdy dzień na wagę złota.

http://pulsfarmacji.pl/3404363,89076,gif-wycofuje-z-obrotu-lek-zawierajacy-fenoterol

A co z kobietami, które są w 26 tygodniu ciąży... mają nastawić się na smierć własnego dziecka...!!!

...ile jeszcze tych złodziejów z GIF, NFZ i ZUS będziemy tolerować...może by zacząć mały sabotaż i zacząć ich pomału wykańczać...toż to kanalie, które zatruwają życie normalnym obywatelom i za nasze pieniądze...teraz chcą zabijać poczęte życie w łonach matek ...pierdolone nefzetowskie, zusowskie gifowskie biurwy...

POLACY...ILE JESZCZE UPOKORZEŃ ZNIESIECIE...CZY CZEKACIE, AŻ WYRŻNĄ WAS DO PNIA ??!!!

Brak głosów